Ryszard C. u Niesiołowskiego pytał o drogę

"Nasz Dziennik" / PAP / slo

Co Ryszard C., morderca, który "nienawidzi PiS" i chciał "zamordować Jarosława Kaczyńskiego", robił w biurze polityka PO, którego wypowiedzi wskazują, iż zionie nienawiścią do Prawa i Sprawiedliwości, a zwłaszcza Kaczyńskiego? - docieka "Nasz Dziennik".

Stefan Niesiołowski mówił wczoraj, że to w niego morderca mógł wpakować kule. Fakty jednak są takie, iż w biurze wicemarszałka Sejmu nikogo nie zamordowano - zaznacza gazeta. Według niej, Platforma Obywatelska żyjąca z tego, że straszy PiS-em, korzystając przy tym z pomocy zaprzyjaźnionych mediów, najwyraźniej przestraszyła się tego, w jaki sposób wyborcy mogą odebrać owoc, który przyniosła prowadzona od lat polityka.

Pomysł rządu uczynienia pierwszą ofiarą "wariata" któregoś z polityków lewicy, nie chwycił, bo koncepcji szczycenia się mianem głównego celu zamachu, nie podjęli liderzy SLD. Wczoraj mieliśmy kolejną odsłonę prób udowadniania, że atak na PiS to prawie że przypadek - ocenia "ND". Co Ryszard C. mógł w takim razie robić w biurze Stefana Niesiołowskiego? Być może chciał się podzielić "radosną" nowiną, że za chwilę unicestwi Jarosława Kaczyńskiego. Wicemarszałka w biurze nie zastał, więc może dlatego zapytał tylko o drogę - pisze "Nasz Dziennik" w środowej publikacji.

Więcej w "Naszym Dzienniku"

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Ryszard C. u Niesiołowskiego pytał o drogę
Komentarze (41)
R
realista
29 października 2010, 13:38
On rozumie, tylko jest nasłany przez PiS żeby kompromitować PO ;) [/quote ]Brak pomysłów i trzeba korzystać z  innych Rusz troche glową wbrew temu co ci się może wydawać to nie boli
W
witek
29 października 2010, 12:21
On rozumie, tylko jest nasłany przez PiS żeby kompromitować PO ;)
G
Groszek
29 października 2010, 12:16
Taki intelygentny, a nie zrozumiał, że "partia miłości" przebrała się za owcę, a pod wełną czai się wilcza bestia zagryzająca uczciwych ludzi. Może nazbyt skrótowo poprzednio się wyraziłem. Teraz jednak dla ciebie i innych kolegów bardziej obrazowo to ująłem.
R
realista
29 października 2010, 11:48
 Można na różne sposoby się maskować, ale wilczy wzrok i kły nigdy nie będą owczymi. I tu się z tobą zgadzam bo rzeczywiście Jarosław w skorze owieczki w czasie kampanii prezydenckiej wyglądał śmiesznie i czuł się źle co zresztą sam póżniej przyznał
G
Groszek
29 października 2010, 11:39
Zamiast się skupiać na witku drodzy moi miłośnicy jedynie słusznej, miłościwej partii, za której kadencji zginęło więcej polskich generałów niż w całej II Wojnie Światowej zajmijcie się problemem jak to jest możliwe, że fani partii miłości mordują swoich przeciwników? Czy mając za sobą wszystkie media nie można uspokoić morderczych nastrojów? A może lepiej dla "partii miłości" jest podgrzewanie tego spektaklu nienawiści do J. Kaczyńskiego i PiS-u i wciskanie ciemnym masom ustami profesorów, że wszystkiemu winne jest agresywne milczenia Jarka, a gdy się odezwie ,to komentaż jest dodatkowo doprawiony oskarżeniem o faszyzm. Można na różne sposoby się maskować, ale wilczy wzrok i kły nigdy nie będą owczymi.
R
realista
29 października 2010, 10:32
 Cały czas myślałem że witek top człowiek wysłany na deona przez PiS ale nie można PiSu posądzać o brak instynktu samozachowawczego i strzelanie sobie w stopę.Coraz bardziej skłaniam się ku temu że witek to człowiek PO przysłany tutaj dla ośmieszenia PiSu ,przewrotne to ale nie pozbawione sprytu.Witku koniec mistyfikacji nie damy się nabrać!!!!!
G
gos.c
29 października 2010, 10:12
Dopóki będziesz grał do jednej bramki, nie bedę traktował tego co napisałeś poważnie. Nie pozwala mi na to kodeks Boziewicza. witku! Twoje pisanie zdradza, że i siebie nie traktujesz poważnie. Wystarczy mi, jeżeli będziesz mnie szanował i nie obrażał. Tylko tyle.
W
witek
29 października 2010, 10:06
Najpierw naucz sie pisać po polsku, burasie, a później sil się na ironię.
G
gość.r
29 października 2010, 09:54
 Popieram witka ,lepszy kabaret niż obrzucanie się obelgami Brawo
R
realista
29 października 2010, 09:52
Dopóki będziesz grał do jednej bramki, nie bedę traktował tego co napisałeś poważnie. Nie pozwala mi na to kodeks Boziewicza. Ha ha ha witek i kodeks Boziewicza a jednak postulaty J.Kurskiego wchodzą w życie i PiS zakłada kabarety oto mamy witka frntmena jednego z nich i jak się wam podoba ?Ja czekam na więcej ,myślę że  witek nie poskąpi nam talentu .Do boju witku!!Pośmiejemy się wspólnie
W
witek
29 października 2010, 09:48
Dopóki będziesz grał do jednej bramki, nie bedę traktował tego co napisałeś poważnie. Nie pozwala mi na to kodeks Boziewicza.
G
gos.c
29 października 2010, 09:41
(...) zwróć uwagę swoim kumplom -f anatykom PO żeby nie siali nienawiści na deonie do inaczej myślących, a jak to zrobisz, będziesz mógł udzielać rad innym. witku, drogi! ani nie jestem zwolennikiem PO (w wielu poglądach bliżej mi do PiS, widzę tam jednak rówie wiele zakłamania i siania jeśli nie nienawiści, to zamętu) ani nie mam ambicji udzielania komukolwiek rad bronię natomiast prawa do szacunku, do różnienia się czy nadal będziesz mnie wyzywał? jeśli tak, to jakim prawem?
G
gos.c
29 października 2010, 09:33
(...) twoja obłuda i fałszywa moralność która każe Ci obrzucać innych g*wnem a za chwilę występując pod innym nickiem wytykać im brak kultury (...) to taki mechanizm projekcji - przypisywanie innym własnych zachowań JurkuS, jak znajdziesz chwilę, to chętnie przeczytam Twoją odpowiedź na moje pytanie.
C
car
28 października 2010, 20:42
Twórcą, organizatorem i beneficjentem kampanii nienawiści przeciw prezydentowi Lechowi Kaczyńskiemu i Jarosławowi Kaczyńskiemu oraz Prawu i Sprawiedliwości był i pozostaje Donald Tusk. Bez jego inicjatywy i wspomagania kampania ta nie mogłaby zdominować polskiego życia politycznego, tak jak bez wyznaczenia przez Tuska ludzi nieuczciwych na kierownicze stanowiska w państwie nie byłoby afery hazardowej. Tak samo Palikot, Niesiołowski czy Kutz i im podobne osobistości publiczne oraz dziennikarze nie mogliby szczuć ludzi zdezorientowanych lub podłych do nienawiści wobec Kościoła, PiS i „Solidarności”, wobec polskości niezarażonej sowietyzmem.
G
gość.r
28 października 2010, 20:14
Nie używam epitetów pod adresem inaczej myślących a jedynie pod adresem świadomie siejących kłamstwo i nienawiść, takich jak Ty kłamczuszku. Dlatego że napawa mnie odrazą i obrzydzeniem twoja obłuda i fałszywa moralność która każe Ci obrzucać innych g*wnem a za chwilę występując pod innym nickiem wytykać im brak kultury, tylko dlatego że ośmielają się bronić prawdy. A o kodeksie Boziewicza to lepiej daruj sobie bo masz z nim tyle wspólnego co świnia z lataniem. Nic dodać nic ująć,sam sobie wystawiasz najlepsze świadectwo!
W
witek
28 października 2010, 20:05
Nie używam epitetów pod adresem inaczej myślących a jedynie pod adresem świadomie siejących kłamstwo i nienawiść, takich jak Ty kłamczuszku. Dlatego że napawa mnie  odrazą i obrzydzeniem twoja obłuda i fałszywa moralność która każe Ci obrzucać innych g*wnem a za chwilę występując pod innym nickiem wytykać im brak kultury, tylko dlatego że ośmielają się bronić prawdy.  A o kodeksie Boziewicza to lepiej daruj sobie bo masz z nim tyle wspólnego co świnia z lataniem.
G
gość.r
28 października 2010, 19:24
Nie porównuj wypowiedzi na portalu który czyta dziennie kilkaset czy kilka tysięcy ludzi, do chamskiej wypowiedzi polityka PO którą w ciągu sekundy ogląda kilka milionów widzów. Zauważ też, że inne partie nie mają tak chamskich polityków jak PO, skąd to sie bierze? Poza tym, dlaczego piszesz tylko o chamskich komentarzach na deonie zwolenników jednej stony, czyżby zwolennicy PO nie byli chamscy? Zacznij od walki z chamstwem we własnych szeregach, zwróć uwagę swoim kumplom -f anatykom PO żeby nie siali nienawiści na deonie do inaczej myślących, a jak to zrobisz, będziesz mógł udzielać rad innym. Ciebie Witek w obelgach i epitetach pod adresem inaczej myślących i tak nikt nie przebije,jesteś zaprzeczeniem wszelkich zasad polemiki gdyby obowiązywał internetowy kodeks Boziewicza to nie miał byś internetowych praw honorowych i nikt by z tobą nie polemizoawał więc daruj sobie pouczania innych
W
witek
28 października 2010, 18:24
Nie porównuj wypowiedzi na portalu który czyta dziennie kilkaset czy kilka tysięcy ludzi, do chamskiej wypowiedzi polityka PO którą w ciągu sekundy ogląda kilka milionów widzów. Zauważ też, że inne partie nie mają tak chamskich polityków jak PO, skąd to sie bierze? Poza tym, dlaczego piszesz tylko o chamskich komentarzach na deonie zwolenników jednej stony, czyżby zwolennicy PO nie byli chamscy? Zacznij od walki z chamstwem we własnych szeregach, zwróć uwagę swoim kumplom -f anatykom PO żeby nie siali nienawiści na deonie do inaczej myślących, a jak to zrobisz, będziesz mógł udzielać rad innym.
G
gos.c
28 października 2010, 15:14
Niesiołowski już wielokrotnie dawał przykład zwykłego chamstwa i cynizmu. Ale głupszej i bardziej naiwnej historii to już dawno nie słyszałem. Jurku, powiedz proszę, czy różni się czymś chamstwo polityka PO od chamstwa zwolennika PiS-u, wypowiadającego się w komentarzach na deon.pl? O czym my mówimy? Jak ma się zmienić coś w kraju, w którym zwykli użytkowinicy internetu, czytający z jakichś powodów portal katolicki, skaczą sobie do oczu i wyzywają się. Twoje wypowiedzi są wyważone i kulturalne. Czy masz jakiś pomysł na to, żeby chamstwa było tu mniej?
PU
pracowały usteczka
28 października 2010, 14:40
"Tam, gdzie nie ma wiary w Boga, wkracza zwyrodniała wiara w człowieka. Czy to nie przedziwne, że zarówno swastyka, jak i sierp i młot były jakimś wynaturzeniem krzyża, jego oszukańczym surogatem?   Obydwie ideologie zbudowane były na kłamstwie propagandy, która miała zastąpić DOBRĄ NOWINĘ chrześcijaństwa" teraz to dopiero krzyż liberałom przeszkadza w drodze do wolności i propaganda jest nie z tej ziemi, takiej jeszcze nie było /do księgi Ginesa przejda usteczka Stefaneczka, Januszeczka, Doneczka, Broneczka i Radeczka - bo te usteczka propagandą i oszczerstwami miotały, do skutku bombardowały i wybory wygrały/.
P
pseudointeligencja
28 października 2010, 14:30
...prawdziwa polska Inteligencja przez duże " I " zginęła w Katyniu, Sachsenhausen i w  łagrach, oraz niezliczonych innych miejscach kaźni. to, co mamy teraz, czyli idee: "zagłosuj na PO, to będziesz inteligentem", to widać i słychać i czuć... dawna Inteligencja przewraca się w grobach słysząc takie coś z ust Niesiołowskiego, Palikota i pozostałych z elity PO... i te ich posłanki kobiety...mrożące krew w żyłach... jak oni spieszyli się po trupach do władzy... nie tolerują wogóle opozycji ... kłamstwo na kłamstwie kłamstwo pogania....
28 października 2010, 14:25
Wymiotować mi się chce po tej lekturze. Są granice obłudy tow. Rydzyk.
KP
ktoś promował, wybierał...
28 października 2010, 14:24
"Jeśli choć raz pozwolisz się rozmnożyć robactwu, to zaraz pojawią się prawa robactwa i ludzie, którzy będą to robactwo propagować"
G
Groszek
28 października 2010, 13:11
Jak człowiek, który "wsypał" swoją narzeczoną mógł zostać marszałkiem Sejmu RP? Jest to możliwe tylko w kraju, gdzie zdrada jest tolerowana, a zdrajcy są bohaterami.
TC
to ci Stefuś
28 października 2010, 10:06
"Jeśli raz zdobędziemy władzę to nie oddamy jej już nigdy, chyba, że zostaniemy wyniesieni z naszych gabinetów jako trupy" Stefan Niesiołowski
KR
kłamstwa rodzą kłamstw tysąc
28 października 2010, 09:54
kłamstwa rodzą kłamstwa... a tu u Niesiołowskiego zawsze aż z piana na ustach od lat wielu... "los Gebbelsa podzielić ?", nawet Niesiołowskiemu nie życzę... owiniętemu mocno w kokon perfidnych kłamstw trudno się odwijać, święty Michale Archaniele pomóż mu !
R
realista
27 października 2010, 22:29
Mój ukochany Pan Niesiołwski zanim trafił do więzienia donosił na własną narzeczoną, co świadczy o jego odwadze. Wcześniej mój Pan Niesiołowski napadł na kobietę, co dobitnie świadczy o jego bohaterstwie. Wśród współwięźniów-kryminalistów zyskał miano "puchar przechodni" co dobitnie świadczy o jego nieugiętości i oporze wobec wszelkiej władzy. No cóz napewno Niesiołowbki nie dorownał odwagą Jarosławowi Kaczyńskiemu który w czasach komuny dzielnie nie bacząc na grożące niebezpieczeństwo robił z mamą na drutach mimo grożącego niebezpieczeństwa gdy inni tchórzliwie siedzieli w więzieniach i na internowaniu  on bez wahania zakładał ciepłe kapcie i włączał telewizor a w akcie szaleńczej wprost odwagi schodził do podziemia czyli po kompot do piwnicy i niech ktoś powie że teraz nie ma prawa oceniać tzw(przy nim)opozycjonistów ps.odwagi chłopcze(spójrz na Jarka)i nie podszywajię pod cudzy nick
Jurek
27 października 2010, 22:19
Niesiołowski już wielokrotnie dawał przykład zwykłego chamstwa i cynizmu. Ale głupszej i bardziej naiwnej historii to już dawno nie słyszałem.
R
realista
27 października 2010, 16:13
Mój ukochany Pan Niesiołwski zanim trafił do więzienia donosił na własną narzeczoną, co świadczy o jego odwadze. Wcześniej mój Pan Niesiołowski napadł na kobietę, co dobitnie świadczy o jego bohaterstwie. Wśród współwięźniów-kryminalistów zyskał miano "puchar przechodni" co dobitnie świadczy o jego nieugiętości i oporze wobec wszelkiej władzy.
G
Groszek
27 października 2010, 15:03
Już próbowałem skłonić ~realistę by zamiast pisać brednie o działalności opozycyjnej braci Kaczyńskich poczytał wspomnienia działaczy z tamtych lat. Jednak on woli zostać przy swojej wersji rozpowszechnianej przez agentów i donosicieli UB. Każdy ma prawo błądzić i utwierdzać się w kłamstwie. Podobnie każdy ma prawo błądzących ignorować. Ja właśnie z tego prawa korzystam i nie czytam wpisów osób które nie liczą się z prawdą.
R
realista
27 października 2010, 12:56
Nie wierzę w te brednie Niesiołowskiego, pewnie chce się podpiąć pod męczeństwo działaczy PiS, bo bestia wie ile jadu wypluł na nich i zwyczajnie robi w gacie że może zostać oskarżony o podżeganie do zbrodni.Ludzie którzy siedzieli w więźieniach i byli internowani nie robili w gacie jeżeli już to ci którzy wtedy grzecznie jak trusie siedzieli z mamusią
R
realista
27 października 2010, 12:54
"Realisto", czasami wybierając sobie pseudonim, ludzie dokonują nieświadomie kompensacji cech których im brakuje. Z tego co piszesz wynika jednoznacznie że brakuje ci kontaktu z realnym światem "realisto". Czy przebywasz w zakładzie zamkniętym, czy odbywasz leczenie domowe? Być może chciał się podzielić "radosną" nowiną, że za chwilę unicestwi Jarosława Kaczyńskiego. Podobnie jak u goś.c wywołuje to u mnie tylko jedną reakcję ,,lekarzu lecz się sam"
G
gos.c
27 października 2010, 12:15
"Realisto", czasami wybierając sobie pseudonim, ludzie dokonują nieświadomie kompensacji cech których im brakuje. Z tego co piszesz wynika jednoznacznie że brakuje ci kontaktu z realnym światem "realisto". Czy przebywasz w zakładzie zamkniętym, czy odbywasz leczenie domowe? chciałoby się rzec: "lekarzu, ulecz się sam" argumenty ad personam niewiele wnoszą do dyskusji, w każdym razie, nic dobrego kiepsko natomiast świadczą o stosujących je (ale pewnie z tego właśnie powodu tym się nie przejmują) przykre, bo stosowane jest to także przez osoby na świeczniku
W
witek
27 października 2010, 12:14
Nie wierzę w te brednie Niesiołowskiego, pewnie chce się podpiąć pod męczeństwo działaczy PiS, bo bestia wie ile jadu wypluł na nich i zwyczajnie robi w gacie że może zostać oskarżony o podżeganie do zbrodni.
L
lekarz
27 października 2010, 11:53
"Realisto",  czasami wybierając sobie pseudonim, ludzie dokonują nieświadomie kompensacji cech których im brakuje. Z tego co piszesz wynika jednoznacznie że brakuje ci kontaktu z realnym światem "realisto". Czy przebywasz w zakładzie zamkniętym, czy odbywasz leczenie domowe?
R
realista
27 października 2010, 11:03
Wczoraj mieliśmy kolejną odsłonę prób udowadniania, że atak na PiS to prawie że przypadek - ocenia "ND". Co Ryszard C. mógł w takim razie robić w biurze Stefana Niesiołowskiego? Być może chciał się podzielić "radosną" nowiną, że za chwilę unicestwi Jarosława Kaczyńskiego. Wicemarszałka w biurze nie zastał, więc może dlatego zapytał tylko o drogę - pisze "Nasz Dziennik" w środowej publikacji.   Czy naprawdę niczego w tym fragmencie nie dostrzegasz ,pewnie że ,,sztuka" dziennikarstwa polega na tym żeby nie wszystko pisać wprost bo moglo by to narazić wydawcę na procesy ,podobnie robiłi satyrycy w czasach minionych a ludzie i tak potrafili odczytywać ich zamysły.A jeżeli już jestem takim dyletantem w interpretacji to skorzystam z okazji i poproszę cię o pomoc w zrozumieniu wyróżnionego przeze mnie fragmentu,z gory dziękuję
L
lekarz
27 października 2010, 10:32
A gdzie w artykule widziałeś taką tezę o jakiej piszesz?
R
realista
27 października 2010, 09:43
Czyżbyś lekarzu  nie dostrzegł ironii,oczywistym jest że nikt nie zasługuje na zamach.Chciałem tylko pokazać absurdalność tez ND,w/g których zamachami zagrożeni mogą być tylko politycy jedynie słusznej(w/g)dziennika)opcji.Czyżby inni nie byli godni lub czyżby politycy jedynie słusznej byli do tego stopnia nielubiani?Oczywistą oczywistością(doceń że cytuję wodza)jest że tezy dziennika są absurdalne i tylko o to mi  chodziło bo nie długo mogło by się okazać że ci slusznie zginęli a inni nie
L
lekarz
27 października 2010, 08:30
A kto jeszcze Twoim zdaniem realista zasługuje na zamach, oprócz polityków PiS?
R
realista
27 października 2010, 07:58
 Czyżby tylko politycy PiS zasługiwali na zamach?Bronią dzielnie swojego prawa do bycia ofiarami
Józef Więcek
27 października 2010, 07:56
to takie wprowadzenie efektu symetrii... przez tych co ich już dawno nie ma a z którymi tak jakoś dziwnie był połączony Ryszard C, ale o tym sza!