Zamach w Norwegii: sprawa polskiego wątku

PAP / psd

Wrocławska prokuratura wszczęła śledztwo dotyczące polskiego wątku w manifeście Andersa Behringa Breivika - zamachowca z Norwegii, który zabił 76 osób. Śledztwo prowadzi w całości ABW.

Jak poinformowała we wtorek PAP Agencja Bezpieczeństwa Wewnętrznego, śledztwo dotyczy artykułu 177. Kodeksu karnego mówiącego m.in. o handlu bez wymaganego zezwolenia "substancją lub przyrządem wybuchowym, materiałem radioaktywnym, urządzeniem emitującym promienie jonizujące lub innym przedmiotem lub substancją, która może sprowadzić niebezpieczeństwo dla życia lub zdrowia wielu osób albo mienia w wielkich rozmiarach".

Jak wyjaśniał wiceszef ABW płk Paweł Białek, kontakty Breivika w Polsce miały charakter tylko handlowy, a surowce do swej bomby kupował on w wielu krajach. Dodał, że kupowane w Polsce substancje nie były nielegalne.

W tej sprawie norweska policja zwróciła się do polskiej policji już w piątek. W sprawę zostały włączone CBŚ, ABW i wrocławska prokuratura. Agencja - jak informowano w poniedziałek, przeprowadziła w niedzielę czynności w kilku miejscach, ale wszystkie były związane z jednym podmiotem - firmą z Wrocławia.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Zamach w Norwegii: sprawa polskiego wątku
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.