Rumunia: rozpoczęły się wybory prezydenckie

Jeśli żaden z 14 kandydatów nie zdobędzie 50 proc. głosów, drugą turę wyborów zaplanowano na 24 listopada.

Wybory odbywają się niecały tydzień po uzyskaniu 4 listopada wotum zaufania przez nowy przejściowy rząd Ludovica Orbana, lidera będącej dotychczas w opozycji centroprawicowej PNL i sojusznika 60-letniego Iohannisa.

Orban ma nadzieję, że ponowny wybór Iohannnisa na prezydenta pomoże jego rządowi w walce z korupcją.

Prezydent w Rumunii ma znaczne uprawnienia w dziedzinie polityki zagranicznej i obronności. Szef państwa może uczestniczyć w posiedzeniach rządu, mianuje ludzi na kluczowe stanowiska m.in. w wymiarze sprawiedliwości i biurze antykorupcyjnym.

Klaus Iohannis, Niemiec z Siedmiogrodu i protestant, wszedł do polityki w 2000 r., wygrywając wybory na mera miasta Sybin. Wcześniej był nauczycielem fizyki. W 2014 r. Iohannis - jako lider Partii Narodowo-Liberalnej (PNL) - wygrał drugą turę wyborów prezydenckich, zdobywając 55 proc. głosów, mimo że faworytem sondaży i zwycięzcą pierwszej rundy (z przewagą 10 pkt proc.) był ówczesny premier Victor Ponta.

Lokale wyborcze będą otwarte do godziny 21 czasu miejscowego (godz. 20 w Polsce). Bezpośrednio po zakończeniu głosowania spodziewane są pierwsze sondażowe wyniki.