Seremet pyta o pręgierz internetowy

"Gazeta Wyborcza" / PAP / pz

Publikowanie w internecie przez zielonogórską prokuraturę sądowych wyroków wzbudziło wątpliwości Prokuratury Generalnej - informuje "Gazeta Wyborcza".

A w ostatnim roku śledczy z Zielonej upublicznili w sieci ok. tysiąc wyroków. Szefowie tamtejszego sądu i prokuratury przekonują, że publikacje odstraszają - znacząco spada np. liczba pijanych kierowców.

Jednak, jak mówi rzecznik PG Mateusz Martyniuk, wątpliwości prokuratura generalnego Andrzeja Seremeta wzbudziła kwestia skutecznego zatarcia skazania i współmierności takiej kary. Pod tym kątem szef PG zlecił analizę publikowanych w Zielonej Górze wyroków - zdradza.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Seremet pyta o pręgierz internetowy
Komentarze (2)
K
kazimierz
5 kwietnia 2013, 12:51
powinno się nie tylko publikować wyroki , ale powrócić do kar cielesnych. Pręgierz na rynku miasta powinien być zasadniczą karą za jazdę po wódce.
jazmig jazmig
5 kwietnia 2013, 09:14
Wyroki są jawne, na jakiej zatem podstawie prawnej, prokurator zajmuje się sprawą publikacji wyroków?