Islandczycy uciekają przez wulkan

Zdjęcie NASA z 15 kwietnia (fot. PAP/EPA)
PAP / wab

Islandzki wulkan nie tylko utrudnia lotniczą komunikację w Europie, ale zagraża także życiu mieszkańców wyspy. W związku z topnieniem czapy lodowej, która znajdowała się ponad kraterem, powstało zagrożenie powodziowe. Mieszkańcy okolicznych terenów zostali ewakuowani.

W trybie natychmiastowym domy musiało opuścić około 800 osób - podała islandzka rozgłośnia radiowa RUV. Jak podkreśliła, spływająca z lodowca woda nie tylko grozi powodziami, ale niesie ze sobą także wielkie bryły lodu.

Obecna erupcja, która rozpoczęła się w nocy z wtorku na środę, wyrzuciła w powietrze chmurę pyłu przesuwającą się w kierunku wschodnim. Dym i popiół z islandzkiego wulkanu osiąga wysokość 11 tysięcy metrów.

Władze kraju zaapelowały w związku z tym do mieszkańców terenów na wschód od Eyjafjallajokull, aby starali się pozostać w domach i wychodzili wyłącznie w maskach.

Agencje donoszą o obawach islandzkich wulkanologów, według których erupcja Eyjafjallajokull może zapowiadać rychły wybuch jeszcze groźniejszego wulkanu Katla, jak to się działo wielokrotnie w przeszłości.

To już trzecia ewakuacja okolicznej ludności, od kiedy wulkan uaktywnił się pod koniec marca.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Islandczycy uciekają przez wulkan
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.