Powódź w Kambodży; 17 ofiar i ewakuacje
W Kambodży co najmniej 17 osób zginęło, a tysiące zostały ewakuowane po tym jak wystąpiła z brzegów rzeka Mekong - poinformowała w piątek lokalna prasa. Powódź wywołały monsunowe deszcze.
Szef centrum zarządzania kryzysowego Keo Vy powiedział dziennikowi "Phnom Penh Post", że skutki powodzi są odczuwalne w 10 z 25 prowincji Kambodży. Wszystkie dotknięte regiony są położone wzdłuż Mekongu, na wschodzie kraju.
Według Keo Vy w czwartek śmierć poniosło sześć osób, w tym dwójka dzieci, w prowincjach Kampong Cham, Kandal i Prey Veng. W dwóch ostatnich regionach skutki powodzi są najbardziej odczuwalne. Z powodu podwyższonego poziomu wód ponad 6 tys. osób musiało być ewakuowanych. Woda zalała 50 tys. hektarów pól ryżowych, a także inne uprawy.
W Kambodży w porze deszczowej, która zazwyczaj rozpoczyna się w maju i trwa do października, często dochodzi do powodzi. W ubiegłym roku w ich wyniku zginęło 168 osób, a straty oszacowano na równowartość około 725 mln euro.
Skomentuj artykuł