Rusza największe badanie w dziejach ludzkości
W Indiach rozpoczyna się w czwartek spis powszechny, w ramach którego od wszystkich mieszkańców powyżej 15 lat zebrane zostaną fotografie i odciski palców w celu utworzenia biometrycznej bazy danych, a następnie na jej podstawie - dowodów osobistych.
Jak podaje portal BBC News, zbieranie informacji potrwa rok. Pierwsze wyniki zostaną opublikowane w połowie 2011 roku.
Około 2,5 mln pracujących przy spisie odwiedzi gospodarstwa domowe w ponad 7 tys. miast i 600 tys. wsi w kraju. Najpierw będą zbierać informacje o gospodarstwach domowych, w tym po raz pierwszy - o użytkowaniu internetu i dostępności wody pitnej i toalet. W dniach 9-28 lutego trwać będzie liczenie samych mieszkańców.
Populacja drugiego pod względem ludności kraju świata będzie klasyfikowana m.in. ze względu na płeć, religię, zawód i wykształcenie.
Minister spraw wewnętrznych Palaniappan Chidambaram ocenia, że jest to "największe badanie w dziejach ludzkości". Jak zauważa agencja AFP, będzie ono prowadzone na olbrzymim obszarze i obejmie terytoria, gdzie działa partyzantka maoistyczna i ruchy separatystyczne. Analfabetyzm i wielka różnorodność kultur i języków Indii to kolejne wyzwania dla spisu.
Jest to 15., od 1872 roku, spis powszechny w Indiach. BBC ocenia, że spisy są w tym kraju jedynym źródłem wiarygodnych informacji i używane są nie tylko przez rząd do kształtowania polityki, ale i przez firmy prywatne, które na ich podstawie określają rynki zbytu swych produktów.
Skomentuj artykuł