Merkel: Putin stracił kontakt z rzeczywistością

(fot. World Economic Forum/flickr.com/CC)
PAP / psd

Kanclerz Niemiec Angela Merkel po niedzielnej rozmowie telefonicznej z prezydentem Rosji Władimirem Putinem powiedziała, że nie jest pewna, czy ma on nadal kontakt z rzeczywistością - pisze w poniedziałek dziennik "New York Times".

"Jest w innym świecie" - miała ocenić Merkel, rozmawiając z prezydentem USA Barackiem Obamą. Cytując Merkel, "NYT" powołuje się na osoby zaznajomione z treścią rozmowy.

Po niedzielnej rozmowie Merkel z Putinem zastępca rzecznika niemieckiego rządu Georg Streiter poinformował, że niemiecka kanclerz zarzuciła przywódcy Rosji, iż swoją interwencją zbrojną, której nie można zaakceptować, naruszył on prawo międzynarodowe.

Putin zwrócił uwagę na "niesłabnące zagrożenie ze strony ultranacjonalistycznych sił" dla obywateli Rosji na Ukrainie - poinformowały służby prasowe Kremla.

W rozmowie z Merkel Putin oświadczył, że kroki podjęte przez Rosję były "całkowicie adekwatne" w obliczu "nadzwyczajnej sytuacji" - poinformowano w komunikacie Kremla. Według Putina na Ukrainie zagrożone było życie i interesy rosyjskich obywateli oraz osób rosyjskojęzycznych.

Zdaniem Streitera prezydent Rosji zaakceptował propozycję powołania międzynarodowej grupy kontaktowej pod kierownictwem OBWE w celu podjęcia rosyjsko-ukraińskiego dialogu politycznego.

Putin zgodził się też na misję Organizacji Bezpieczeństwa i Współpracy w Europie (OBWE), która zgodnie z niemiecką propozycją miałaby w ramach misji rozpoznawczej (fact finding mission) zbadać sytuację na Krymie.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Merkel: Putin stracił kontakt z rzeczywistością
Komentarze (2)
C
czech
3 marca 2014, 11:31
Jazmig, twoim zdaniem Putin jest zbawcą narodów. Twoje zdanie jest więc równie oderwane od rzeczywistości, jak psychika twojego idola. To Putin ma krew na rękach. To Putin wysłał specnaz na Majdan. To Putin desygnował Janukowycza na władcę Ukrainy i Putin dalej go popiera, chociaż tamten ma na rękach krew swojego narodu. To Putin łamie umowy.
jazmig jazmig
3 marca 2014, 09:56
Moim zdanmiem do Merkel jest mocno oddalona od rzeczywistości, skoro nie widzi, jaki wpływ na Majdan i na rząd w Ukrainie mają nacjonaliści. Putin jest trzeźwym obserwatorem rzeczywistości. On owsszem, bezczelnie nagina na swoje potrzeby to, co się na Ukrainie działo i dzieje, ale ma rację twierdząc, że nacjonaliści są tam zagrożeniem. Dowodem na to jest uchylenie ustawy językowej, jako jedna z pierwszych decyzji ukraińskiego parlamentu po tym, gdy Majdan zaczął tam rządzić.