Rosja zaniepokojona tworzeniem brygady

(fot. włodi / Foter / CC BY-SA)
PAP / Jerzy Malczyk / ptt

Ministerstwo Spraw Zagranicznych Federacji Rosyjskiej oświadczyło w czwartek, że cele tworzenia litewsko-polsko-ukraińskiej brygady wywołują w Moskwie zaniepokojenie.

"Decyzja ta wywołuje niejednoznaczną reakcję, zaniepokojenie. Po co tworzona jest taka brygada? Problem polega na tym, że konflikt wewnętrzny na Ukrainie jest już w znacznej mierze umiędzynarodowiony" - oświadczył rzecznik rosyjskiego MSZ Aleksandr Łukaszewicz na konferencji prasowej w Moskwie.

Oznajmił on też, że "dodawanie tam elementu wspólnych działań bojowych zamiast poszukiwania politycznego rozwiązania jest absolutnie kontrproduktywne i niebezpieczne z punktu widzenia zaostrzenia sytuacji w regionie".

Łukaszewicz oświadczył, że ratyfikowanie przez Radę Najwyższą Ukrainy (4 lutego - PAP) umowy w tej sprawie "wywołuje ubolewanie". Zauważył, że parlamentarzyści ukraińscy "także powinni rozumieć swoją odpowiedzialność za to, że wszelkie dodatkowe kroki sprzyjające wzrostowi napięcia w regionie, a tym bardziej zwiększanie zaangażowania w różnych formach innych państw absolutnie nie sprzyja dynamice procesu pokojowego, prowadzi sytuację w ślepy zaułek".

DEON.PL POLECA

Rzecznik MSZ zaznaczył, że Moskwa już niejednokrotnie o tym mówiła. "Ważną konstatację w tych dniach poczynił prezydent Rosji Władimir Putin, oświadczając, że armia, siły zbrojne Ukrainy bardziej przypominają legię cudzoziemską, w której reprezentowanych jest wiele państw" - powiedział.

Łukaszewicz oznajmił, że "wielu, w tym w ramach OBWE, pyta, czy są jakieś fakty (które to potwierdzają)". "Faktów jest bardzo wiele. Są one dokumentowane, w tym przez przedstawicieli rosyjskich mediów, pracujących na miejscu. Pokazują oni ludzi, którzy realnie uczestniczą w operacjach bojowych w strefie konfliktu, mają konkretne nazwiska i znaki rozpoznawcze, mówiące o przynależności do tego czy innego państwa" - wskazał.

Rzecznik MSZ Rosji podkreślił, że "jest to bardzo niebezpieczna tendencja".

Podczas niedawnej wizyty prezydenta Ukrainy Petra Poroszenki w Polsce prezydent Bronisław Komorowski podkreślił, że tworzona w Lublinie międzynarodowa jednostka wojskowa - litewsko-polsko-ukraińska brygada LITPOLUKRBRIG - nie jest brygadą, "która ma jechać na wojnę do Donbasu, ale brygadą, w której armia ukraińska będzie mogła zdobywać doświadczenia przydatne dla kontynuowania procesu zbliżania z armiami NATO-wskimi".

Międzynarodowa brygada LITPOLUKRBRIG tworzona jest z jednostek litewskich, polskich i ukraińskich. Ma liczyć 4,5 tys. żołnierzy i stacjonować w Lublinie. W sprawie jej utworzenia trzy kraje wstępnie porozumiały się w listopadzie 2009 roku. Umowę podpisały we wrześniu 2014 roku.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Rosja zaniepokojona tworzeniem brygady
Komentarze (14)
TR
taka refleksja
6 lutego 2015, 04:31
"Z niej [z Polski] wyjdzie iskra, która przygotuje świat na ostateczne przyjście Moje" Większość dopatruje się w tych słowach czegoś optymistycznego, a może to wcale nie jest takie optymistyczne? Żydzi też się bardzo pomylili w sprawie Mesjasza, który okazał się całkiem inny niż się spodziewali. Mylono się zresztą kilkakrotnie w różnych sprawach błędnie odczytując słowa Chrystusa. Jeśli przyjąć, że wywyższenie w świętości już było - przez Jana Pawła II, to teraz byłby czas na iskrę. Czy to może już?
A
a-psik
6 lutego 2015, 00:12
Pakują Polskę w wojnę praktycznie na naszych oczach. Na ironię zakrawa fakt, że według całkiem niedawnej reżimowej narracji to PiS miał wywołać wojnę z Rosją, a PeO prezentowano jako oazę rozsądku (lemingi jeszcze to pamiętają?).
W
WDR
6 lutego 2015, 06:35
Cieszą się, że 1 września 2014 roku dzieci poszły do szkoły. Jak pamiętam Tusk twierdził, że nie jest to wcale pewne.
P
przerażony
5 lutego 2015, 23:39
Zaniepokojenie jak najbardziej słuszne. W swoich wypowiedziach NATO-wcy wcale nie kryją, że celem tej 5-tysięcznej armii będzie zbrojna napaść na Rosję i zajęcie  całego jej terytorium, aż po Tichyj Okiean. I jak się z takimi napastnikami pokojowo układać, skoro uparcie prą do wojny?
D
debil
5 lutego 2015, 19:44
i woplacza sie w wojne gdzie ani litwini ani ukraincy nie sa nam "zyczliwi" esesmani i banderowcy browo
R
Ronin
5 lutego 2015, 22:55
do debila: A możesz po polsku to napisać bo za Chiny Ludowe nie kumam o czym tu nabazgroliłeś?
5 lutego 2015, 23:00
Naprawdę jesteś ciekaw, co tam zaszyfrował?
AG
Autor gwiazdka
5 lutego 2015, 19:43
Ależ Władimirze Władimirowiczu, to nie jest wcale nasza brygada. Taką brygadę każdy sobie może kupić w dowolnym sklepie z brygadami.
L
Lach
5 lutego 2015, 18:20
Pełnimy rolę pozytywnego idioty. Zobaczcie jakiej histori uczą na Ukrainie. Nie jest nam blisko ani do Ukrainy ani do Rosji.Blisko jest nam do wojny. Jesteście gotowi oddać Ukrainie Powiaty w poł.wsch Polsce? widzieliście te nowe mapy ?
OG
obserwator głupoty
5 lutego 2015, 18:47
Jesteś gotowy do walki z rosyjską armią? Czy wolisz jak robią to za ciebie ukraińcy?
L
Lach
5 lutego 2015, 22:20
Polska niema potrzeby walczyć z rosyjską armią. Nic za mnie nie robią. Od Polski Ukraińcy chcą zwrotu ziem  na których mieszkali przed II wojną.Tych roszczeń nikt z nich nie odwołał. Na terenach walk większość ludzi mówi po rosyjsku ,czują większy związek z Rosją .Mieszkańcy  zach.Ukrainy/ walczyli przy boku Hitlera/ jak im ktoś postawił opór to widać ich morale -patrz problem z mobilizacją. Chcesz jedż na front,jestś wolnym człowiekiem.
O
oki
5 lutego 2015, 23:36
a Polska miała tereny od morza do morza
L
Lach
6 lutego 2015, 00:03
Miała....i nie udało się stworzyć federacji.Różnica religijna . Ks.Isakowicz mówi że na Wołyniu katolik / greko Ukrainiec/ mordowł katolika /Polaka/ na wschodnie Ukr. gdzie prawosławie byli Polacy tam pogromów nie było.Były przywileje za Króla przeszli pod Papieża ,przyszedł Hitler rezali Lachów. Przyszło bić się za Ukrainę uciekają przed mobilizacją. Za komuny nikt mediom nie wierzył.Dzisiaj młodzi przyjmują na ślepo wojenną racje /czyjego?/ stanu.
I
Irol
6 lutego 2015, 00:33
do dzisiaj trzeba placic z glupote jednego z najgorszych krolow Polski Zygmunta III Snopa(wazy).Unia Brzeska i zmusznie prawoslawnych do przejscia na katolicyzm przyczynily sie do upadku Rzeczypospolitej i wileu innych  nieszczesc. Co do tego,ze Polska nie uczy sie na bledach i laduje w klopoty to pelna zgoda.Wspolczuje rodzinom,ktore stracily bliskich zamordowanych przez banderowskich bandytow