Wałęsa: otworzyliśmy nową epokę
30 lat temu Solidarność otworzyła nową epokę intelektu, informacji i globalizacji - powiedział w czwartek w Gdańsku były prezydent Lech Wałęsa podczas konferencji "Europa i świat 30 lat po zwycięstwie polskiej Solidarności".
- Otworzyliśmy tę nową epokę, epokę po tamtych podziałach, granicach, konfrontacji, wyścigach, aby każde państwo było silniejsze, mądrzejsze, bogatsze. Teraz następuje epoka jednoczenia, epoka intelektu, informacji, globalizacji - powiedział były prezydent. Teraz - zdaniem Wałęsy - świat powinien się organizować, żeby rozwiązywać problemy globalne i kontynentalne.
W przesłaniu prezydenta Komorowskiego, które odczytał minister Sławomir Nowak, Komorowski napisał, że choć od Sierpnia'80 minęło 30 lat, ciągle żyjemy w epoce solidarności. Podkreślił, że "jest niezwykle ważne, by ta epoka łączyła nas wszystkich niezależnie od tego, skąd przychodzimy i jakie są nasze poglądy".
Prezydent zaznaczył, że "powinniśmy pamiętać o korzeniach polskiego Sierpnia". Jego zdaniem "postawa solidarności jest najwłaściwszą odpowiedzią na europejskie dylematy". - Promowanie wolności i poszanowania praw człowieka i obywatela to wielkie zobowiązanie świata wolnego wobec tych, którzy cały czas walczą o podmiotowość - dodał.
Janina Ochojska, laureatka tegorocznej Nagrody Lecha Wałęsy, przypomniała w czwartek, że pierwszy konwój z pomocą humanitarną dla Sarajewa w 1992 r. udało jej się zorganizować tylko dzięki ogromnej liczbie ludzi, którzy chcieli pomagać innym. - Nie miałam niczego, byłam nikomu nieznana, jedynie wierzyłam, że jest to możliwe - podkreśliła. Jak wspominała, "to uświadomiło jej, jak ogromna jest w Polakach potrzeba solidarności". Dodała, że chciałaby, aby ta potrzeba była w ludziach nadal tak samo silna.
Zaapelowała do uczestników konferencji, w większości młodych ludzi, aby pamiętali, że "świat nie stoi w miejscu, świat idzie do przodu albo do tyłu". - Niestety w niektórych problemach cofamy się - dodała.
Z kolei Stanisław Szuszkiewicz ocenił w czasie spotkania, że Europa prowadzi chaotyczną politykę wobec Białorusi. Dodał, że od trzech lat przekonuje ważnych polityków europejskich, żeby udzielili opozycji białoruskiej "moralnego wsparcia", bo - jak mówił - "polityka zagłaskiwania" prezydenta Alaksandra Łukaszenki jest błędna. - Jego wychować się nie da. Powiem wprost: jeśli np. minister Sikorski chce wychowywać tego dyktatora, to jest tak, jakby próbował przerobić wilka na wegetarianina - stwierdził Szuszkiewicz.
Z kolei amerykański filozof, politolog i ekonomista Francis Fukuyama powiedział w Gdańsku, że Polska transformacja to "jeden z największych politycznych cudów XX wieku". - Koncepcja Solidarności oraz idea, że na poziomie lokalnym ludzie powinni mieć prawo do organizowania się, miały znaczenie krytyczne, bo to one udaremniły komunizm i pobiły go - powiedział.
Skomentuj artykuł