Uczestnicy zamieszek w Knurowie ukarani

(fot. PAP/Andrzej Grygiel )
PAP / slo

Dwóch mężczyzn aresztowano, wobec 25 zastosowano dozór policyjny; dodatkowo ośmiu z nich objęto poręczeniami majątkowymi w wys. 2,5 tys. zł - to dotychczasowy bilans zatrzymań w związku z zamieszkami, do których doszło w ostatnich dniach w Knurowie (Śląskie).

Tłem zamieszek była śmierć 27-letniego kibica, który zginął w sobotę trafiony gumowym pociskiem wystrzelonym przez policjanta podczas tłumienia burd na miejscowym stadionie. Dotąd zatrzymano 46 osób.

Jak poinformowała w środę śląska policja wobec zatrzymanych, którzy dopuścili się czynnej napaści na policjantów, niszczenia mienia i udziału w zbiegowisku "zapadły już pierwsze decyzje o środkach zapobiegawczych".

- Sędzia zdecydował o tymczasowym aresztowaniu dwóch mężczyzn w wieku 25 i 28 lat. Prokurator orzekł natomiast, że kolejnych 25 będzie musiało zgłaszać się do komisariatów i komend na dozory policyjne. Ośmiu z nich dodatkowo objęto poręczeniami majątkowymi w kwotach do 2,5 tys. zł - poinformowała śląska policja.

Zaznaczono, że cały czas trwa analiza materiałów filmowych i fotograficznych zarejestrowanych w trakcie tych zdarzeń. - Osoby, które uczestniczyły w starciach z policjantami oraz niszczyły mienie, zostaną zidentyfikowane i nie unikną odpowiedzialności - wskazano.

27-latek został postrzelony w sobotę z broni gładkolufowej podczas awantury stadionowej, do której doszło po przerwanym meczu Concordii Knurów z Ruchem Radzionków. Był w grupie osób, które weszły na murawę i - jak relacjonowała policja - dążyły do konfrontacji z kibicami drużyny przyjezdnej. Według policji, użycie broni gładkolufowej było podyktowane koniecznością powstrzymania agresji. 27-latek zmarł po przewiezieniu do miejscowego szpitala.

W nocy z soboty na niedzielę doszło do starć z policją w pobliżu szpitala, w którym zmarł 27-latek. Chuligani rzucali wtedy w mundurowych kamieniami i butelkami z łatwopalnym płynem.

Do kolejnych zamieszek doszło w niedzielę wieczorem, gdy przy komisariacie w Knurowie zebrała się kilkusetosobowa grupa. Manifestacja początkowo przebiegała spokojnie, jednak przed godz. 22 część demonstrantów zaatakowała ochraniających jednostkę policjantów. W stronę funkcjonariuszy poleciały m.in. butelki i kamienie. Odpierając atak, policjanci użyli broni gładkolufowej i armatki wodnej. Później zaczęło się wyłapywanie najbardziej agresywnych napastników.

Niespokojna była także noc z poniedziałku na wtorek. Grupa chuliganów obrzuciła policjantów niebezpiecznymi przedmiotami i wyzwiskami.

Łącznie poszkodowanych zostało 15 policjantów. Trzech zostało poparzonych, w przypadku pozostałych są to urazy od uderzeń twardymi przedmiotami. Śledztwo w sprawie ulicznych awantur prowadzi gliwicka prokuratura rejonowa.

Okoliczności śmierci 27-latka w odrębnym postępowaniu bada Prokuratura Okręgowa w Gliwicach. Prokuratorskie śledztwo jest prowadzone pod kątem niedopełnienia obowiązków i przekroczenia uprawnień przez funkcjonariuszy oraz nieumyślnego spowodowania śmierci. Jak wynika ze wstępnych wyników sekcji zwłok, mężczyzna miał ranę postrzałową w okolicy prawego ramienia, zmarł na skutek krwotoku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Uczestnicy zamieszek w Knurowie ukarani
Komentarze (5)
K
Knurowianka
7 maja 2015, 22:43
Szkoda, że łapią kogo popadnie, nawet niewinnych. Po to żeby statystyki podnieść i podać liczby mediom?:(
H
HWDP
6 maja 2015, 12:26
Patriotów aresztują bardzo szybko. Gorzej ze zbrodniarzami komunistycznymi którzy dalej okupują Polskę, urzędy, sądy, milicję. Dale popełniają zbrodnie przeciwko ludzkości i są BEZKARNI.
S
sea
6 maja 2015, 12:25
A kiedy będzie ukarany Milicjant Obywatelski który zabił człowieka ? No chyba chuligaństwo nie jest jeszcze karane egzekucją na miejscu ! A może jednak coś się zmieniło ?
O
olaf
6 maja 2015, 14:27
Trzeba najpierw udowodnić, że był to chuligan, najpierw potrzebne jest śledztwo, a dopiero potem powiedzenie, że był to chuligan ! Państwo POlicyjne to nie takie gdzie rządzi policja, ale takie gdzie POlicja wykonuje polecenia rządzących z naruszeniem praw obywatelskich. I z tym mamy tutaj do czynienia. Niewspółmierne do zagrożenia użycie środków z naruszeniem praw obywatelskich !
L
larwuha
6 maja 2015, 11:58
Łobuzów należy karać. To fakt oczywisty. Ale dlaczego z taką samą stanowczością i z takim staraniem nie zostali ukarani niemieccy lewacy bijący Polaków na Marszu Niepodległości kilka lat temu?