Rząd Czech zajmie się kwestią przyjęcia 152 chrześcijańskich uchodźców

Czeski rząd w najbliższym czasie zajmie się przedłożonym przez ministerstwo spraw wewnętrznych projektem przyjęcia 152 chrześcijańskich uchodźców z obozu w Irbilu w Iraku - poinformował we wtorek premier Bohuslav Sobotka.

Wcześniej tego samego dnia rozmawiał on na temat panujących w obozie warunków z duchownym syryjskiego Kościoła prawosławnego Benjaminem Szamunem oraz szefem organizującej i finansującej przesiedlenie uchodźców fundacji Generace 21 Janem Talafantem. - Chodzi o wspólny projekt z sektorem niekomercyjnym - powiedział premier po spotkaniu dziennikarzom.

Według Sobotki w przyszłym tygodniu w rokowaniach z przedstawicielami ONZ wyjaśniony zostanie definitywnie status uchodźców. Minister spraw wewnętrznych Milan Chovanec przedstawi potem rządowi propozycję przesiedlenia grupy z Irbilu.

Przedstawiciele fundacji przekazali już urzędowi rady ministrów listę uchodźców. Generace 21 jest gotowa ponieść pełne koszty ich przewiezienia oraz pobytu w Republice Czeskiej przez pierwszy rok.

- Cenię sobie zainteresowanie sektora niekomercyjnego, jego partycypację, która będzie także finansowa. Mam nadzieję, że rząd niebawem otrzyma tę sprawę do rozpatrzenia i będziemy mogli zadecydować, czy jako rząd włączymy się w ten program. Ja osobiście jestem za, faktycznie sytuacja humanitarna jest tam bardzo ciężka i sądzę, że ludzie ci zasługują na naszą pomoc - powiedział Sobotka.

Według fundacji chodzi tutaj o całe rodziny lub o wdowy z dziećmi. Są to przeważnie młodzi ludzie, gotowi do osiedlenia się, studiowania i pracy w Republice Czeskiej.