Wstydliwa współpraca. Kto obroni raport Millera?

(fot. msw.gov.pl)
"Nasz Dziennik" / PAP / pz

Nie wiadomo, kto poza Maciejem Laskiem wejdzie do tworzonego przez niego zespołu - informuje "Nasz Dziennik".

Grupa byłych członków komisji Jerzego Millera zamierzająca bronić jej raportu rozpocznie działalność w przyszłym tygodniu - zapowiada Maciej Lasek. W Państwowej Komisji Badania Wypadków Lotniczych Lasek pełnił funkcję wiceszefa podkomisji lotniczej.

Nie wiadomo, kto poza Maciejem Laskiem wejdzie do tworzonego przez niego zespołu. "Nasz Dziennik" rozmawiał z kilkunastoma byłymi członkami komisji Millera. Obecni członkowie PKBWL, a więc podwładni Laska, deklarują, że podtrzymują opinie wyrażone w raporcie, ale co do ewentualnej pracy w zespole polemizującym z jego krytykami nie chcą się wypowiadać.

Wojskowi członkowie komisji są jeszcze bardziej zdystansowani. Ewentualna współpraca z grupą Laska wchodzi w grę raczej tylko na polecenie czy też za wyraźną zgodą przełożonych.

Maciej Lasek wspomina o osobach spoza grona członków komisji Millera, z którymi również mógłby współpracować. Tu także nie ma żadnych nazwisk. Ale od pewnego czasu razem z przewodniczącym PKBWL pojawia się prof. Paweł Artymowicz, astrofizyk z Toronto i pilot amator.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wstydliwa współpraca. Kto obroni raport Millera?
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.