TNS: większość Polaków negatywnie o zmianach
Wśród Polaków wciąż przeważają osoby, które uważają, że sprawy w kraju idą w złym kierunku, ponad połowa uważa, że gospodarka jest w kryzysie, a 70 proc. ocenia, że znalezienie pracy jest trudne lub niemożliwe - wynika z sondażu TNS Polska.
Ponad połowa (56 proc.) respondentów uważa, że sprawy w Polsce idą w złym kierunku. Niecała jedna trzecia pytanych (29 proc.) jest przeciwnego zdania. W porównaniu z badaniem z ubiegłego miesiąca liczba ocen negatywnych spadła o 5 pkt. proc., a pozytywnych - wzrosła o tyle samo.
Wśród optymistów przeważają zwolennicy PO (63 proc. pozytywnych ocen wobec 26 proc. negatywnych) i PSL (38 do 37 proc.), a także ludzie w wieku 15-19 lat, osoby z licencjatem lub wyższym wykształceniem na innym poziomie oraz mieszkańcy dużych i najmniejszych miast (powyżej 500 tys. mieszkańców oraz poniżej 20 tys.).
Najwięcej pesymistów jest wśród czterdziestolatków oraz osób w wieku powyżej 60 lat (po 60 proc. w obu grupach). Bieg spraw w kraju negatywnie oceniają też osoby z wykształceniem podstawowym i gimnazjalnym (72 proc.) oraz mieszkańcy wsi. Pesymistów jest najwięcej wśród wyborców Kongresu Nowej Prawicy (81 proc.) oraz PiS z Polską Razem (73 proc.).
Ankietowanych spytano też o ocenę stanu polskiej gospodarki. Zdaniem ponad połowy badanych (57 proc.) jest ona w kryzysie (wzrost o 1 pkt proc. w porównaniu z wrześniem), przy czym 42 proc. ocenia, że jest to lekki kryzys (wzrost o 1 pkt proc.), a 15 proc. - kryzys głęboki (bez zmian). 38 proc. badanych uważa, że polska gospodarka się rozwija; grupa ta także wzrosła o 1 pkt proc. w ciągu miesiąca. Według 34 proc. pytanych (bez zmian) jest to wzrost powolny, a według 4 proc. - dynamiczny (o 1 pkt proc. więcej niż we wrześniu).
Najwięcej optymistów jest wśród osób w wieku 20-29 lat (47 proc.), z licencjatem lub wykształceniem wyższym (53 proc.) oraz mieszkańców najmniejszych i największych miast (odpowiednio 42 i 40 proc.). Przeważają też wśród nich wyborcy PO (63 proc.) i Twojego Ruchu (62 proc.). Sytuację gospodarczą negatywnie oceniają wyborcy PiS z Polską Razem (67 proc.), KNP i SLD, osoby w wieku 40-49 oraz 60 lat i więcej (po 62 proc.), z wykształceniem podstawowym lub gimnazjalnym (65 proc.) albo zasadniczym (64 proc.).
Zdaniem 44 proc. respondentów (spadek o 2 pkt. proc.) w ciągu najbliższych trzech lat materialne warunki życia w Polsce będą mniej więcej takie same jak obecnie. Jednoznacznego zdania w tej kwestii nie ma 5 proc. respondentów (spadek o 1 pkt proc.). Według 26 proc. ankietowanych nastąpią zmiany na gorsze (bez zmian), zaś według 25 proc. będzie lepiej (wzrost o 3 pkt. proc.).
Siedmiu na dziesięciu ankietowanych (70 proc.) uważa, że znalezienie pracy w Polsce jest trudne (52 proc.) lub w ogóle niemożliwe (18 proc.). 27 proc. jest odmiennego zdania, choć tylko jeden na stu badanych ocenia, że można bez większych kłopotów znaleźć dobrą pracę, a 26 proc. - że pracę można znaleźć, ale niekoniecznie taką, jaką by się chciało. W październiku negatywne oceny ws. możliwości znalezienia pracy w Polsce wzrosły o 4 pkt. proc., a pozytywne - spadły o tyle samo.
Z badania wynika, że najwięcej optymistów w zakresie znalezienia pracy jest wśród osób w wieku 20-29 lat (37 proc.), z licencjatem lub wykształceniem wyższym (38 proc.) i żyjących w miastach liczących od 100 do 500 tys. mieszkańców (37 proc.). Przeważają wśród nich wyborcy PO i Twojego Ruchu (62 proc. i 43 proc.).
Pesymiści w tym zakresie to głównie pięćdziesięciolatkowie (76 proc.), osoby z wykształceniem zasadniczym zawodowym (81 proc.), mieszkańcy wsi (77 proc.) oraz wyborcy PSL i PiS z Polską Razem (po 73 proc.).
Sondaż został przeprowadzony metodą wywiadów bezpośrednich wspomaganych komputerowo pomiędzy 3 a 8 października na reprezentatywnej grupie 1000 mieszkańców Polski w wieku 15 lat i więcej.
Skomentuj artykuł