Prezydent o ustawie antyaborcyjnej

Prezydent Bronisław Komorowski (fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
PAP / psd

Prezydent Bronisław Komorowski nie widzi potrzeby zmian w ustawie antyaborcyjnej. Zdaniem prezydenta obecne przepisy w "maksymalnie dobry, dostępny politycznie" sposób chronią życie nienarodzone, a jednocześnie nie zmuszają ludzi do "heroizmu".

W ubiegłym tygodniu środowiska lewicowe, w tym SLD, UP, Zieloni 2004, Partia Kobiet, Federacja na Rzecz Kobiet i Planowania Rodziny oraz Kampania przeciw Homofobii domagały się liberalizacji prawa aborcyjnego. Klub SLD zorganizował przed Sejmem wystawę na ten temat.

Z kolei w piątek Sejm skierował do dalszych prac w komisji obywatelski projekt ustawy całkowicie zakazujący aborcji. Posłowie nie poparli wniosku SLD o odrzucenie projektu w pierwszym czytaniu.

"Moje doświadczenie parlamentarne, w tym także doświadczenie jednego z autorów pierwszej ustawy antyaborcyjnej (pokazuje), że przed wszystkimi wyborami pojawiają się różne pokusy i pomysły naruszania kompromisu przez te środowiska, które albo chcą zaistnieć, albo chcą wokół tego własnego punktu widzenia skupić wyborców. Więc to rzecz normalna" - ocenił w poniedziałek prezydent.

Jednocześnie - według Komorowskiego - nie istnieje w polskim parlamencie teraz, ale również po wyborach realna możliwość zmiany ustawy antyaborcyjnej. "I dobrze, bo ta ustawa w sposób maksymalnie dobry, dostępny politycznie chroni życie nienarodzone, a jednocześnie nie zmusza ludzi do heroizmu, bo heroizm - także np. urodzenie dziecka z gwałtu czy z kazirodztwa - jest kwestią indywidualnej decyzji ludzi. Nie powinno być narzucane prawem" - podkreślił prezydent.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Prezydent o ustawie antyaborcyjnej
Komentarze (14)
GO
gdzie odpowiedzialność
5 lipca 2011, 23:46
Dlaczego państwo dopuszcza zabicie niewinnego dziecka, ani matka ani to dziecko nie jest winne sytuacji która się stała oboje stali się ofiarami. i byłoby straszne gdyby ofiara zabiła jeszcze bardziej niewinną i bezbronną ofiarę i podwójnie się ukarała, zabijając niewinne dziecko za szybko i w depresji, po pewnym czasie mogłaby tego bardzo żałować / u kobiety w ciąży zachodzą hormonalne przemiany, pojawia się instynkt macierzyński/ podczas gdy gwałciciel o ile zostanie złapany zostałby ukarany tylko raz. Kto myśli o psychice kobiety? O duszy? O zdrowiu i ryzyku? O bólu i upokorzeniu ? Chyba nie dr Marek Balicki i reszta? Nigdy nie może żadne prawo zezwalać na zabijanie. To obłudne i fałszywe taka niby litość nad kobietami, tak naprawdę to one nikogo nie obchodzą zostają sam na sam ze swoją psychiką, wyrzutami sumienia, ze swoją zranioną duszą. Aborcja to nie usunięcie zęba, czy ślepej kiszki. To dla niektórych lekarzy bardzo dochodowy interes a także dla niektórych polityków. Wygoda dla mężczyzn.
WP
w przypadku gwałtu
5 lipca 2011, 20:06
Dlaczego państwo dopuszcza zabicie niewinnego dziecka, ani matka ani to dziecko nie jest winne sytuacji która się stała oboje stali się ofiarami. Pytam się dlaczego państwo nie pomoże tej matce i temu dziecku a dopuszcza do popełnienia morderstwa przez matkę. Rozumiem, że kobieta może być w szoku, jednak należy podjąć wszelkie środki i działania zmierzające do tego aby jej pomóc urodzić to dziecko, zapewnić środki do życia w trakcie ciąży oraz po jej zakończeniu, a w ekstremalnych przypadkach pomóc podjąć decyzję o adopcji – przecież tak wiele par nie może mieć dzieci i przyjęło by to dziecko z otwartymi ramionami, ale niestety dla państwa wygodniejszym rozwiązaniem jest zabicie tej niewinnej nienarodzonej istoty. <a href="http://aborcja.web-portals.pl/aborcja-polskie-prawo.html">http://aborcja.web-portals.pl/aborcja-polskie-prawo.html</a>
PP
pro-life poleca stronę
5 lipca 2011, 20:00
Ciekawe czy prezydent widział te strony?! Można zemdleć z widoku porozrywanych nienarodzonych dzieci... tych z gwałtu, przecież niewinnych.. <a href="http://aborcja.web-portals.pl">http://aborcja.web-portals.pl</a> UWAGA, tylko dla dojrzałych, dorosłych, drastyczne zdjęcia.
G
Groszek
4 lipca 2011, 21:47
Warto przeczytać wywiad z prezydentem Komorowskim w Gościu Niedzielnym. Pan prezydent wił się jak piskorz, odpowiadał bardzo pokrętnie. Są już w nim dwie osoby - katolik na domowy użytek i ktoś (kto?) akceptujący mordowanie dzeci chorych lub poczętych w wyniku gwałtu; akceptujący in vitro. Może ta alergia na krzyż (najbardziej objawiająca się latem ubiegłego roku) nie była przypadkowa? Gorliwy katolik a'la PO. Z wielkim szacunkiem spóźniający się na audiencję u Benedykta XVI i z takim samym szacunkiem nie całujący pierścienia następcy św. Piotra.
BM
Barbara Magdalena
4 lipca 2011, 21:05
Warto przeczytać wywiad z prezydentem Komorowskim w Gościu Niedzielnym. Pan prezydent wił się jak piskorz, odpowiadał bardzo pokrętnie. Są już w nim dwie osoby - katolik na domowy użytek i ktoś (kto?) akceptujący mordowanie dzeci chorych lub poczętych w wyniku gwałtu; akceptujący in vitro. Może ta alergia na krzyż (najbardziej objawiająca się latem ubiegłego roku) nie była przypadkowa?
NM
nie można dwom panom służyć
4 lipca 2011, 20:15
"I dobrze, bo ta ustawa w sposób maksymalnie dobry, dostępny politycznie chroni życie nienarodzone, a jednocześnie nie zmusza ludzi do heroizmu, bo heroizm - także np. urodzenie dziecka z gwałtu czy z kazirodztwa - jest kwestią indywidualnej decyzji ludzi. Nie powinno być narzucane prawem" - podkreślił prezydent. nie ma wyjątków w zabijaniu dzieci poczętych, morderstwo to morderstwo,nie może prawo zezwalać na morderstwo, nawet jeśli by było wygodne politycznie i dostępne. Przeczy sobie jako katolik, a przecież uczęszczając do kościoła przyjmuje Komunię Świetą, czyli czyni to świadomie a Prezydent nie jest ważniejszy od Boga.
UE
upolityczniony embrion
4 lipca 2011, 18:10
wiecie co,nasz aktualny prezydent,w swoich wypowiedziach kolejnych jest coraz lepszy,wrecz nieoceniony.Mowi tak,...przepisy (wiadomo urzednik) "w maksymalnnie dobry i dostepny politycznie"sposob....Czy ten czlowiek je trawe i ma siano w glowie? -" maksymalnie dobry i politycznie dostepny",do kogo kieruje te  slowa,czy do malucha, ktory ma byc pozbawiony zycia i powinien wiedziec, co to jest maksymalne dobro i  zna sie na polityce ,chociaz nie ma do niej dostepu,czy tez do tych" ludzi" z zapedami kanibalizmu,znajacymi sie na slowach wytrychach niby nic nie znaczacymi,ale niezwykle groznymi dla podsadnego w lonie matki Wymienieni na poczatku wpisu kanibalisci,chca przychylic "nieba" zbalamuconym przez socjalistow marksistowskich,paniom,panom po zaliczeniu "wpadki",czasem rodzicom "bo co sasiedzi powiedza" ,albo jezeli zaistnieje podejrzenia choroby przyszlego noworodka,to mozna bedzie zamowic sobie dzieciaczka z probowki, o wygladzie lali Barbie,albo o wygladzie Szwarcenegera,a prezydent Komorowski,jak widac,jest w milym "obowiazku" im to ulatwic.
K
komprom Bogu świeczka, ogarek
4 lipca 2011, 16:28
 ..walka Króla na Niebie kiedyś się odbyła... dotad się jeszcze w świecie Bożym nie skończyła... ciemność walczy ze światłością... zło się ciągle sroży bo chce świat opanować, znieść porządek Boży...
SK
szary kot
4 lipca 2011, 15:39
teraz, gdy prawica ma przewagę, ..    ~~kemot,  masz Ty  poczucie humoru !   Gdzie Ty widzisz przewagę prawicy u nas?   Który z naszych, pożal się Boże, polityków  przypomina Ci  Margareth Thatcher albo R. Reagana?  Albo  obecnego  D. Camerona,  albo  przynajmniej  węgierskiego  Orbana?   U nas jest  - jak okiem siegnąć tylko  lewica- trzeba przyznać, że  bardzo zróżnicowana.
K
kemot
4 lipca 2011, 14:56
z tego co wiem, to kobiety rodzą, a nie ludzie... :)
U
uratujswietego.pl
4 lipca 2011, 13:23
"jednocześnie nie zmusza ludzi do heroizmu, bo heroizm - także np. urodzenie dziecka z gwałtu czy z kazirodztwa - jest kwestią indywidualnej decyzji ludzi" z tego co wiem, to kobiety rodzą, a nie ludzie... widać nie wie o czym mówi... nie wie co czyni Boże, przebacz im, bo nie wiedzą co czynią.
K
kemot
4 lipca 2011, 13:13
 Właśnie Trójka podała, że SLD przygotowało projekt ustawy liberalizującej przepisy antyaborcyjne. Coś mi się wydaje, ze jesteśmy świadkami gry wyborczej ale tak naprawdę to ani PiS ani PO nie zamierza tematu tykać...
4 lipca 2011, 11:51
Była dobra okazja zmienić konstytucję tak, aby skutecznie chronić nienarodzone dzieci. Niestety, bracia Kaczyńscy dogadali się z Tuskiem i Olejniczakiem z SLD i zablokowali skutecznie tę możliwość. Marek Jurek w tej sytuacji zrezygnował z PiS, bo jawnie okazało się, że Kaczyńścy to bezbożnicy. Co gorsza, ogromna większość polskich biskupów schowała głowy w piasek i milczeli, zamiast wspomóc Jurka w tej walce. Za to z ogromnym zapałem gardłują o pomnik dla Lecha Kaczyńskiego. Boże, uwolnij nas od takich biskupów. BXVI już chyba rozpoczął wymianę ich na nowych.
K
kemot
4 lipca 2011, 10:52
Możemy się nie zgadzać z zapisami obecnej ustawy ale pamiętajmy, że jest ona kompromisem ze środowiskami lewicowymi, które prawdopodobnie kiedyś wrócą do władzy. Jeśli kompromis zostanie odrzucony teraz, gdy prawica ma przewagę, to po powrocie lewicy do władzy możemy być pewni radykalnego zliberalizowania ustawy. Obyśmy nie wylali dziecka z kąpielą...