Wyjechali na ferię..., by wdychać szkodliwy pył

(fot. PAP/Grzegorz Momot)
"Metro" / PAP / drr

Tysiące turystów, którzy na ferie wybrali się do górskich kurortów, wdychają niebezpieczny dla zdrowia pył PM10 - alarmuje "Metro".

"Dzisiaj, jutro i pojutrze na obszarze Zakopanego zanieczyszczenie powietrza pyłem PM10 może przekroczyć poziom dopuszczalny. Nie należy przebywać na otwartym powietrzu zbyt długo. Dotyczy to zwłaszcza kobiet w ciąży, dzieci i osób starszych oraz chorych na astmę, choroby alergiczne skóry, oczu i choroby krążenia" - takie ostrzeżenie wydał w poniedziałek departament środowiska Urzędu Marszałkowskiego w Krakowie.

Na większości obszaru od Beskidu Sądeckiego po Beskid Śląski aktualna jakość powietrza została określona jako "zła". Zawinił pył PM10, czyli mieszanina drobnych cząstek pochodzących m.in. ze spalania węgla i spalin samochodowych, zawierająca wiele niebezpiecznych substancji.

Barbara Pająk z Wojewódzkiego Inspektoratu Ochrony Środowiska w Krakowie mówi, że na wzrost zanieczyszczenia powietrza mógł mieć wpływ początek ferii. "Przyjechało dużo więcej aut, a właściciele kwater i pensjonatów mocniej napalili węglem w piecach. Do tego mamy słaby wiatr i brak opadów, więc niebezpieczne pyły długo unoszą się w powietrzu" - ocenia Pająk i przyznaje, że nie wiadomo, kiedy smog opuści górskie kurorty.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Wyjechali na ferię..., by wdychać szkodliwy pył
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.