"Brak informacji o planach interwencji Rosji"

(fot. EPA/OLIVIER HOSLET)
PAP / psd

Sekretarz generalny NATO Anders Fogh Rasmussen powiedział w czwartek po spotkaniu ministrów obrony państw NATO, że Sojusz Północnoatlantycki nie ma informacji wskazujących, iż Rosja planuje militarną interwencję na Ukrainie.

"Nie mamy informacji wskazujących na to, że Rosja ma jakiekolwiek plany, żeby interweniować militarnie (na Ukrainie - PAP)" - powiedział Rasmussen na konferencji prasowej w Brukseli, pytany, na ile NATO obawia się ewentualnej interwencji Rosji w regionie.

Rasmussen nawiązał do swojego wcześniejszego oświadczenia, w którym wezwał wszystkie strony do powstrzymania się od kroków, które prowadziłyby do eskalacji sytuacji. "Odwrotnie, potrzebujemy kroków, które mogą uspokoić całą sytuację i to jest odpowiedzialność wszystkich zaangażowanych stron" - podkreślił.

DEON.PL POLECA

Odnosząc się do rosyjskich ćwiczeń wojskowych w pobliżu granicy z Ukrainą powiedział, że Rosjanie, informując NATO o tych ćwiczeniach, "wyrazili się jasno, że nie mają one nic wspólnego z trwającymi wydarzeniami na Ukrainie". Dopytywany, czy rzeczywiście w to wierzy, zaznaczył, że nie ma żadnych informacji, które by zaprzeczały doniesieniom otrzymanym od Rosjan. "Oczywiście nie ułatwia sprawy fakt, że występuje zbieg okoliczności pomiędzy czasem (przeprowadzania) tych ćwiczeń a trwającymi wydarzeniami na Ukrainie" - przyznał.

Pytany o środowe oświadczenie ministrów obrony NATO dotyczące poszanowania integralności terytorialnej Ukrainy, Rasmussen powiedział, że to nie jest "nowy język" NATO, ale język, który można znaleźć w dokumentach ustanawiających komisję NATO-Ukraina. "Po prostu wykorzystaliśmy tę okazję, by powtórzyć, co mówiliśmy wiele lat temu (w tych dokumentach)" - zaznaczył.

W czwartek w trybie nadzwyczajnym obradowała funkcjonująca przy głównej kwaterze sojuszu komisja NATO-Ukraina. W spotkaniu uczestniczył m.in. wiceminister obrony Ukrainy Ołeksandr Olijnyk.

Sekretarz generalny NATO podkreślił, że sojusz i Ukrainę łączy długotrwałe partnerstwo. "Dziś powiedzieliśmy jasno, że NATO jest gotowe wspierać demokratyczny rozwój, reformy obrony, współpracę wojskową i demokratyczną kontrolę nad sektorem bezpieczeństwa (Ukrainy). Tylko obywatele Ukrainy mogą zdecydować o przyszłości swojego kraju. NATO szanuje ich wybór i stoi przy nich" - powiedział Rasmussen.

Wskazał, że Ukraina nie prosiła o żadną specjalną pomoc. "W dzisiejszym spotkaniu komisji NATO-Ukraina potwierdziliśmy naszą intencję dalszego rozwoju naszego partnerstwa w ramach komisji NATO-Ukraina" - zaznaczył.

Rasmussen ponownie wyraził też "skrajne zaniepokojenie" ostatnimi wydarzeniami na Krymie i zaapelował do Rosji, by nie podejmowała "jakichkolwiek działań, które mogłyby eskalować napięcie lub tworzyć nieporozumienia".

"Wzywam też nowe ukraińskie przywództwo do kontynuowania wysiłków, by ustanowić inkluzywny polityczny proces, który odzwierciedla demokratyczne aspiracje wszystkich obywateli Ukrainy i wzywam wszystkie strony do odejścia od konfrontacji, powstrzymania się od działań prowokacyjnych i do powrotu na ścieżkę dialogu" - podkreślił Rasmussen.

W czwartek nad ranem na Krymie uzbrojeni napastnicy zajęli siedzibę regionalnego rządu i parlamentu; podali się za "rosyjską samoobronę".

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"Brak informacji o planach interwencji Rosji"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.