Południowy Sudan proklamował niepodległość
Przewodniczący parlamentu południowego Sudanu James Wani Igga formalnie ogłosił w sobotę niepodległość swego kraju, a następnie flaga państwa została wciągnięta na maszt podczas ceremonii w stolicy nowego kraju, Dżubie.
Igga odczytał deklarację niepodległości nowego państwa, które będzie nosiło nazwę Republiki Południowego Sudanu, po czym opuszczono flagę Sudanu, a wciągnięto na maszt flagę południowego Sudanu.
W deklaracji podkreślono, że południowy Sudan będzie państwem "wieloetnicznym i wielokulturowym".
"Nie poddamy się nigdy, nigdy, nigdy!" - skandowały tysiące mieszkańców nowego kraju, z których wielu płakało ze wzruszenia.
W uroczystościach uczestniczą sekretarz generalny ONZ Ban Ki Mun, b. sekretarz stanu USA Colin Powell oraz kilkudziesięciu innych przywódców.
Polska z ogromnym zadowoleniem wita powstanie na kontynencie afrykańskim nowego, suwerennego państwa Republiki Sudanu Południowego - głosi oświadczenie Ministerstwa Spraw Zagranicznych przekazane w sobotę PAP.
MSZ w swym oświadczeniu podkreśliło, że społeczeństwo polskie niezmiennie popierało aspiracje wolnościowe Południowych Sudańczyków. "Dzielimy z mieszkańcami tego kraju radość i entuzjazm z okazji proklamacji niepodległości" - napisał resort spraw zagranicznych. Dodał, że "w tej historycznej chwili" Polska przyłącza się do gratulacji innych krajów Unii Europejskiej i życzy młodemu państwu oraz jego obywatelom wiele sukcesów.
"Mamy nadzieję, że nowo powstałe państwo będzie aktywnym i konstruktywnym członkiem społeczności międzynarodowej, promotorem pokoju i bezpieczeństwa na świecie, praw człowieka i wartości demokratycznych" - zaznaczył MSZ. W oświadczeniu dodano, że Polska jest gotowa podzielić się z Republiką Sudanu Południowego swoimi doświadczeniami z budowy nowoczesnego, demokratycznego państwa.
Jednocześnie MSZ poinformował, że w uroczystościach proklamacji niepodległości Sudanu Południowego uczestniczy delegacja polska na czele z wiceministrem spraw zagranicznych Krzysztofem Stanowskim. Polska delegacja ma przekazać posłanie prezydenta Bronisława Komorowskiego skierowane do prezydenta Sudanu Południowego gen. Salvy Kiira Mayardita
W latach 1983-2005 czarnoskóre plemiona afrykańskie południowego Sudanu dwukrotnie toczyły wojnę domową z zamieszkaną głównie przez Arabów północną częścią kraju. W starciach zginęły około 2 mln osób, a ponad cztery miliony zostały zmuszone do opuszczenia swoich domów.
Republika Południowego Sudanu ogłosiła niepodległość o północy z piątku na sobotę - sześć miesięcy po referendum, w którym mieszkańcy południa kraju zagłosowali za oderwaniem się od północy.
Skomentuj artykuł