Akcja Wyborcza Polaków na Litwie utraciła 10 mandatów radnych z dotychczasowych 65

Akcja Wyborcza Polaków na Litwie utraciła 10 mandatów radnych z dotychczasowych 65
(fot. deposit photos)
PAP / kw

Podane przez Główną Komisję Wyborczą wstępne wyniki niedzielnych wyborów samorządowych na Litwie wskazują, że Akcja Wyborcza Polaków na Litwie - Związek Chrześcijańskich Rodzin (AWPL-ZChR) utraciła 10 mandatów radnych; do tej pory miała 65.

"Udało się zdobyć 55 mandatów w sześciu samorządach" - poinformował w poniedziałek na poniedziałkowej konferencji prasowej przewodniczący AWPL-ZChR europoseł Waldemar Tomaszewski.

Podkreślił, że partia najwięcej głosów zdobyła w okręgu wileńskim. "Mamy tu zaszczytne pierwsze miejsce, a w okręgu wileńskim mieszka trzecia część mieszkańców kraju, ponad 800 tys.; wytwarza się tu 42 proc. krajowego PKB" - wskazał lider ugrupowania.

DEON.PL POLECA

AWPL-ZChR w wyborach samorządowych startowała w dziesięciu samorządach, w sześciu z nich wspólnie w koalicji z Aliansem Rosjan.

Koalicja AWPL-ZChR i Aliansu Rosjan w skali kraju zdobyła 5,24 proc. głosów. Przed czterema laty poparcie było wyższe - 7,49 proc. Koalicja tym razem zdobyła większość mandatów w rejonach wileńskim i solczenickim, w Wilnie - sześć mandatów (dotychczas 10) i po kilka mandatów w Wisaginie, rejonach trockim i święciańskim.

AWPL-ZChR jest jedynym ugrupowaniem, z którego listy Polacy zdobyli mandaty radnych w Wilnie.

Bez mandatu został komitet wyborczy Vilniecziu Lokys (Niedźwiedź Wilnian), którego założycielami są: potomek Adama Mickiewicza Roman Gorecki-Mickiewicz i redaktor dziennika "Kurier Wileński" Rajmund Klonowski. Z listy tego komitetu startowało 18 Polaków. Mandatów nie zdobyli też Polacy, którzy startowali do rady samorządu miasta Wilna z list partii ogólnolitewskich.

W porównaniu z poprzednimi wyborami samorządowymi w rejonie wileńskim AWPL-ZChR straciła trzy mandaty. W 31-osobowej radzie miała dotąd 21 miejsc, a wywalczyła 18.

Analizując wyniki wyborów, portal rozgłośni Radia Znad Wilii (zw.lt) odnotowuje, że część dotychczasowych głosów polskiej partii w rejonie wileńskim zabrała Litewska Partia Socjaldemokratyczna (LSDP), której w rejonie przewodniczy radny Robert Duchniewicz. Socjaldemokraci mieli trzy mandaty, a zdobyli cztery.

"Cieszymy się, że polskie społeczeństwo nas wspiera, a dla nas, socjaldemokratów, jest to bardzo ważne" - mówi Duchniewicz.

W 25-osobowej radzie rejonu solecznickiego AWPL-ZChR miała 21 miejsc, a zdobyła 19.

W rejonach wileńskim i solecznickim AWPL-ZChR wywalczyła stanowiska już w pierwszej turze bezpośrednich wyborów merów. W rejonie wileńskim Maria Rekść zdobyła 52,48 proc. głosów, pokonując czterech konkurentów, a w rejonie solecznickim Zdzisław Palewicz zdobył 73,72 proc., pokonując dwóch innych kandydatów.

W wyborach samorządowych na Litwie obowiązuje 4-procentowy próg wyborczy dla partii politycznych; koalicje mają próg 6-procentowy. W wyborach merów, jeśli żaden z kandydatów nie uzyska ponad 50 proc. głosów w pierwszej turze, dwaj z najlepszym wynikiem spotkają się w drugiej rundzie, za dwa tygodnie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Akcja Wyborcza Polaków na Litwie utraciła 10 mandatów radnych z dotychczasowych 65
Wystąpił problem podczas pobierania komentarzy.
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.