"Rzeczpospolita": Groźny smartfon dziecka

(fot. hankenstein/flickr.com/CC)
PAP / psd

Smartfony to najpopularniejsze wśród młodzieży narzędzie do łączenia się z internetem. Ale to też sprzęt, który rodzicom najtrudniej kontrolować - informuje "Rzeczpospolita".

Takie wnioski płyną z badania "Dzieci i młodzież wobec internetu" przeprowadzonego na zlecenie Rzecznika Praw Dziecka oraz instytutu badawczego Naukowej i Akademickiej Sieci Komputerowej.

Autorzy raportu wyjaśniają, że sprawdzanie przez rodziców urządzeń osobistych, jakimi są smartfony, łamałoby tabu związane z prywatnością. Ponadto znaczniej części opiekunów brakuje kompetencji technicznych, by to robić.

Niemal 40 proc. młodych ludzi przyznało, że takie umiejętności ich rodziców są słabe lub żadne. Do tego dochodzi brak polskojęzycznych programów do kontroli rodzicielskiej dla takiego sprzętu oraz utrudniony dostęp do historii przeglądanych stron www na telefonie - wymienia badanie.

DEON.PL POLECA


Tymczasem raport potwierdza też, że duża część młodzieży zachowuje się ryzykownie w sieci. Prawie 40 proc. poniżej 15 lat przyznaje, że spotkało się z dorosłym poznanym w internecie; 1/4 - że otrzymało tą drogą zdjęcia intymne, a 6 proc. - że samo wysyłało takie fotografie nieznajomym.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Rzeczpospolita": Groźny smartfon dziecka
Komentarze (1)
Y
Yacus
25 września 2014, 12:17
Tzn. że 40% dzieci spotyka się z dorosłymi(nie możliwe!) czy że z dzieci które poznały kogoś dorosłego (a tych jest nie wiadomo ile procent: może 5) 40% spotkało się potem na żywo(a wtedy to nie 40 a 2%)... oczywiście kwestia bezpieczeństwa dzieci w internecie to bardzo poważny temat ale te wyniki są trochę dziwne...