Nie aresztował zbrodniarza, więc odchodzi
Serbski minister odpowiedzialny za poszukiwanie zbrodniarzy wojennych ustąpił z funkcji koordynatora zespołu, ponieważ nie udało mu się aresztować Ratko Mladicia – oskarżanego m.in. o masakrę 7 tys. bośniackich Muzułmanów w Srebrenicy w roku 1995 roku.
– Wcześniej w tym roku powiedziałem, że Mladić znajdzie się w Hadze przed 31 grudnia. Tak się nie stało, więc ustępuję – powiedział minister pracy i polityki społecznej Rasim Ljajić, który jednak pozostanie szefem organu ds. współpracy z mającym siedzibę w Hadze ONZ-owskim trybunałem ds. zbrodni w dawnej Jugosławii.
Ujęcie i ekstradycja Mladicia to główny warunek stawiany na drodze akcesji Serbii do Unii. Podpisane w kwietniu porozumienie o stowarzyszeniu i stabilizacji zostało zablokowane przez Holandię, która domaga się uprzedniego aresztowania Mladicia.
Skomentuj artykuł