Sikorski: Nie obiecujemy gruszek na wierzbie

(fot. PAP)
PAP / im

W naszym programie nie ma miejsca na niewykonane obietnice - mówił szef MSZ Radosław Sikorski otwierając w sobotę konwencję PO. Przekonywał, że program wyborczy jego partii różni się od ofert PiS i SLD, które straszą wyborców lub obiecują im gruszki na wierzbie.

- Jeśli lubicie thrillery polityczne, to zachęcam do lektury pasjonującej narracji PiS o czarnych nieformalnych sieciach, zlumpionych elitach, autodegradacji, służalczych mediach i klientyzmie, tylko nie radzę czytać tego przed snem - powiedział Sikorski - koordynator programowy PO.

- SLD podszedł do obywateli bardziej poważnie, przy okazji serwując nam jednak obietnice, których próba wykonania zruinowałaby budżet - podkreślił.

- Nasze zamierzenie było inne, zamiast straszyć czy obiecywać gruszki na wierzbie, chcemy w nieprzegadany sposób powiedzieć państwu, co już udało sie zrobić i co jeszcze zamierzami - powiedział Sikorski.

Jak mówił, PO jest teraz odpowiedzialna za Polskę i Europę. - W naszym programie nie ma miejsca na niewykonalne obietnice, publicystyczną zapalczywość czy zwykłe kłamstwa - podkreślił.

Sikorski omówił też cztery priorytety programu PO dotyczące innowacyjności i kapitału społecznego, rodziny i bezpieczeństwa, wolnego obywatela i efektywnego państwa oraz stabilnej gospodarki.

Jeszcze przed konwencją działaczom rozdano książkę pod tytułem "Następny Krok. Razem". Wyszczególnione w niej jest 21 priorytetów partii na następne lata.

W swoim programie Platforma deklaruje m.in., że zlikwiduje formularze podatkowe PIT, obniży zasadniczą stawkę VAT do 22 proc. w 2014 roku, zwiększy ulgi podatkowe dla oszczędzających na emeryturę, zapewni dostęp do szerokopasmowego internetu w każdej gminie.

Platforma chce przed nadchodzącymi wyborami postawić na gospodarkę, innowacyjność i ludzi młodych. "To będą konkrety, a nie demagogia i czarnowidztwo" - zapewniają politycy PO.

Konwencja Platformy odbywa się na warszawskim Ursynowie. Zjechało na nią ponad tysiąc działaczy z całego kraju.

Minister Michał Boni mówił, że "program jest kontynuacją, ale zarazem będzie tworzył dobry horyzont dla skoku cywilizacyjnego dla Polski". Także rzecznik rządu Paweł Graś przyznał, że program PO częściowo zawarty jest w wielu rządowych dokumentach - takich jak strategia "Polska 2030" czy "Polska 2020".

Politycy PO zapowiadają, że w swoim programie partia postawi na gospodarkę i innowacyjność. Według dotychczasowych zapowiedzi, PO ma obiecać wyborcom m.in. podtrzymanie wzrostu gospodarczego, redukcję deficytu i długu publicznego, ułatwienia dla przedsiębiorców, inwestycje w infrastrukturę (z naciskiem m.in. na kolej), racjonalizację emerytur mundurowych i górniczych, ciąg dalszy prywatyzacji oraz reformy służby zdrowia (z naciskiem na poprawę sytuacji pacjenta i jego komfortu).

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Sikorski: Nie obiecujemy gruszek na wierzbie
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.