Kerry: USA i Egipt wracją do "mocnych podstaw"

(fot. EPA/MOHAMED HOSSAM)
PAP / psd

USA i Egipt wracją, po sześciu 6 latach zawieszenia rozmów o bezpieczeństwie, do "mocnych podstaw" we wzajemnych stosunkach mimo napięć w związku z przestrzeganiem praw człowieka - powiedział w niedzielę w Kairze amerykański sekretarz stanu John Kerry.

Kerry wypowiadał się na wspólnej konferencji prasowej z szefem egipskiej dyplomacji Samehem Szukrim, z którym przeprowadził rozmowy na temat bezpieczeństwa w regionie w ramach tzw. dialogu strategicznego.

Egipt jest jednym z najważniejszych sojuszników USA na Bliskim Wschodzie, jednak stosunki między obu krajami są dość napięte w związku z brutalnymi działaniami władz egipskich przeciwko opozycji po obaleniu w 2013 roku przez wojsko wywodzącego się z Bractwa Muzułmańskiego prezydenta Mohameda Mursiego.

Kerry powiedział, że rozmawiał z przedstawicielami Egiptu o "nasileniu współpracy granicznej" w odniesieniu do Libii. Egipt i Libia mają wspólną granicę, długą i nieszczelną, zaś bojownicy Państwa Islamskiego wykorzystują próżnię polityczną, by usadowić się w Libii.

Szukri zaznaczył, że między jego krajem a USA nie ma "większych nieporozumień", lecz " w niektórych kwestiach są różnice punktów widzenia, co jest rzeczą naturalną".

Kerry wznowił dialog z przedstawicielami Kairu w dwa dni po dostarczeniu przez USA Egiptowi ośmiu samolotów F-16 w ramach wsparcia militarnego. Pomimo ciągłego zaniepokojenia stanem przestrzegania praw człowieka w Egipcie administracja prezydenta Baracka Obamy zwiększa wojskową pomoc dla Egiptu, który stoi w obliczu rosnącego zagrożenia ze strony ekstremistów, zwłaszcza na półwyspie Synaj. Pomoc tę wstrzymano wcześniej w tym roku z uwagi na stan praw człowieka po obaleniu prezydenta Mursiego.

Amerykański sekretarz stanu obiecał dalsze amerykańskie szkolenia dla egipskich wojskowych. Dodał też, że oprócz F-16 USA dostarczyły w tym roku Egiptowi śmigłowce Apache, pojazdy opancerzone i inną broń.

Kerry powiedział również, że zwalczanie ekstremizmu wymaga znacznie więcej, niż może wojsko, i wezwał Egipt do przyjęcia szerokiej strategii, obejmującej poprawę gospodarki i niedopuszczenie do tego, by młodzi ludzie dawali się uwieść radykalnym ideologiom. "W przeciwnym razie nie ma znaczenia, ilu terrorystów postawimy przed obliczem sprawiedliwości, szeregi tych ugrupowań będą się zapełniać, a my nie będziemy bezpieczniejsi" - dodał.

Kerry powiedział, że wraz z Szukrim zgodzili się co do "wagi zorganizowania wolnych, uczciwych i transparentnych wyborów w tym roku w Egipcie, które będą otwarte dla wszystkich pokojowo nastawionych aktorów politycznych". Obaj politycy rozmawiali też o potrzebie pełnej reformy policji i sądownictwa.

Wśród tematów poruszonych podczas spotkania były także sprawy handlu i gospodarki. Kerry pogratulował Egiptowi zbudowania Nowego Kanału Sueskiego, który ma zostać otwarty w czwartek i zapowiedział kontynuację konsultacji handlowych i inwestycyjnych USA z Egiptem na jesieni.

Kair jest pierwszym etapem podróży Kerry'ego po Bliskim Wschodzie. Po spotkaniu z Szukrim sekretarz stanu ma rozmawiać z prezydentem Abd el-Fatahem es-Sisim. Z egipskiej stolicy Kerry uda się do Kataru, gdzie m.in. omówi z ministrami spraw zagranicznych państw Rady Współpracy Zatoki Perskiej porozumienie nuklearne sześciu światowych mocarstw z Iranem.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Kerry: USA i Egipt wracją do "mocnych podstaw"
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.