Śląskie: marihuana przejęta, "hodowcy" złapani

(fot. Manuel Martín Vicente / flickr.com / CC BY-NC-ND 2.0)
PAP / wm

Plantację konopi indyjskich zlikwidowali w Zabrzu śląscy pogranicznicy. Przejęto susz i rośliny, z których można było wyprodukować prawie 130 tys. działek marihuany o czarnorynkowej wartości ponad 2,5 mln zł. Zatrzymano dwóch obywateli Wietnamu.

Wykrycie plantacji to efekt pracy pograniczników związanej m.in. z kontrolą legalności pobytu cudzoziemców - powiedział PAP w piątek rzecznik śląskiego oddziału straży granicznej podpułkownik Cezary Zaborski. Funkcjonariusze dowiedzieli się, że niektórzy przebywający na Śląsku Wietnamczycy zajmują się produkcją marihuany. Ślad zaprowadził ich do Zabrza, gdzie w położonym na obrzeżach miasta prywatnym budynku mieszkalnym, mieściła się plantacja.

Wynajęty od obywatela Polski budynek był przerobiony na potrzeby uprawy. W kilku połączonych pomieszczeniach, na parterze i pierwszym piętrze, zamontowano m.in. systemy nagrzewania, napowietrzania, wentylacji i zraszania stwarzające warunki do szybkiego wzrostu krzewów. Potrzebna do zasilania urządzeń energia elektryczna pobierana była z linii przesyłowej, z nielegalnego przyłącza.

Konopie były w różnych fazach wegetacji - od świeżo posadzonych do dojrzałych, gotowych do ścięcia. Łącznie naliczono tam ponad 1 130 krzewów i sadzonek konopi, z których przestępcy mogliby wyprodukować ok. 24 kg marihuany. Oprócz roślin pogranicznicy znaleźli w budynku prawie 103 kg gotowego już suszu - marihuany.

DEON.PL POLECA

Według Zaborskiego łączna szacunkowa czarnorynkowa wartość przejętego suszu i roślin, z których miała być wyprodukowana kolejna partia narkotyku, to ponad 2,5 mln zł.

W budynku pogranicznicy zatrzymali dwóch obywateli Wietnamu w wieku 49 i 28 lat, którzy - według śledczych - od dłuższego czasu zajmowali się uprawą konopi indyjskich. Okazało się też, że młodszy z nich przebywa w Polsce nielegalnie.

Obaj mężczyźni zostali doprowadzeni do prokuratury, gdzie usłyszeli zarzuty posiadania i wytwarzania znacznej ilości narkotyków, za co będzie groziła im kara do 10 lat więzienia. Decyzją sądu zostali tymczasowo aresztowani.

Wszystkie czynności w sprawie śląska straż graniczna prowadziła pod nadzorem prowadzącej śledztwo w sprawie zabrzańskiej prokuratury rejonowej.

Zabrzańska plantacja okazała się jedną z największych zlikwidowanych dotychczas przez Straż Graniczną w Polsce, a jednocześnie pierwszą w tym roku. Według danych Zaborskiego, w 2011 r. służba ta wykryła 13 plantacji konopi indyjskich, zabezpieczając rośliny i susz o wartości prawie 18 mln zł.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Śląskie: marihuana przejęta, "hodowcy" złapani
Komentarze (1)
Z
Zielarz
27 stycznia 2012, 12:43
Oj szkoda tyle dobrego ziela sie zmarnowalo. :P