Putin: doktryna wojskowa Rosji - obronna

(fot. PAP/EPA/ALEXEY DRUZHINYN /RIA NOVOSTI / KREMLIN POOL)
PAP / ptsj

Doktryna militarna Rosji "pozostaje czysto obronna" - oświadczył w piątek prezydent Władimir Putin, pomimo - jak to ujął - wzmożonej aktywności NATO w Europie Wschodniej, w pobliżu rosyjskich granic.

"Będziemy w sposób stanowczy i konsekwentny bronić naszego bezpieczeństwa" - powiedział Putin na spotkaniu w rosyjskim ministerstwie obrony z najwyższą kadrą dowódczą.

Zapowiedział, że Rosja będzie kontynuowała swój ambitny program modernizacji sił zbrojnych, ze szczególnym naciskiem na strategiczne wojska nuklearne. Putin podkreślił, że siły nuklearne są "ważnym czynnikiem w utrzymaniu równowagi globalnej" dodając, że "skutecznie wykluczają one możliwość agresji na dużą skalę przeciwko Rosji".

DEON.PL POLECA

Rosyjski przywódca poinformował, że wojsko ma otrzymać w najbliższym czasie 50 nowych międzykontynentalnych rakiet balistycznych, znacznie więcej niż w latach poprzednich.

Stosunki na linii Rosja-Zachód są najgorsze od zakończenia zimnej wojny w związku z kryzysem na Ukrainie. Ogromne nakłady na wojsko nie ustają w Rosji pomimo problemów gospodarczych spowodowanych zachodnimi sankcji w związku z rolą Moskwy w konflikcie ukraińskim i załamaniem cen ropy naftowej na światowych rynkach. Gwałtowny spadek wartości rubla w tym tygodniu podsycił obawy dotyczące wysokiej inflacji i kryzysu finansowego.

Rosyjski prezydent na piątkowym spotkaniu z dowództwem sił zbrojnych zażądał, aby "okręty podwodne nie stały w dokach", a baterie rakietowe były "odpowiednio konserwowane" - podaje agencja TASS.

"Musimy zorganizować współdziałanie przemysłu i sił zbrojnych w zakresie opanowywania nowego sprzętu, terminowego wprowadzania go do eksploatacji i przekazywania jednostkom wojskowym" - powiedział Putin. "W tym celu trzeba oczywiście w sposób właściwy i przy jak najmniejszych nakładach przygotować infrastrukturę i kadry. Nie możemy godzić się na to, aby jednostki marynarki wojennej stały bezczynnie i pochłaniały jedynie środki na konserwację" - zaznaczył.

Jak dodał Putin, dotyczy to nie tylko jednostek pływających, ale także lotnictwa i wszystkich innych systemów obronnych. "Jest rzeczą niedopuszczalną i przejawem niegospodarności, gdy najnowocześniejsze systemy rakietowe, którymi słusznie się szczycimy i które wchodzą na uzbrojenie wojsk lądowych, były niewłaściwie konserwowane" - ocenił szef rosyjskiego państwa. Według niego, jest jeszcze wiele do zrobienia w tej kwestii.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Putin: doktryna wojskowa Rosji - obronna
Komentarze (12)
20 grudnia 2014, 00:42
Ojojoj! Wiele wskazuje na to, że Słodki Książę naprawdę  popiera politykę pana Vladimira Vladimirowica. No któżby się spodziewał...
P:
Pupil :-)
20 grudnia 2014, 00:23
Panie Bohun, proszę mi przypomnieć kto to powiedział: "Chcesz mieć pokój, zbrój się jak do wojny"? Czyja jest to inegralna z polityką filozofia?  
P:
Pupil :-)
20 grudnia 2014, 00:16
A czy wszystkim Państwu zależy tak bardzo na integralności Ukrainy, która jej nigdy nie miała i pałacie tak wielką miłoscią do niej?  Na kogo od czasów IIwojny światowj napadł ZSRR i obecna Rosja, że się jej na wszystkich forach tak śmiertelnie boicie?  Porównajcie w miłującymi pokój i polityką USA, rzekomo "przyjaciółmi". "Kardynała Rychelie sekret dziś wam zdradzę,  od przyjaciół Boże strzeż, z wrogami sobie poradzę"   
20 grudnia 2014, 08:37
To wcale nie jest zabawne ale przypomnę. Węgry, Czechosłowacja, Afganistan, Czeczenia, Mołdawia, Gruzja, Ukraina.
21 grudnia 2014, 00:21
To wcale nie jest zabawne, ale Boża Krówka Pupil zapomina, że to nie USA odbierały ziemię Polsce i życie Polaków Polsce. Czasem tylko męczy mnie fakt, że Węgry nie pamiętają...Ale oni tradycyjnie są prorosyjscy. Zresztą czego nie zrobią - pokój z Bratankami. Od mniej więcej 1000 lat nie zawiedliśmy się na sobie nawzajem. Gdyby teraz to nagle nastąpiło, należałoby oskalpować władze i uściskać się nawzajem ponownie...
P:
Pupil :-)
21 grudnia 2014, 14:34
Te siedemdziesiąt lat wstecz, może i nie Złotousta Księżniczko, ale obecnie jest nam altruistycznie przyjazne do "bulu" 
21 grudnia 2014, 22:47
Trafiłeś kóloł f puot,bo "Bul" od "dasz bu" to nie jest muj ólóbieniec.
21 grudnia 2014, 22:48
*od dasz bur
21 grudnia 2014, 22:51
Ponadto nic nie zatrze we mnie pamięci o tym, że w czasie II wojny światowej Węgrzy odkładali broń, gdy wydawano im rozkaz strzelania do Polaków. Oraz oddawali co mieli, wodę i jedzenie, gdy spotykali Polaków uciekających przed niemiecką kulą. Bratanki to Bratanki i basta.
19 grudnia 2014, 23:01
Wychodząc z założenia, ze najlepszą obroną jest atak to doktryna wojskowa Rosji zawsze była czysto obronna
P:
Pupil :-)
19 grudnia 2014, 22:19
Dlaczego tutaj w wypowiedziach się słyszy tylko, że Putin jest jakimś agresorem? Dlaczego nazywa się go drugim Hitlerem? Kiedy wtrącił się w integralne sprawy Ukrainy? Kraju, w którym większość z jego narodu obywateli go budowała i tworzyła, oraz w nim mieszka po dziś dzień.  A mało, albo nic się nie mówi o USA i jego przywódcy z Pokojową Nagrodą Nobla, który się wszędzie wciska i Izraelu miłującym pokój od ponad 60-ciu lat non stop? DLACZEGO ???    
19 grudnia 2014, 23:08
Słodki książę, sam wypowiedziałeś politykę pana Vladimira od Gazu: wtrącił się w sprawy integralności Ukrainy i udaje, że tego nie zrobił. Wypisz, wymaluj. Prawda zawsze wychodzi na jaw. Czasem w bólach ciężkich... A Bohun piszący nad twoimi wypocinami ma rację. Jeśli Rosja nie zaatakowała, to chyba nawet ja jestem agresorem. Któż jest w stanie obronić się przed miłością w stylu ZSRR?