Rehabilitacja kardiologiczna nie dla wszystkich

Rehabilitacja kardiologiczna nie dla wszystkich
(fot. an untrained eye / flickr.com / CC BY-NC 2.0)
PAP / mh

Zaledwie 20 proc. chorych po zawałach i operacjach serca ma dostęp do rehabilitacji kardiologicznej, która jest właściwym zakończeniem procesu leczenia i może przedłużyć życie. Kardiolodzy apelują o stworzenie sieci ambulatoryjnych ośrodków rehabilitacyjnych.

Środowisko kardiologów i specjalistów z dziedziny rehabilitacji będzie omawiać te problemy podczas rozpoczynającego się w środę w Ustroniu (Śląskie) trzydniowego XVII Sympozjum Naukowo-Szkoleniowego Sekcji Rehabilitacji Kardiologicznej  i Fizjologii Wysiłku Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego.
W ciągu miesiąca po zawale umiera 8-10 proc. pacjentów, po roku 14-15 proc., a po dwóch latach od wystąpienia zawału - 20-22 proc. Zdaniem ekspertów, jedną z przyczyn takiego stanu rzeczy jest brak dostępu do właściwej rehabilitacji kardiologicznej.
Jak poinformował dyrektor Śląskiego Centrum Rehabilitacji i Prewencji w Ustroniu i członek zarządu Sekcji Rehabilitacji Kardiologicznej Polskiego Towarzystwa Kardiologicznego, dr Zbigniew Eysymontt, większość chorych jest rehabilitowana w oddziałach rehabilitacyjnych, pozostali ambulatoryjnie.
"Rehabilitacja ambulatoryjna jest jeszcze bardzo słabo rozwinięta, a powinna się rozwijać. Do szpitali rehabilitacyjnych powinni trafiać chorzy w najpoważniejszym stanie - po operacjach, po zawałach z powikłaniami, bo oni sobie inaczej nie poradzą. Pozostali mogliby korzystać z rehabilitacji ambulatoryjnej. Obecnie mamy w Polsce nieco ponad 40 ośrodków rehabilitacji ambulatoryjnej, a powinno ich być kilkaset" - powiedział PAP Eysymontt.
"Trzeba stworzyć warunki finansowe, żeby opłacało się robić taką procedurę. Trzeba więc przyzwoicie finansować rehabilitację, wychodząc z założenia, że to dopiero właściwe zakończenie leczenia kardiologicznego. To nie wyrostek robaczkowy, ta choroba trwa - po roku umiera kilkanaście procent chorych, po 4 latach - 33 proc., czyli mamy do czynienia z groźną sytuacją" - przekonywał.
Jak podkreśla Eysymontt, rehabilitacja kardiologiczna to działania niezbędne, "żeby pacjent własnymi rękami nie zmarnował efektów, długiego, specjalistycznego i drogiego leczenia". "Uczymy, że ma się ruszać, nie palić, jak ma jeść, że ma brać leki - i to wszystko ma się dziać w miesiącach bezpośrednio po wyjściu. Ważne są ćwiczenia - trzeba usprawnić klatkę piersiową jeśli była przecięta, nogi jeśli była pobierana żyła. To są ćwiczenia oddechowe, gimnastyczne, w tym na rowerkach treningowych" - tłumaczył kardiolog.
Ośrodków ambulatoryjnej rehabilitacji kardiologicznej nie ma w województwach: świętokrzyskim, lubuskim, opolskim, podlaskim i warmińsko-mazurskim. W pozostałych ich sieć jest niewystarczająca.

DEON.PL POLECA

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rehabilitacja kardiologiczna nie dla wszystkich
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.