Atak separatystów na lotnisko w Doniecku

(fot. EPA/Oleg Petrasjuk)
PAP / drr

Prorosyjscy bojownicy przypuścili w czwartek rano zmasowany atak na lotnisko w Doniecku, którego od miesięcy bronią znajdujące się tam nieliczne oddziały wojsk ukraińskich - poinformowało w Kijowie biuro prasowe operacji antyterrorystycznej.

Lotnisko, które w środę rebelianci atakowali bez powodzenia aż czterokrotnie, szturmowane jest w czwartek od godz. 6 (godz. 5 w Polsce).

DEON.PL POLECA

"Dzień wcześniej niekontrolowane przez nikogo formacje zbrojne ostrzeliwały pozycje sił ukraińskich z wykorzystaniem czołgów, mobilnych zestawów rakietowych Grad, artylerii i moździerzy. Teren lotniska szturmowany był cztery razy" - czytamy na profilu dowództwa operacji antyterrorystycznej na Facebooku.

W środę w mediach ukraińskich pojawiły się informacje, że separatyści opanowali dwa terminale lotniska w Doniecku, jednak w godzinach nocnych rzecznik Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony Ukrainy Andrij Łysenko sprostował te doniesienia.

"Ukraińskie oddziały desantowe odparły ten atak. W walkach zabito siedmiu terrorystów, a około dziesięciu zostało rannych. Po stronie ukraińskiej strat nie ma. Lotnisko pozostaje pod całkowitą kontrolą sił operacji antyterrorystycznej" - powiedział Łysenko gazecie internetowej "Ukrainska Prawda".

Na wschodzie Ukrainy od 5 września teoretycznie obowiązuje rozejm między siłami rządowymi a oddziałami separatystów, które są wspierane przez wojska rosyjskie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Atak separatystów na lotnisko w Doniecku
Komentarze (82)
T
tomek
12 października 2014, 11:18
http://www.pch24.pl/w-obwodzie-lwowskich-obchodza-rocznice-powstania-upa,31459,i.html
K
kemot
10 października 2014, 22:08
[url]http://wiadomosci.gazeta.pl/wiadomosci/1,114871,16785369,Rosyjska_aktywistka__Na_Ukrainie_zginelo_ponad_cztery.html#BoxWiadTxt[/url]
10 października 2014, 21:41
Cytuję użytkownika ~Alf: "Rozumiem, że swastyki oraz to, że za wschodnią granicą państwo ewoluuje w stronę faszyzmu nie jest dla Ciebie problemem. Tak się składa, że znam członka prawego sektora i wiem jak mają wyprane mózgi. Natomiast akcja Rosji jest dla mnie innym wątkiem. Ja tylko postrzegam, że powstaje zagrożenie na wschodzie i będziemy musieli się zmierzyć z tym my lub nasze dzieci. Czy wiesz, że ambasador Ukrainy podczas uroczystości w Przemyślu powiedział, że stoimy na rdzennie ukraińskiej ziemii? Wiesz, że dla nich ziemia do Sanu jest do "odzyskania"?" Naprawdę takie słowa wypowiedział ambasador Ukrainy podczas uroczystości w Przemyślu? Pytam poważnie, bo dla mnie to nie wiem, co to jest, to szokujące, to nie do zaakceptowania. Ziemia do odzyskania? 
MN
Młot na trolle
10 października 2014, 21:42
Zalecam nie karmić
10 października 2014, 22:12
Przyjmę zalecenie, bo szukam wieści tego typu po necie i nawet skromnego śladu nie ma, a po wielu innych wydarzeniach owszem są...I to nie ślady. 
DZ
do zwolenników Nowej Prawicy JK
8 października 2014, 19:13
„Nergala” wsparli politycy Nowej Prawicy Janusza Korwina-Mikkego. Uznali oni, że do odwołania koncertu w ogóle nie powinno dojść. – Jesteśmy partią prawicową i konserwatywną, ale odwoływanie w XXI wieku wydarzenia kulturalnego ze względu na protesty fanatyków religijnych to przesada i wstyd  – ocenia przedstawiciel tej partii, Karol Nowacki. [url]http://www.pch24.pl/nergal--odwolanie-mojego-koncertu-to-faszyzm,31389,i.html[/url] po raz kolejny wyszło szydło z worka. Następna partia z serii V-tej kolumny.
A
Alf
9 października 2014, 21:43
Porażka, słucham metalu, ale malowane lale nie dla mnie. Pomijam, że obraża moje uczucia religijne. Możeby spróbował zabawić się w ten sposób z islamem? Bohater zza szminki.
10 października 2014, 21:47
Byłam raz na koncercie "wielkiego buntownika" Darskiego. Mój brat i grupa jego przyjaciół po prostu słuchała tego, może jeszcze tego słuchają, nie wiem. Zaprosili mnie i powiem, że było dosyć ...jakby to ująć: ciekawie. Zwłaszcza występ sceniczny Oriona. Nie moje klimaty, ale było ciekawie, bo nie znałam tej muzyki mojego brata aż tak. Nie minęło wiele lat, a Nergal podarł publicznie Biblię. Od tej pory nie wnikając w to, czy metal ostry lub nieostry jest rodzajem twórczości dopuszczalnym lub nie, nie toleruję naet "Behemotha". Porażka nawet na poziomie kultury. Pominęłabym już to, że z czasem jak pośledziłam, dotarłam do tekstów o podłożu antychrystusowym gdyby to można było pominąć. A nie można. Tym samym jest to dla mnie zero absolutne.  
L
leszek
8 października 2014, 13:49
Najnowsza odsłona kultu Putina: [url]http://en.protothema.gr/the-12-labors-of-putin-like-hercules-only-better-see-photos/[/url] Putin jako współczesny Herkules. Bardzo interesująca jest zwłaszcza praca nr 11, Putin jako niosący pokój we wschodniej Ukrainie.  Trzeba jednak mocno nagiąć "licencia poetica" jeśli artyście czołgi, artyleria,  rakiety klasy ziemia-ziemia typu Grad czy rakiety klasy ziemia-powietrze klasy BUK wyszły na tym obrazie jako gołębie pokoju, ale artystom można na wiele pozwolić. NIe czepiajmy się drobiazgów.
J
jack
8 października 2014, 18:26
Ciii, bo obruszysz klony proputinowców, którym batiuszka nieźle płaci.
A
Alf
9 października 2014, 22:13
Faktycznie, to zmniejsza rolę neobanderowców w ukraińskiej świadomości i sferze polityki. Powtarzam, że nie popieram rosyjskiej polityki, ale nie podoba mi się też to co robi Ukraina, ale niestety probanderowcy w to nie uwierzą. Szkoda, że brak Wam kultury do dyskusji i poza agresywną retoryką żadnych argumentów nie potraficie przedstawić.
PT
Pogromca trolli
9 października 2014, 23:52
Zalecam nie karmić
J
jack
7 października 2014, 23:53
Putin wyprał wam mózgi. Na Ukrainie ten znak to skrót hasła Ідея Нації, czyli idea narodowa. Czy Ukraińcy nie walczą za swój kraj? Na jaką symbolikę mają się powoływać, socjalistyczną? Republikańską? Powołują się na narodową, co chyba dość zrozumiałe. Czy my, gdy walczyliśmy o Polskę, nie pisaliśmy PW? Czy stawaliśmy się przez to faszystami, chociaż tak nas nazywano? Kreml rozmaite plotki dotyczące jakiegoś wydumanego faszyzmu na Ukrainie, a sam wywołał na tej Ukrainie wojnę. Faszysta w ustach Rosjanina, czy użytecznego idioty na usługach Imperium, to człowiek sprzeciwiający się rosyjskiemu imperializmowi. To niemal komplement.
A
Alf
9 października 2014, 21:46
Was i tak nic nie przekona tak Wam wyprał mózgi ukraiński etos "bohatera" z UPA
PT
pogromca trolli
9 października 2014, 22:48
Zalecam nie karmić
S
Sowa
6 października 2014, 17:15
  Symbolika  nazistowska  była  bardzo  bogata i złożona.  To nie  tylko  słynna swastyka.   W stosowanej przez siebie symbolice   Hitler, jego otoczenie i podwładni  nawiązywali  do świata przedchrześcijańskiego - mitologii i idei germańskiej oraz pozachrześcijańskiego - szeroko pojętego  okultyzmu i ezoteryzmu (A . Hitler i jego  akolici  pasjonowali się  tą  tematyką).   Poza błyskawicami, swastykami,  czarnym słońcem czy wilczym hakiem itp.  znakami graficznymi  również  liczby  miały przypisane  konkretne znaczenie,  np  1919  oznaczało  "SS"
MR
Maciej Roszkowski
6 października 2014, 15:02
Jaki jest symbol na rękawie tego żołnierza i co oznacza to N uzupełnione pionową kreską. Słyszymy tu swastyce, o SS itp, czy to wciskanie nam ciemnoty?  O ile pamiętam swastyka i błyskawice SS wyglądały inaczej.
S
Sowa
6 października 2014, 15:34
  Symbol, o który  pytasz, to  "wolfsangel", tzw.  "wilczy hak".  Był  to  znak  i  symbol  rozpoznawczy  2 Brygady Pancernej  SS "Das Reich".      Wszystko  można  sprawdzić  w wyszukiwarce.   Nawet  tu w komentarzach  pod  tym  artykułem  jest podane.  Czy  jesteś  aż tak leniwy, że wszystko ci trzeba  pod nos podstawić?
MR
Maciej Roszkowski
6 października 2014, 20:54
To było proste pytanie i wystarczyła by prosta odpoqwiedź. W każdym razie dziękuję.
S
Sowa
8 października 2014, 13:53
Proszę bardzo, służę  uprzejmie.  Proste pytanie było  pierwsze zdanie,  potem był  sarkazm i  kpina.
J
jack
8 października 2014, 18:57
A sowieci, podobnie jak homosie, są bardzo wrażliwi na punkcie kpin. Należy ich szanować, bo jak nie, to wiesz co.
MR
Maciej Roszkowski
4 października 2014, 20:34
":Azow" jest jednym z niewielu oddziałów ukraińskich, który radzi sobie z ruskimi bandytami i leje ich równo, a w jego szeregach walczy wielu mkieszkańców Ukrainy wschodniej. To doprowadza Rosje, jej agenturę i "poputczików"  do szału. Stąd nieustanne zaklęcia o "banderowcach" "faszystach" itp. Na Ukrainie sytacja polityczna i sympatie są zróżnicowane, w tym odnajdują się również ci dla których Bandera UPA oraz OUN byli bojownikami o "samostijną"  Ukrainę. Nie musimy się na to godzić pomagając na wiele sposobów Ukrainie. Być może dojdzie kiedyś do pojednania z Ukraińcami, ale na pewno nie wtedy gdy będą zwasalizowani przez Rosję.      Premier Disraeli powiedział kiedyś: 'Brytania nie ma przyjaciół ani wrogów, ma interesy". Popatrzmy na to w ten sposób. Czyw naszym intersie leży być "bliską zagranicą" Rosji, czy Ukrainy powoli wybijającej się na niepodległość, w czym możemy pomóc.
A
Alf
6 października 2014, 08:56
Na pewno w naszym interesie nie leży sąsiad z pretensjami do naszych granic, dla którego jedynym sposobem na nawiązanie do tradycji historycznych jest przypominanie i kultywowanie rzezi Polaków i historycznej współpracy z hitleryzmem (SS Galizien). Jedynym sposobem na pomoc Ukrainie jest postawienie warunków, o których już wspominałem. Na razie wygląda na to, że władze w Kojowie flirtują z partią Swoboda i Prawym Sektorem, ponieważ partie te cały czas okupują Majdan i straszą, że wywalą również aktualną władzę. Proszę tylko sprawdzić jakie powiązania i możliwości miał muzyczko. Gdy go zabito naczelny prokurator Ukrainy został zmuszony do podania się do dymisji. Czy takiej Ukrainy chcemy jako sąsiada? W każdym kraju europejskim stosowanie nazistowskich symboli i nawiązywanie do tej ideologii jest karalne, tylko nie na Ukrainie. Proszę również skontaktować się ze środowiskami kresowymi, aby dowiedzieć się jak żyje się tam Polakom. Wiecie, że wiosną spalono polskie gospodarstwa w województwie lwowskim?
MR
Maciej Roszkowski
6 października 2014, 14:59
Wybór zatem prosty - Ukraina z którą dzieli nas krew i Rosja z która nas dzieli...no co? - Ano trzysta ostatnich lat i właściwie wszystko. Na Ukrainę możemy  mieć wpływ, na Rosję...?
A
Alf
6 października 2014, 15:52
Nie sądzę, że będziemy mieć wpływ na Ukrainę po wojnie. Jedyna możliwość to teraz i dlatego o tym piszę. Dlaczego nie wymagamy od Ukrainy tylko bezkrytycznie wspieramy i w tym jest problem. Jeśli będąc w potrzebie gryzą rękę, która chce pomóc, to na pewno nie odpuszczą jeśli wygrają wojnę. Węgry wymogły na Ukrainie ustępstwa dotyczące swoich rodaków. Wygląda na to, że się da. Polska nawet nie spróbowała. Co więcej Szef Prawego Sektora zapowiedział, że jeśli Polacy podniosą głowę to zrobi im DRUGI KATYŃ. Naprawdę proszę chociaż spróbować zorientować się jaka jest sytuacja naszych rodaków w tym kraju (na Litwie też nie jest pięknie, ale to jest temat na inną dyskusję). To nie jest wiele. Pozdrawiam
7 października 2014, 23:26
Nie matw się, Alf. Jestem po stronie wolnej Ukrainy. Wolnej i szczęśliwej. Ale jeśli oni podniosą na nas rękę, to bez obaw, przecież my też umiemy walczyć. Tak więc o co strach? Jeśli nie Ukraina, a UPA (a dla mnie to nie to samo) wyciągnie rękę po jeden choćby centymetr polskiej ziemi, jestem zwolenniczką polityki wojskowej polegającej na tym, żeby wówczas pójść nie tylko bronić tego jednego centymetra ziemi, ale żeby odebrać Lwów. To jest moje podejście. Tak więc wojny nie chcę. Ale jakby co UPA powinna spotkać się zawsze i w każdych okolicznościach z reakcją równie ciepłą, jak Brunnera z Klossem.
7 października 2014, 23:29
Naprawdę spalno polskie gospodarstwa w rejonie Lwowa?
7 października 2014, 23:35
Nie, niestety tu też masz przedstawione pochodzenie symbolu z rękawów żołnierzy Azow... [url]http://bread-circuses-today.blogspot.com/2014/07/who-goes-to-azov-battalion-charity.html[/url]
R
roo
8 października 2014, 10:01
Tak mówi Władimir Putin.
S
Sowa
8 października 2014, 15:13
  Z  Rosją  łączy  nas  to, że  jesteśmy  Słowianami,  mamy  podobny  typ  wrażliwości, podobną  mentalność,   podobne  wady  i  zalety;  dzieli  nas  przynależność  cywilizacyjna,  ukształtowanie charakteru  narodowego  przez  dziejowe  zakręty, szczęścia i nieszczęścia.  Jednak  Polak  i Rosjanin  bardzo łatwo  się  dogadują,  szybko  znajdują  wspólny język, bo on  jest w nas  głęboko  zakodowany  w genach.   Obydwa  nasze  narody  są łatwowierne i prostolinijne, szczere i  bardzo życzliwe,  co , niestety,  skutkuje  dużą podatnością  na wpływy  - także propagandy i  różnych  chorych ideologii, a także, niestety,  łatwo  nas  na siebie  wzajemnie  poszczuć.   To  ostatnie  właśnie obserwujemy w Polsce,  gdzie  media (czyje?)  rozpętały  wściekłą  nagonkę  na Rosję i Jej Prezydenta.   nawet  kultura rosyjska  padła ofiarą  tej   swoistej "krucjaty"
J
jack
8 października 2014, 18:28
"ukształtowanie charakteru  narodowego  przez  dziejowe  zakręty" - pewnie masz na myśli 17 września? Czy też mówisz o Katyniu? Albo o zsyłkach? Wytłumacz jaśniej, jak mam znaleźć wspólny język z człowiekiem, który nazywa mnie wrogiem, bo jestem Polakiem?
A
Alf
9 października 2014, 21:47
No więc jak dogadać się z Ukraińcem nawiązującym do UPA?
A
Alf
9 października 2014, 21:49
Tak się składa, że znam osoby, których rodzina jeszcze tam zostałą, bo moja uciekła przed wspaniałym, cudownym narodem ukraińskim. Dzięki temu żyję.
A
Alf
9 października 2014, 22:25
Ja już się martwię, bo Lwów został zabrany prawem bandyty. Leopolis Semper Fidelis tibi Poloniae.
9 października 2014, 23:41
Alf, Ty mieszkasz na Ukrainie?
9 października 2014, 23:45
Pewnie nie, teraz czytam uważniej. Ale czy Twoją rodzinę zamordowano wtedy,na Wołyniu?... Jeśli Twoją rodzinę dotknęła rzeź na Wołyniu, to nie dziwię się ani jednemu Twojemu słowu dotyczącemu Ukrainy i Ukraińców. 
11 października 2014, 23:30
Na przykład tak: zrozum, człowieku, nas mordowali przez wiele lat i was mordowali przez wiele lat. Nam obiecywali gruszki na wierzbie i wam obiecywali gruszki na wierzbie. Nam ich nie dali i wam ich nie dali. Nam odbierali wolność zawsze, bez przerwy i nieustannie, a jeśli już, to z przerwą na kombinowanie, jak nam ją odebrać - i wam odbierali wolność zawsze, bez przerwy i nieustannie, a jeśli już, to z przerwą na kombinowanie, jak nam ją odebrać. Wam mówią, że jesteście w zasadzie tym samym narodem, co Rosjanie i nam jutro dokładnie to samo wielce prawdopodobnie powiedzą, kiedy tylko uporają się z wami. U was podobno nie ma rosyjskich czołgów,  a jeśli my tylko to zaakceptujemy, niedługo u nas "PODOBNO nie będzie rosyjskich czołgów". Wam Krymu nie odbrali tylko "zajęli historycznie rosyjską krainę", a nam zaraz mogą zająć północnowschodnie tereny kraju tylko dlatego, że...ekhm: Rosjanie na nich występują poza przypadkami występowania na tym terenie Polaków/do Kaliningradu będzie bliżej i łatwiej. Więcej czy to wystarczy hejterze UA?
A
Alf
13 października 2014, 09:26
No tak i to wystarczy? Jak na razie tak to wygląda, szkoda tylko że Ukraina tego nie postrzega w ten sposób. Natomiast wypowiedź ambasadora Ukrainy miała miejsce na pocz. w lat 90. Można jeszcze podać przykłady nielegalnie zbudowanych w Polsce pomników UPA http://www.thepolishreview.co.uk/index.php/home/kategoria-3/549-nielegalny-pomnik-ku-czci-band-upa-stoi-juz-20-lat-czas-go-usunac.html http://kronikatygodnia.pl/upa-znika-z-pomnika/ http://dziennik.artystyczny-margines.pl/nielegalne-pomniki-upa-na-podkarpaciu/ Fajnie, że nazwałaś sprawę po imieniu. Niecierpię UPA, bo to czego dokonywali jest jednym z najgorszych ukrucieństw XX w. Jeśli lubisz niemowlaki nabite na sztachety lub przybite za język do stołu, jeśli lubisz "orlęta polskie" latające za pomocą wyrzutni zrobionych z wideł, jeśli lubisz ojców ukrzyżowanych do drzwi podczas, gdy gwałcono jego córkę, jeśli lubisz ludzi przecinanych żywcem piłą do drewna, jeśli lubisz ludzi palonych żywcem, jeśli lubisz ludzi żywcem obieranych ze skóry.
A
Alf
13 października 2014, 13:04
W tej chwili nie jest istotne, czy moją rodzinę dotknęła rzeż na Wołyniu, bo niektórzy apologeci obecnych władz ukraińskich powiedzą, że to historia, chociaż nie rozliczenie takich spraw rzutuje na teraźniejszośc. Już cytowałem marszałka: "Naród, który traci pamięć przestaje być Narodem – staje się jedynie zbiorem ludzi, czasowo zajmujących dane terytorium". Ad rem: pytanie zasadnicze jest takie: czy zgadzamy się na gloryfikację, zbrodniczej i nazistowskiej organizacji, skierowanej przeciw Polsce, której dokonuje państwo ościenne otrzymujące od nas pomoc materialną oraz w imieniu którego tracimy pieniądze i Polacy tracą środki na utrzymanie własnych rodzin. Natomiast rzeź, o której mowa miała miejsce nie tylko na Wołyniu, bo również w Małopolsce Wschodniej, skąd uciekali moi dziadkowie z moim ojcem.
A
Alf
3 października 2014, 20:52
Rozumiem, że swastyka jest świetnym symbolem wolnej Ukrainy i nikomu to nie przeszkadza.
L
leszek
3 października 2014, 21:06
Uważasz, że Rosjanie słusznie atakują lotnisko w zasadnym oburzeniu za naszywki na mundurach batalionu "Azow" ?
S
Sowa
3 października 2014, 21:15
    Nie  tylko  swastyka.   Cała  gama nazistowskich  symboli i kolorów  odżyła  na flagach, chorągwiach, na "mundurach" i na elementach  wyposażenia   kijowskich  bojówek. ​  Ten  kolo  na zdjęciu np.  ma na rękawie  czarne słońce (akurat w białym   kolorze)  i  wolfsangel,  który  był  symbolem  2 Dywizji Pancernej SS "Das Reich".   Do  takich  wzorców  się  odwołują  ukraińskie  oddziały
A
Alf
3 października 2014, 21:19
Rozumiem, że swastyki oraz to, że za wschodnią granicą państwo ewoluuje w stronę faszyzmu nie jest dla Ciebie problemem. Tak się składa, że znam członka prawego sektora i wiem jak mają wyprane mózgi. Natomiast akcja Rosji jest dla mnie innym wątkiem. Ja tylko postrzegam, że powstaje zagrożenie na wschodzie i będziemy musieli się zmierzyć z tym my lub nasze dzieci. Czy wiesz, że ambasador Ukrainy podczas uroczystości w Przemyślu powiedział, że stoimy na rdzennie ukraińskiej ziemii? Wiesz, że dla nich ziemia do Sanu jest do "odzyskania"?
L
leszek
3 października 2014, 21:23
Putin tak był wstrząsnięty wypowiedzią ambasadora Ukrainy podczas uroczystości w Przemyślu że rozkazał "separatystom" w Doniecku natychmiastowe zajęcie lotniska nie bacząc na cywilne ofiary ?
A
Alf
3 października 2014, 21:27
Rozumiem, że nie przejmujesz się Polską tylko Ukrainą. Pozazdrościć patriotyzmu.
L
leszek
3 października 2014, 21:31
Jeśli uważasz Putina za niezłomnego obrońcę i mściciela polskich krzywd doznanych od Ukraińców to najlepiej zrobisz, jak udasz się pod ambasadę rosyjską w Warszawie i złożysz petycję dziękczynną. Ambasada się mieści się koło Łazienek, łatwo tam trafić. 
A
Alf
3 października 2014, 21:40
Widzę, że nie czytasz że zrozumiem. Gdzie napisałem, że Putin walczy za Polskę? Napisałem, że Ukraina ewoluuje w państwo, które może stanowić dla Polski i Polaków zagrożenie i że nie wolno tego lekceważyć a co więcej napiętnować i wymagać korekty. Nie zaś bezinteresownie wkładać głowę między młotek a kowadło. Ale jak chcesz to możesz pojechać walczyć za Ukrainę i w podzięce oberwać widłami w plecy.
K
kemot
3 października 2014, 21:40
Polska nie jest obiektem agresji militarnej.  Co do nacjonalizmu ukraińskiego to możemy tylko podziękować Moskwie za jego nakręcenie.
K
kemot
3 października 2014, 21:43
Nie jest i nigdy nim nie bedzie. Wolna, demokratyczna Ukraina związana z Unią Europejską poradzi sobie ze skrajnym nacjonalizmem
A
Alf
3 października 2014, 21:56
Niestey nie Moskwa jest twórcą nacjonalizmu na Ukrainie. On był wcześniej i się świetnie rozwijał (Muzyczko). Poski senat potępił akcję Wisła, Ukraincy zażądali tego samego od sejmu, zaś sami nawet nie wspomnieli o rzezi wołyńskiej i w małpolsce wschodniej, gdzie nota bene, został mój ukochany Lwów. Nacjonalizm ten jest teraz bardziej widoczny i z tym trzeba walczyć i pokazywać że istnieje a nie ślepo walić w każdego kto coś o tem wspomni. (Jak wspomniałem, pod innym postem, część mojej rodziny leży na Uralu, właśnie dzięki Ruskim). Ale każdy, kto widzi niebezpieczeństwo związane neobanderyzmem jest sprzymierzeńcem Rosji. Szkoda, że tak ograniczamy swoje horyzonty. Wyhodujmy na swojej piersi węża ale potem nie dziwmy się, że ukąsi.
A
Alf
3 października 2014, 22:13
Poniżej link dotyczący polskiego potomka kresowiaków: http://www.radiownet.pl/publikacje/ukraina-szykanuje-polskiego-publicyste Warto rozszerzyć swoje horyzonty.
L
leszek
3 października 2014, 22:26
Człowiek normalny czyta, że rosyjskie wojska udające "separatystów" atakują lotnisko w Doniecku łamiąc rozejm zawarty 5 września. Jest to bardzo niebezpieczne, bo grozi powrotem wojny na wschodzie Ukrainy. Zaś Ukraina jest sąsiadem Polski i wojna na Ukrainie stwarza bezpośrednie zagrożenie dla Polski. Zagrożeniem dla Polski jest agresywna i militarna polityka Rosji, a nie jakieś spekulatywne "ewoluowanie Ukrainy".
A
Alf
3 października 2014, 22:38
Szkoda dyskutować o spekulatywnej ewolucji, bo ona już nastąpiła ale Ty tego nie widzisz, albo nie chcesz widzieć. Pomoc Ukrainie - tak, ale tylko jeśli wyprze się kultu bandery oraz potępi rzeż małopolsko - wołyńską. Jeśli umożliwi Polakom normalny rozwój w swoich granicach, jeśli odblokuje embargo na polskie mięso. Na razie to Polska tylko traci na wsparciu kraju, który nawet nie potrafi okazać wdzięczności. Mam jednak wrażenie, że interes Polski jak i pozostałych tam jeszcze kresowian Ciebie nie obchodzi. Pozdrawiam i życzę dobrego samopoczucia i oby nasze dzieci nie musiały mówić, że kresy były w Przemyślu. Jak pisałem wcześniej: kto chce niechaj wierzy, kto nie chce niechaj nie wierzy la la la.
A
Alf
3 października 2014, 22:41
Można dołożyć nowy klub sportowy we Lwowie w barwach UPA.
4 października 2014, 00:27
Mamy pewien problem, sprawdziłam co podesłali ostatnio ci na anty.  We mnie nie zmienia to niczego, jak również w rozumieniu treści konfliktu na Ukrainie, gdzie to Ukraina w sposób oczywisty została napadnięta, odarta z części terytorium, którego posiadania chyba logicznie broniła (a my byśmy nie bronili, co?). [url]http://bread-circuses-today.blogspot.com/2014/07/who-goes-to-azov-battalion-charity.html[/url] To jest jakby nie do przemilczenia. O co mi chodzi, to o to, żebyśmy nie byli ślepi. Popieram Ukrainę w walce o wolność, ale takie symbole to jest dla mnie II Wojna Światowa, rzeź na Woli i Wołyń.TEGO nigdy nie zaakceptuję. Troszkę przeżywam swój szok od dwóch dni. Takie symbole nie mogą być zaakceptowane. Ponadto z całą moją sympatią dla Ukrainy i z całym gorącym poparciem walki o ocalnie Donbasu w granicach Ukrainy nie mogę nawet pojąć, nie tylko zaakceptować, wypowiedzi Petro Poroszenki o bohaterstwie UPA i OUN. Tego nie jestem w stanie ani pojąć, ani nawet choćby przełknąć.  UPA i OUN to mordercy. Wymordowali mnóstwo Polaków. Stąd dowód na to na to, że te organizacje są zbrodnicze i potencjalnie potwornie niebezpieczne.
4 października 2014, 00:40
Prawda jest taka, że niezależnei od rzeczywiście nie do zaakceptawania idei wyrażanych tym chorym emblematem batalionu Azov, Polska potrzebuje wolnej Ukrainy i jeśli Ukraina padnie albo po prostu odpuści, to my i tak jesteśmy na liście. Dlatego w naszym interesie jest wolna Ukraina. Ale po obejrzeniu tego szokującego emblematu rozumiem, co mają na myśli ci, którzy tu na forum buntują się przeciwko jednostronnemu widzeniu sytuacji.  Jestem za wolną Ukrainą. Ale nie akceptuję nawet potencjalnego mordowania cywilów "innego zdania". Nie pamiętam, ale zaraz chyba poszperam, co stało się w maju w Mariupolu. Gdyby prawdą miało być to, że to OUN lub UPA stoi za tym, to tego nie można bronić w żadne sposób. A nawet gdyby za tym nie stała OUN lub UPA.  Ale gdyby było tak, że to obecni członkowie tych zbrodniczych organizacji byli tam...Wielce prawdopodobnym jest wówczas to, że to oni byli odpowiedzialni za spalenie tych ludzi, za pomordowanie ich. Lubię Ukraińców, ale nigdy nie zaakceptuję UPA i OUN. Petro Poroszenko powienien zastanowić się, kogo popiera. A jeśli chodzi o Polskę, to wspieranie Ukrainy przez Polaków, którzy oddają kasę na potrzeby Ukrainy, którzy chętnie goszczą Ukraińców w Polsce, którzy akceptują migrację do nas ze względu na okropną sytuację na Ukrainie, to nie jest to samo, co popieranie POLITYCZNIE wszystkich działań, prawda? A w ogóle to jest definicja pomagania Ukrainie?
A
Alf
4 października 2014, 09:00
Demokratyczny, proeuropejski premier w geście powitalnym. http://static.kresy.pl/image/x/54cbee9ee611d915644c9f7bc312a2c4.jpg
A
Alf
4 października 2014, 09:26
Problem jest w tym, że taka wolna Ukraina jest groźna dla Polski. Zobacz jakie jest zakłamywanie polskości we Lwowie. Wiesz, że przed EURO 2012 na strone UEFA znalazł się wpis o Lwowie, że w okresie międzywojennym był pod okupacją polską. To jest systematyczne działanie a nie bezmyślne pojedyńcze próby. Jako dowód info sprzed 4 lat. http://fakty.interia.pl/swiat/news-ukraina-prosi-polske-o-pomoc-w-sprawie-bandery,nId,877861 Można znaleźć więcej przykładów, które świadczą o tym, że rośnie nam niebezpieczny sąsiad i o tym trzeba mówić i warunkować pomoc a nie bezmyślnie wspierać i nie wymagać. Stanowisko polskich "elit" politycznych można skomentować tym co napisała Anne Applebaum (nota bene żona Radosława Sikorskiego, byłego szefa polskiego MSZ) o potrzebie pobudzenia Ukraińskich nacjonalizmów. Wydaje się to bardzo zgodne z polską racją stanu.
L
leszek
4 października 2014, 20:22
Uważasz, że Putin słusznie nakazał atak na lotnisko w Doniecku w wyniku oburzenia na widok swastyki na mundurze batalionu Azow ? Tak głęboko zawierzyłeś Putinowi, że nawet ci wmówił,  że swastyka jest symbolem Ukrainy. Może zamiast bezmyślnego powtarzania po Putinie zacznij w końcu samodzielnie myśleć.
A
Alf
6 października 2014, 10:55
To mi wmówił Ukraiński batalion Azow nie Putin. To mi wmówił Dmitri Jarosz, to mi wmówił marsz ku czci SS Galizien zorganizowany we Lwowie, to mi wmówił Jaceniuk chcący przyznać prawa kombatanckie rzeźnikom z OUN UPA.
L
leszek
6 października 2014, 15:31
Na temat OUN/UPA zalecam czytanie literaturę. W języku polskim jest dobra książka: [url]http://www.isppan.waw.pl/ksiegarnia/oun-upa_spis.htm[/url] Autor ma tytuł naukowy, jest znanym specjalistą. Książka jest ciekawa, można kupić za 50 złotych (przynajmniej za tyle kupiłem), jak ktoś się nie przejmuje prawami autorskimi (czego nie zalecam), to są pdfy. O SS Galizien tez jest literatura. W jednym z numerów "Pamięć i Tożsamośc" (pdf za darmo ze strony IPN)  wydawany przez IPN jest cały artykuł poświęcony temu tematowi. Jak zdobędziesz racjonalną, pisaną przez specjalistów wiedzę na temat historii to wtedy będziesz odporny na propagandę z Kremla i nie będziesz musiał powtarzać głupawek z internetu. Skąd ten wstręt do książek i wiedzy ?
A
Alf
6 października 2014, 15:58
Pewien mądry człowiek powiedział, że żeby wyciągnąć obiektywną wiedzę, trzeba sprawdzić przynajmniej oba przeciwstawne źródła, ale wydaje się, że dla Ciebie to za wiele, więc nie wymagam. Skąd taki wstręt do wiedzy i faktów? Najlepiej wysłuchiwać propagandy GW i TVN. Pozdrawiam i dziękuję za porady.
L
leszek
6 października 2014, 16:39
Zupełnie nie rozumiem o co chodzi. Jakie znowu "przeciwstawne żródła", o co chodzi z tym GW i TVN. Sugeruję pisać z sensem i na temat a nie coś pleść od Sasa do Lasa. 
7 października 2014, 23:42
Nie no, padłam...Oni chcą nadać tytuł bohatera Ukrainy człowiekowi odpowiedzialnemu za pomordowanie setek tysięcy Polaków? I PROSZĄ O POMOC W POZYSKIWANIU POCHLEBNYCH INFORMACJI  IPN?
7 października 2014, 23:50
Przede wszystkim zawsze uważałam, że pomoc Polski dla Ukrainy nie powinna być na poziomie władz, a na poziomie organizacji charytatywnych, a już na pewno powinna polegać na składkach nas, obywateli, kosztem zaciskania pasa po to, by zrezygnować z jednego czy drugiego batonika, balonika, biletu do kina. To jest bardzo dużo pieniędzy, a składka jest dobrowolna. Zawsze wydawało mi się, że pomoc na poziomie instytucji rządowych jest co najmniej dyskusyjna, bo nas podobno nie stać na dofinansowanie własnych głodnych polskich dzieci, więc co mówić o finansowaniu potrzeb jakiegokolwiek państwa. Jedyne, co uznaję i co zawsze uznawałam, to stypendia naukowe dla młodzieży ukraińskiej np.  Kiedy Polska włączyła się rządowo, pomyślałam: ok, nie po mojemu, ale może...Tymczasem masz dużo racji. Nadal uważam, że warto sobie od ust odjąć, żeby Ukrainiec miał co do ust wziąć. Nadal warto z czegoś zrezygnować, żeby tamci ludzie nie martwili się, czy przeżyją, bo jak nie bomby, to brak leków. Ale nadal nie podoba mi się to wmieszanie na poziomie władz...Teraz już i tak "po ptokach".  Zobowiąznia NATO. I tak je wykonamy. Jak zawsze. Polska umów dotrzymuje, więc po prostu zwyczajnie ponownie ich dotrzyma...Mam  tylko nadzieję, że nie będzie trzeba testować tego, czy kiedykolwiek ktokolwiek odpowie nam taką samą wiernością.
R
roo
8 października 2014, 10:03
IPN ma wg ciebie popierać upa... Bardzo ciekawe...
R
roo
8 października 2014, 10:08
też dam radę zrobić takie zdjęcie, dajcie tylko twarz... Czy jaceniuk potwierdził, że to on jest na tym zdjęciu, czy to tylko taka zgadywanka... czemu to zdjęcie jest takie rozmazane... czy ten gest to było machnięcie ręką, czy faktycznie zasalutował... czy jest jeszcze jakieś inne zdjęcie potwierdzające neonazistowskie ciągoty jaceniuka... zdaje się że na wszystkie pytania odpowiedź brzmi: "nie wiem", "nie" a mimo tego radośnie polscy rusofilowie wykrzykują rozmaite hasła o rzekomym zagrożeniu ze strony ukraińców. Włodzimierz P na pewno jest z tego powodu bardzo szczęśliwy
A
Alf
9 października 2014, 21:51
Z takich komentarzy jak ten powyższy na pewno jest zadowolony Dmitri Jarosz.
A
Alf
9 października 2014, 21:53
Przecież oni już nadali mu status bohatera Ukrainy. Tylko jakoś te wschodnie regiony się z tym nie zgodziły i przeprosiły Polaków.
A
Alf
9 października 2014, 22:28
Za chwilę się dowiemy, że UPA - OUN walczyły za "wolność naszą i waszą". Wysłałbym Ci kilka innych tytułów do lektury, ale i tak nie uwierzysz. Szkoda mojego czasu.
9 października 2014, 23:50
Alf, jestem po Twojej stronie. Najwyraźniej ktoś z Twojej rodziny został zamordowany przez siepaczy UPA lub OUN na Wołyniu. Tego nie da się zrozumieć ani usprawiedliwić. Przepraszam, jeśli napisałąm jakieś ostre słowa...Chcę wolnej Ukrainy, ale rozumiem doskonale, co Ty musisz czuć, jeśli Twoi bliscy, Twoi przodkowie zginęli tam pomordowanie w sposób tak okrutny, że aż  trudno w to uwierzyć. Przepraszam za moją  wrażliwość na poziomie drewna..Nie dziwię Ci się.
S
Sowa
2 października 2014, 13:25
  Na zdjęciu  widać  bandytę  z  ukraińskiego  pułku  "Azow" ,  który  do  niedawna  był  batalionem.   Na rękawie  ma charakterystyczną  naszywkę  z  baaardzo  charakterystycznym  symbolem.     Proszę  sobie  wstukać " Azov battalion"  albo  "Azow Batalion"   i  obejrzeć  obrazy  
T
tal
2 października 2014, 17:35
Bandytę powiadasz? A na jakiej podstawie nazywasz go bandytą? Może sam jesteś bandytą?
K
kemot
2 października 2014, 18:07
Dzięki za sugestię. Wstukałem i dowiedziałem się, że większość składu tej formacji stanowią rosyjskojęzyczni Ukraińcy ze wschodu kraju.
D
donok
2 października 2014, 10:54
Z okupowanych przez separatystów terenów uciekli wszyscy duchowni rzymskokatoliccy. Z grekokatolików został tylko jeden ksiądz (do tego żonaty, ale jego żona nie przebywa na okupowanej części Ukrainy), a separatyści już wydali na niego wyrok śmierci. Uciekli też wyznawcy judaizmu. Zostali tylko duchowni Ukraińskiego Kościoła Prawosławnego podlegającego Patriarchatowi Moskiewskiemu. Tak naprawdę ci separatyści to są po prostu bandyci, którzy czują się bezkarnie. To nie są żadne Doniecka czy Ługańska Republiki Ludowe, tylko barbarzyńka i zbrodnicza anarchia zaprowadzona przez separatystów.
L
leszek
2 października 2014, 10:40
Jak ktoś ma wątpliwośc co Rosja rozumie pod pojęciem "procesu pokojowego" to powinien uważnie śledzić te wydarzenia. Dla Putina "pokój na wschodzie Ukrainy" po prostu oznacza przejęcie całkowitej kontroli nad tym obszarem. Pytanie tylko, gdzie następnie będa wysyłane "pokojowe konwoje z pomocą humitarną" ?
M
Mieszek
2 października 2014, 15:02
  Zamiast  straszyć  Putinem  to  powiedz,  co  ma na rękawie  naszyte  ten z karabinem  na zdjęciu.  A  on  na pewno  nie jest  od Putina.  Czy  wiesz,  co  to  za symbole?
T
tal
2 października 2014, 17:38
Nie podniecaj się tak. Ktoś mało kompetentny wrzucił tu zdjęcie ukraińskiego żołnierza zamiast rosyjskiego separatysty. I CO Z TEGO!?
L
leszek
3 października 2014, 11:37
Uważasz, że rosyjskie wojska przebrane za "separatystów" słusznie ostrzeliwują to lotnisko nie bacząc na ofiary cywilne jako kara, ze zołnierze z batalionu Azow noszą swastyki na mundurach ?
A
Alf
4 października 2014, 19:34
Zapytaj najpierw kto ograniczył swobodę i autonomię tych regionów. Kto ograniczał możliwości używania języka innego poza ukraińskim. Putin to tylko sprytnie wykorzystał, bo Ukraińcy sami mu dali po temu okazję. Krym był tak bardzo ukraiński jak Lwów i kresy, Bukowina oraz Zakarpacie, które Stalin wcielił do Związku Sowieckiego (Krym włączył do "niepodległej" Ukrainy Chruszczow). Jest jednak pewna różnica między kresami a Bukowiną i Zakarpaciem. Tam mniejszość może używać swojego języka, natomiast polskość ruguje się w każdy możliwy sposób.
R
roo
8 października 2014, 10:12
to nie swastyka, tylko jakiś skrót od narodu ten niemiecki znaczek na rękawach ss był naszywany na odwrót, niż ukraiński i nie miał takiego tła
K
kresowiak
2 października 2014, 10:22
http://www.kresy.pl/wydarzenia,wojskowosc?zobacz/separatysci-zdobeda-donieckie-lotnisko