Sikorski jest już w drodze do Kijowa

(fot. PAP/Darek Delmanowicz)
PAP / mh

Szef MSZ Radosław Sikorski, na prośbę szefowej unijnej dyplomacji Catherine Ashton, udał się w środę do Kijowa. Będzie rozmawiał m.in. z prezydentem Wiktorem Janukowyczem i szefem ukraińskiej dyplomacji.

Rzecznik MSZ Marcin Wojciechowski poinformował w środę wieczorem, że przed wylotem do Kijowa minister Sikorski rozmawiał z sekretarzem generalnym NATO Andersem Fogh Rasmussenem.
Sikorski udał do Kijowa, aby przedstawić stanowisko UE przed czwartkowym nadzwyczajnym spotkaniem szefów MSZ państw Unii Europejskich i poznać stanowisko Ukrainy o ostatnich wydarzeniach na tym kraju.
"Wizyta odbędzie się w formacie Trójkąta Weimarskiego, w Kijowie do ministra Sikorskiego dołączą szefowe dyplomacji Niemiec i Francji, planowane są spotkania na najwyższym szczeblu z przedstawicielami ukraińskich władz oraz opozycji. W tej chwili mamy potwierdzenie spotkania z szefem ukraińskiej dyplomacji Leonidem Kożarą oraz prezydentem (Wiktorem) Janukowyczem" - powiedział Wojciechowski.
Jak doprecyzował, spotkania Sikorskiego odbędą się w czwartek z samego rana; tego dnia prosto z Kijowa ministrowie spraw zagranicznych Polski, Niemiec i Francji udadzą się do Brukseli na nadzwyczajne spotkanie szefów MSZ państw UE.
Pytany, jakie mogą być sankcje wobec Ukrainy Wojciechowski podkreślił, że tą kwestią będzie się zajmowała w czwartek Rada Spraw Zagranicznych. "Rozmowy w Kijowie będą odpowiednim materiałem do podjęcia właściwych decyzji i pozwolą obu stronom wypracować pełne spojrzenie, pełny obraz sytuacji i przedstawić swoje stanowisko" - zaznaczył rzecznik MSZ.
Premier Donald Tusk w swoim wystąpieniu w Sejmie opowiedział się w środę za wprowadzeniem sankcji wobec osób odpowiedzialnych za tragiczne wydarzenia w Kijowie. Sikorski nie był obecny na sali plenarnej podczas debaty na temat Ukrainy.
Wojciechowski powiedział wcześniej PAP, że szef MSZ "konsultuje się z zagranicznymi partnerami" w związku z sytuacją na Ukrainie. "Minister Sikorski cały czas prowadzi konsultacje, jest w kontakcie z przywódcami europejskimi i światowymi. Pracuje nad budowaniem koalicji ws. Ukrainy. Formalnie minister jest na urlopie, natomiast to nie przeszkadza mu w pełnieniu obowiązków" - zaznaczył Wojciechowski.
"Sikorski jest w stałym kontakcie z panią Ashton, ministrem spraw zagranicznych Ukrainy Leonidem Kożarą. To są dla ministra właściwi partnerzy. Minister jest na urlopie, ale w każdej chwili spodziewam się jego powrotu" - powiedział z kolei Tusk, pytany o nieobecność szefa dyplomacji w Sejmie.
W czwartek dojdzie do nadzwyczajnego spotkania szefów MSZ państw UE, poświęconego sytuacji na Ukrainie. Ministrowie mają dyskutować m.in. o sankcjach wobec winnych przemocy w Kijowie. Wprowadzenia sankcji oczekuje szef KE Jose Barroso. Catherine Ashton poinformowała, że "rozważone zostaną wszelkie możliwe opcje, w tym wprowadzenie restrykcji przeciwko odpowiedzialnym za represje oraz łamanie praw człowieka" na Ukrainie.
Szefowie dyplomacji Francji, Niemiec i Polski będą w czwartek rano w Kijowie, by ocenić sytuację przed spotkaniem ministrów spraw zagranicznych UE w Brukseli - mówił w środę francuski minister spraw zagranicznych Laurent Fabius podczas konferencji prasowej z szefem amerykańskiej dyplomacji Johnem Kerrym.
Z kolei Kerry poinformował, że USA rozmawiają ze swoimi sojusznikami na temat wprowadzenia sankcji. Dodał, że nadal jest czas na osiągnięcie kompromisu.
Od wtorku sytuacja w Kijowie ulega eskalacji. W nocy z wtorku na środę demonstranci Majdanu usiłowali odgrodzić się od otaczającej ich milicji ścianą ognia z płonących barykad, jednak nad ranem milicja dokonała kolejnego ataku. Według ukraińskiego resortu zdrowia w starciach w Kijowie zginęło już 26 osób; 16 zabitych to manifestanci.
MSZ: wydarzenia na Ukrainie uzasadniają decyzję UE o sankcjach
Wydarzenia ostatnich 24 godzin na Ukrainie uzasadniają decyzję UE o wprowadzeniu sankcji - powiedział w środę wiceszef MSZ Piotr Serafin. Jak podkreślił, w tej sprawie panuje pełna zgoda między premierem Donaldem Tuskiem a przywódcami unijnymi.
Serafin poinformował, że premier Donald Tusk rozmawiał w środę w sprawie Ukrainy z kanclerz Niemiec Angelą Merkel, prezydentem Francji Francoisem Hollande'em, przewodniczącym Komisji Europejskiej Jose Barroso i szefem Rady Europejskiej Hermanem Van Rompuyem.
"Celem tych rozmów było określenie zarówno treści, jak i formy reakcji UE na wydarzenia, które miały miejsce w ciągu 24 godzin na Ukrainie. Scenariusz porozumienia na Ukrainie to jest scenariusz, który Unia jest gotowa w dalszym ciągu wspierać" - powiedział Serafin na środowej konferencji prasowej.
Jego zdaniem wydarzenia ostatnich 24 godzin na Ukrainie uzasadniają decyzję Unii o wprowadzeniu sankcji. "W tej sprawie panowała pełna zgodność poglądów wszystkich rozmówców premiera" - podkreślił.
"W trakcie rozmów (premiera) uzgodniono, że jeszcze w dniu dzisiejszym zostanie wydane oświadczenie szefa Rady Europejskiej, w imieniu wszystkich szefów państw i rządów, takie oświadczenie zostało już wydane w godzinach popołudniowych. W tym oświadczeniu możemy odczytać, że szefowie państw i rządów oczekują, iż ministrowie spraw zagranicznych spotkają się w czwartek na nadzwyczajnym posiedzeniu, określą formy sankcji, które znajdą zastosowanie w odniesieniu do jednostek, tych osób na Ukrainie, które są odpowiedzialne za użycie siły" - poinformował wiceszef MSZ.
Tusk w środę rano w Sejmie zapowiedział, że będzie namawiał unijnych przywódców do wprowadzenia sankcji osobistych i finansowych wobec osób odpowiedzialnych za tragiczne zdarzenia w Kijowie. Premier wyjaśnił, że "chodzi o sankcje najbardziej dotkliwe dla decydentów, dla odpowiedzialnych za zdarzenia w Kijowie, ale niedotkliwe dla zwykłych ludzi i neutralne w sensie gospodarczym".
W czwartek dojdzie do nadzwyczajnego spotkania szefów MSZ państw UE, poświęconego sytuacji na Ukrainie. Ministrowie mają dyskutować m.in. o sankcjach wobec winnych przemocy w Kijowie. Wprowadzenia sankcji oczekuje szef KE Jose Barroso. Szefowa unijnej dyplomacji Catherine Ashton poinformowała, że "rozważone zostaną wszelkie możliwe opcje, w tym wprowadzenie restrykcji przeciwko odpowiedzialnym za represje oraz łamanie praw człowieka" na Ukrainie.
Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sikorski jest już w drodze do Kijowa
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.