Putin: Węgry "dawnym i solidnym partnerem"

(fot. PAP/EPA/ALEXEI NIKOLSKY/SPUTNIK/KREMLIN POOL)
Anna Wróbel / PAP / pk

Prezydent Rosji Władimir Putin i premier Węgier Wiktor Orban podkreślali w środę wolę dobrych stosunków między ich krajami. Orban, który przebywa w Rosji z wizytą roboczą, wskazał, że normalizacja stosunków między UE i Rosją odpowiada interesom Węgier.

- Jesteśmy zadowoleni - mimo wiadomych problemów i spadku w naszej wymianie handlowej - z charakteru i jakości naszych stosunków - powiedział Putin, rozpoczynając spotkanie z Orbanem w Nowo-Ogariowie.

Nazwał także Węgry "dawnym i solidnym partnerem".

- Bardzo liczymy na to, że te plany, o których rozmawialiśmy przed rokiem, w trakcie mojej wizyty na Węgrzech, będą rozwijane i realizowane - dodał Putin.

DEON.PL POLECA

Orban, cytowany przez rosyjską agencję TASS, powiedział, że Budapeszt "będzie nadal dążył do tego, by relacje między narodem rosyjskim i węgierskim były jak najbardziej przyjazne". - Wszyscy jesteśmy zainteresowani, żeby stosunki między Rosją i Europą unormowały się, jest to zgodne z węgierskimi interesami - powiedział premier Węgier.

Jak przekazały media rosyjskie, Orban podziękował również Putinowi za wysiłki, które podejmuje on "mimo niełatwych czasów, w interesie przyjaźni rosyjsko-węgierskiej".

Przed wizytą zapowiadano, że tematem rozmów Orbana w Rosji będzie rozwój współpracy gospodarczej i energetycznej. Według danych przedstawicielstwa handlowego Rosji na Węgrzech wymiana handlowa między obu krajami spadła o 50 proc. w okresie od stycznia do października zeszłego roku. Jej wartość wyniosła 4,5 mld dolarów. Rosyjski eksport, który stanowią przede wszystkim ropa i gaz, spadł o ponad 50 procent.

Największą rosyjską inwestycją na Węgrzech jest rozbudowa przez Rosatom elektrowni jądrowej w Paksie, 100 km na południe od Budapesztu. Elektrownia została zbudowana w latach 80. z wykorzystaniem reaktorów typu radzieckiego. Jej cztery pracujące reaktory zapewniają 40 proc. elektryczności kraju. Z budową dwóch nowych reaktorów wiąże się kredyt rosyjski dla Węgier w wysokości do 10 mld euro.

Przed wizytą węgierskiego premiera Kreml zapowiadał, że spodziewa się po niej postępu w realizacji ustaleń, które zapadły rok temu. Wówczas podczas wizyty Putina w Budapeszcie strony rozmawiały o współpracy w sferze gazowej i o rozbudowie elektrowni w Paksie. Podpisano pakiet dokumentów, m.in. o współpracy między regionami, w dziedzinie edukacji, ochrony zdrowia i szkoleniach kadr w sferze energetyki jądrowej.

Z kolei media węgierskie, zapowiadając wizytę Orbana w Moskwie, oceniały, że Putin chce budować w Europie koalicję na rzecz zniesienia sankcji unijnych nałożonych na Rosję po konflikcie z Ukrainą. Węgry poparły utrzymanie tych sankcji, choć sam Orban uznał, że nie jest to zgodne z węgierskim interesem narodowym.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Putin: Węgry "dawnym i solidnym partnerem"
Komentarze (8)
WDR .
18 lutego 2016, 04:22
Rzecz jasna z polskiej perspektywy trudno to aprobować, ale z drugiej strony Orban podpisał umowę na 3 lata, Niemcy mają Nord Stream na lata!
JM
Jan Młynarczyk
17 lutego 2016, 16:21
Oczywiście "mrzonki".
JM
Jan Młynarczyk
17 lutego 2016, 16:20
Nie chcę tu polemizować z negatywnymi poglądami na temat UE. Niech tam każdy myśli sobie co chce. Trzeba jednak zdawać sobie sprawę, że geopolityka nie znosi próżni. Jak nie UE, to Rosja. Raczej nie ma alternatywy. Marzenia Orbana (i nie tylko jego) o "trzeciej drodze" to mżonki.
17 lutego 2016, 16:12
Cytat: ============== Jak przekazały media rosyjskie, Orban podziękował również Putinowi za wysiłki, które podejmuje on "mimo niełatwych czasów, w interesie przyjaźni rosyjsko-węgierskiej". ============== To sobie Duda z Kaczyńskim wynaleźli nowego sojusznika w Europie. Niech żyje przyjaźń rosyjsko-węgierska i węgiersko-polska. Ale jedno jest pewne, na pewno Orban i Putin nie będą krytykować Dudy i Kaczyńskiego za nadużycia władzy. Dla polskiej kasty rządzącej to najważniejsze kryterium do budowania przyjaźni i sojuszy, strategiczne interesy Polski dla nowych kacyków to sprawa wtórna.
PG
p g
17 lutego 2016, 18:17
Niedawno Twoi propagandziści straszyli, że Kaczyński wywoła wojnę z Rosją. Teraz odwrotnie. A ty łykasz wszystko bezkrytycznie. Europa tępi Orbana i to ona jest winna zbliżeniu Węgier w stronę Rosji. Ale przecież Rosja i Francja robią z Rosją dużo większe interesy, więc o co ten krzyk? I o jakich nadużyciach  władzy mówisz. Proszę o konkrety. Chyba że wspominasz poprzednią ekipę.
PG
p g
17 lutego 2016, 16:03
"lleszek". Niedawno Twoi propagandziści straszyli, że Kaczyński wywoła wojnę z Rosją. Teraz odwrotnie. A ty łykasz wszystko bezkrytycznie. Europa tępi Orbana i to ona jest winna zbliżeniu Węgier w stronę Rosji. Ale przecież Rosja i Francja robią z Rosją dużo większe interesy, więc o co ten krzyk?
Jacek Siepsiak SJ
17 lutego 2016, 14:43
Ha, ha. "Dawny partner" - To dobre!
17 lutego 2016, 14:20
Jarosław Kaczyński znalazł sobie w Europie godnego siebie sojusznika. czy Wiktora Orbana. Pewnie niedługo Putin będzie chwalił Jarosława Kaczyńskiego, jako cennego i wypróbowanego partnera, Duda i Kaczyński sterują Polskę dokładnie w tym kierunku.