Tragedia pod Orlą Percią. Zginął 18-latek
Ciało 18-letniego zakopiańczyka, który najprawdopodobniej zginął w wyniku upadku w przepaść podczas wspinaczki na Orlą Perć, przetransportowali w sobotni poranek do Zakopanego ratownicy TOPR.
Akcja ratunkowa rozpoczęła się po tym jak turyści, którzy wcześnie w sobotę rano ruszyli w Tatry Wysokie na Zmarzłej Przełęczy nieoczekiwanie natknęli się na plecak. Na dole - w Pustej Dolince - wypatrzyli leżącą osobę.
Jak poinformował PAP dyżurny Tatrzańskiego Ochotniczego Pogotowia Ratunkowego po zgłoszeniu ratownicy ruszyli na poszukiwania mężczyzny, lecz nie mieli szans, aby mu pomóc. Mogli tylko przetransportować ciało do Zakopanego.
"Najprawdopodobniej jest to 18-letni turysta z Zakopanego. Na razie nie znamy szczegółów jego wyprawy w góry, kiedy wyruszył, czy sam, itp. To zapewne ustalimy po rozmowie z rodziną zmarłego" - powiedział PAP rzecznik prasowy zakopiańskiej policji Kazimierz Pietruch.
Skomentuj artykuł