Protesty przeciw wizycie prezydenta Rosji

(fot. PAP/Bartłomiej Zborowski)
PAP / psd

Kilkadziesiąt osób protestuje w poniedziałek przed Pałacem Prezydenckim przeciwko wizycie prezydenta Rosji Dmitrija Miedwiediewa. Podobne manifestacje mają się odbyć w poniedziałek przed konsulatami rosyjskimi w Krakowie, Poznaniu i Gdańsku.

Manifestujący przynieśli też przed pałac krzyże i model ze styropianu, który ma przypominać wrak polskiego Tu-154, który rozbił się 10 kwietnia pod Smoleńskiem. Skandują - "Tu jest Polska, nie Rosja" oraz "Smoleńsk - chcemy prawdy".

W Warszawie ma odbyć się w poniedziałek jeszcze jedna manifestacja - protest przeciwko wizycie rosyjskiego prezydenta. Jak podał portal Niezależna.pl, demonstracja ma rozpocząć się o godz. 18 przed rosyjską ambasadą. Z kolei na godz. 15 zaplanowane są manifestacje przed konsulatami w Krakowie i Poznaniu, a na godz. 17 przed konsulatem rosyjskim w Gdańsku.

Już w niedzielę poznańskie Stowarzyszenie "Lepszy Świat" nawoływało do ubrania się w poniedziałek na czarno "na znak solidarności z ofiarami Federalnej Służby Bezpieczeństwa Rosji".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Protesty przeciw wizycie prezydenta Rosji
Komentarze (6)
NZ
najgorsza zdrada jest
8 grudnia 2010, 00:33
"...cmentarze rosną maleje liczba obrońców ale obrona trwa i będzie trwała do końca i jeśli Miasto padnie a ocaleje jeden on będzie niósł Miasto w sobie po drogach wygnania on będzie Miasto patrzymy w twarz głodu twarz ognia twarz śmierci najgorszą ze wszystkich - twarz zdrady i tylko sny nasze nie zostały upokorzone "
IC
i co tu dumać
8 grudnia 2010, 00:29
"bezpieczeństwa" Miedwiediewa w Warszawie "broniło" dwa tysiące funkcyjnych. A Prezydenta Polski w Smoleńsku- dwóch borowców; bo trzeci, pojechał do Katynia...
J
JoAsia
7 grudnia 2010, 15:50
Ci to ciągle protestują, a potem zostaje im tylko praca na zmywaku, kopanie na budowie, podcieranie starców. Nie róbmy z siebie gamoni, bo faktycznie zostaniemy parobkami europy. Coś mi się wydaje, że tym protestującym o to chodzi.
R
realista
6 grudnia 2010, 16:12
"Gdzie są ranni z samolotu?". To hasło jwest najlepsze ciekawe czy wymyślił je Pan Antoni ekspert w dziedzinie katastrof lotniczych 
PT
PRAWDY TUSZOWANE
6 grudnia 2010, 15:52
"A wzięło się to stąd, że nas tak wspaniale rozwarstwiono, że zgodziliśmy się kiedyś i obecnie także zabrać sobie inicjatywę i latami przyglądaliśmy się biernie jak nas poróżniano, izolowano, obezwładniano, zabierano nam odwagę, szczerość, poczucie wstydu, a nade wszystko zdrowy rozsądek. Jak precyzyjnie dzień po dniu, krok po kroku, ulegaliśmy dezintegracji, zatracając instynkt samoobrony i poczucia społecznej solidarności. A przecież nikt nie zwolnił nas nigdy z przyzwoitości względem siebie, z poczucia odpowiedzialności za słowa i czyny, z uczciwości, z poczucia wstydu, ani z żadnych innych wartości i zasad współżycia z ludźmi. I nie ma to nic wspólnego z takim czy innym systemem politycznym. Który był, czy który przemija, ani z tym, czy ten system jest lepszy czy gorszy, czy beznadziejny. Sprawa leży na zupełnie innej płaszczyźnie. Nikt nie mógł zwolnić nas z jakichkolwiek zasad, ponieważ taki ktoś od ferowania takich zwolnień nie istnieje. Porywają się na to, co prawda, różni faceci na krótkich nóżkach, ale to my jesteśmy tutaj prawdziwymi gospodarzami. I ziemi, i sumień." Jerzy Dobrowolski
A
abuelo
6 grudnia 2010, 14:18
Widać że hasła pisał sam A.M i mnistra ds opluwania zagranicy. Co za przenikliwość z tymi rannymi. Jak takie osoby mogą chcieć prawdy kiedy nie potrafia zrozumieć podstaw a prawda ma mieć twarz prawdy już objawionej Pomówieniami i Szczuciem