Tablica ze Smoleńska dziś na Jasnej Górze

(fot. Blogpress2011/flickr.com)
PAP / apio

Tablica upamiętniająca ofiary katastrofy smoleńskiej, którą Rosjanie usunęli z miejsca tragedii w przeddzień pierwszej rocznicy tego wydarzenia, trafi dziś jako wotum do jasnogórskiego sanktuarium. Przywiozą ją tam przedstawiciele Stowarzyszenia Rodzin Katyń 2010, którzy tablicę otrzymali w maju od MSZ.

Po tym, jak tablica trafiła do Polski, była przechowywana w Kaplicy Katyńskiej warszawskiej Bazyliki Św. Krzyża. Według pierwotnych planów, do jasnogórskiego klasztoru miała zostać przeniesiona w sierpniu. Ostatecznie zdecydowano, że dotrze tam w niedzielę - podczas uroczystości tegorocznej 19. Pielgrzymki Rodziny Radia Maryja na Jasną Górę.

Oficjalne przekazanie tablicy ma być jednym z głównych punktów pielgrzymki. Nastąpi podczas uroczystej mszy w intencji Rodziny Radia Maryja, którą odprawią zebrani na Jasnej Górze biskupi, księża i ojcowie redemptoryści.

Poprzednia tablica informowała po polsku, że ofiary katastrofy zginęły "w drodze na uroczystości upamiętnienia 70. rocznicy sowieckiej zbrodni ludobójstwa w Lesie Katyńskim dokonanej na jeńcach wojennych, na oficerach Wojska Polskiego w 1940 r.".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Tablica ze Smoleńska dziś na Jasnej Górze
Komentarze (12)
NB
niełatwo być w prawdzie
11 lipca 2011, 23:31
Mojemu Prezydentowi Jak niełatwo tu być Prezydentem, Gdy się Polskę swą kocha prawdziwie, Polskie sprawy traktuje jak święte, Dla nich żyje, pracuje gorliwie. Jak niełatwo wciąż słuchać potwarzy, Wylewanej jak jad nienawiści, I o Polsce wspaniałej wciąż marzyć, I wciąż wierzyć, że prawda się ziści. Smutno patrzeć na słupki sondaży - Nikt Cię w Polsce nie będzie popierał! O czym myślał „Niechciany, Nieważny”, Gdy dla Polski niewdzięcznej umierał? ..... C.P.
RI
RM i Jasna Góra połączy nas
11 lipca 2011, 00:58
"Jesteśmy oszukiwani i sami się oszukujemy. Podstawową sprawą, która łączy PRL i III RP jest kłamstwo. Ono jest kamieniem węgielnym systemu w którym żyliśmy i żyjemy. ... Smoleńsk to tylko jedna z konsekwencji wielu oszustw i manipulacji, którym zostaliśmy poddani . Niestety, one są i będzie ich jeszcze więcej, dopóki nie odrzucimy zakłamania. Dopóki nie zaczniemy od siebie. Ale póki co nadal raczy się nas zadziwiającą mieszanką kłamstwa znieczulającego zmiksowanego z kłamstwem bolesnym. Kłamstwem znieczulającym jest to, że jesteśmy wolni, A nie jesteśmy wolni, bo jesteśmy niewolnikami kłamstwa. Kłamstwem bolesnym natomiast jest to, że wmawia się nam inne wady niż te, które rzeczywiście mamy. Najczęściej właśnie z tego co chwalebne, przewrotnie czyni się, za pomocą uogólnienia – ułomność, a prawdziwe defekty i bolączki się tuszuje. Problemem głównym Polski jest kolaboracja elit. Ta peerelowska i ta późniejsza. Tymczasem o tym gawarit’ nielzja. Tematem zastępczym jest natomiast Polak-żydożerca i Polak-nienawistnik-fanatyczny-katolik-z-ciemnogrodu. Kilka razy mieliśmy okazję, aby z tego kłamstwa się otrząsnąć. Takimi wielkimi narodowymi rekolekcjami były wizyty Papieża, a potem dwie żałoby – po śmierci Jana Pawła II oraz pasażerów katyńskiego rejsu. Tyle, że wówczas jeszcze może nie wiedzieliśmy co się z nami dzieje. Myśleliśmy, że może to smutek nas jednoczy. Nie. To próbowała nas połączyć prawda. Stawaliśmy się na chwilę narodem, ale tylko na chwilę. Bo zaraz łapało nas za krtań przerażone kłamstwo. A my zamiast wykorzystać tę chwilę i powiedzieć mu „nie” wkładaliśmy znów pokornie głowy w kierat. I zaczynaliśmy na powrót toczyć pianę". /.../
K
kto
11 lipca 2011, 00:50
kto kto ślad zaciera myli tropy niszczy dowody wersje mnoży łże podle patrząc prosto w oczy raz się nabija raz nas trwoży kto preparuje taśmy prawdy kto w tym paluchy macza brudne kto do fałszerstwa wciąga gwiazdy estrady media instytucje któż nas fałszywie naprowadza eter wypełnia to znów czyści pogruchotana leży naga prawda ubita z nienawiści kto knebel gorzki nam zakłada by krzyk sprzeciwu sprawnie stłumić kto w dzień i w nocy nas napada krępując wolę zmysły umysł kto w nas rozpala gniew piekielny czy towarzyszem jest czy wrogiem ten kto rozszczepia wspólny język szczując wzajemnie przeciw sobie W.W.
10 lipca 2011, 22:24
?????????????????????? 
P
pinokio
10 lipca 2011, 21:55
A było już niepolityczne wystapienie Jarosława Kaczynskiego? Było. Prezes w obecności 100.000 osób i kamer telewizyjnych powiedział, że nie jest na Jasnej Górze z przyczyn politycznych. Zapewne Macierewicz, Błaszczak i kto tam jeszcze z Pisu był, też nie byli tam z powodów politycznych.  Cóż za absmak...
10 lipca 2011, 17:46
Mam gdzieś, czy Tusk gra meczyk czy nie gra. Podobnie jak mam  gdzieś, czy Kaczyński był w kościele czy nie był. Tusk jednak, mimo pełnego katalogu wad swoich rządów nie wyciera sobie gęby Panem Bogiem i nie przemawia spod ołtarza. Albo religia albo polityka.
10 lipca 2011, 16:12
A było już niepolityczne wystapienie Jarosława Kaczynskiego? Nie mam nic przeciwko takim wystąpieniom. Ale niech KK się przyzna, że ma PiSowską legitymację i nie obraża się, jak będzie krytykowany tak samo jak inni sprzedajni politycy.
10 lipca 2011, 16:11
Czy o zaangażowanie polityczne też posądzisz benedyktynów z Tyńca, którzy organizują rekolekcje dla polityków PO? Tak, posądzę. A lider PO też przemawia z ołtarza na Jasnej Górze? Widziałeś tam tegoroczny grób pański? Smoleńsk ważniejszy od zmartwychwstałego Chrystusa.
G
Groszek
10 lipca 2011, 12:07
Na Jasnej Górze czci się już nie Maryję ale Lecha Kaczyńskiego i wyznaje smoleńską religię. Ojcowie paulini od jakiegoś czasu (spotkania PiSowiskiej koalicji, Giertych, Lepper) wykazują niesłychane zaangażowanie polityczne. Skąd masz takie wiadomości? Byłeś na Jasnej Górze ostatnio? Czy o zaangażowanie polityczne też posądzisz benedyktynów z Tyńca, którzy organizują rekolekcje dla polityków PO?
G
Groszek
10 lipca 2011, 12:01
Co to za wotum? Wotum nienawiści i pogardy dla prawdy? Czy ojcolwie paulini nie są chrześcijanami? Twoja nienawiść i pogarda dla śp. L.Kaczyńskiego to nie jest pogarda i nienawiść dla prawdy? Czy jesteś chrześcijaninem?
10 lipca 2011, 10:40
 Na Jasnej Górze czci się już nie Maryję ale Lecha Kaczyńskiego i wyznaje smoleńską religię. Ojcowie paulini od jakiegoś czasu (spotkania PiSowiskiej koalicji, Giertych, Lepper) wykazują niesłychane zaangażowanie polityczne. 
jazmig jazmig
10 lipca 2011, 09:46
Co to za wotum? Wotum nienawiści i pogardy dla prawdy? Czy ojcolwie paulini nie są chrześcijanami?