Święczkowski: Mafia węglowa istniała i istnieje

Święczkowski: Mafia węglowa istniała i istnieje
"Mafia istnieje i istnieć będzie dopóki organy państwa nie zaczną pracować w sposób właściwy" (fot. PAP/Tomasz Gzell)
PAP / zylka

Były szef ABW Bogdan Święczkowski, zeznając w czwartek przed sejmową komisją śledczą badającą okoliczności śmierci Barbary Blidy, ocenił, że mafia węglowa "wbrew twierdzeniom polityków" istniała i nadal istnieje.

Przestępstwa, jak zaznaczył Święczkowski, miały polegać m.in. na przejmowaniu za bezcen majątku kopalni i wyłudzaniu przez spółki pośredniczące znacznych kwot ze sprzedaży węgla. Dodał, że grupy przestępcze dążyły do zapewnienia współudziału pracowników kopalni, przekupywały przedstawicieli spółek węglowych oraz zaprzyjaźniały się z politykami i przedstawicielami organów ścigania. – Mafia istnieje i istnieć będzie dopóki organy państwa nie zaczną pracować w sposób właściwy – zaznaczył.

Święczkowski powiedział też, że bierze na siebie moralną odpowiedzialność za śmierć Barbary Blidy: – Chciałem wyrazić wyrazy szczerego ubolewania, że ABW pod moim dowództwem nie udało się zapobiec śmierci Barbary Blidy. Jako były szef ABW ponoszę odpowiedzialność moralną za śmierć Barbary Blidy.

Święczkowski odniósł się także do kwestii narady u ówczesnego premiera Jarosława Kaczyńskiego, w której, oprócz szefa ABW, brali też udział ówczesny minister sprawiedliwości Zbigniew Ziobro, szef MSWiA Janusz Kaczmarek, szef CBA Mariusz Kamiński i prokurator krajowy Tomasz Szałek.

– Premier miał obowiązek, a nie prawo, zwołać takie spotkanie koordynacyjne – powiedział świadek. Według Święczkowskiego do narady doszło w lutym 2007 r. Dodał, że celem tego spotkanie było właściwe skoordynowanie działań służb specjalnych i prokuratury. Dotyczyło ono najważniejszych postępowań. – W kilkunastu zdaniach omówiłem każde z postępowań – zaznaczył świadek.

– Na pewno nazwisko Blidy nie padło w żadnym szczególnym kontekście, nie było w lutym mowy o żadnych zatrzymaniach i zarzutach, tym bardziej o środkach zapobiegawczych; Kornatowski kłamie – mówił świadek. Kornatowski zeznał przed komisją we wrześniu ub. roku, że Ziobro i Święczkowski przedstawiali premierowi Kaczyńskiemu plan zatrzymania Blidy w związku z tzw. aferą węglową i "mieli przekonanie, że mają hiciora, super fajną sprawę, która będzie medialna".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Święczkowski: Mafia węglowa istniała i istnieje
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.