Słowacja zaostrzyła kontrole na granicach
Z powodu fali migrantów Słowacja wprowadziła środki kontroli na swych granicach z Austrią i Węgrami - poinformował w poniedziałek czeski minister spraw wewnętrznych Milan Chovanec po spotkaniu ze swym słowackim odpowiednikiem Robertem Kalinakiem.
"Obie strony zgodziły się, że kwoty imigrantów nie mają sensu, zwłaszcza w kontekście ostatnich działań podjętych przez Niemcy na granicy" - napisano w oświadczeniu czeskiego ministra.
"Czechy i Słowacja natychmiast wprowadzają środki na granicy z Austrią. Słowacja zrobi to też na granicy z Węgrami" - czytamy. W komunikacie dodano, że te środki będą zmieniane w zależności od rozwoju sytuacji. Chovanec i Kalinak porozumieli się także w sprawie bardziej intensywnej wymiany informacji.
AFP nie udało się potwierdzić w słowackim resorcie spraw wewnętrznych informacji o zaostrzeniu kontroli.
Już w niedzielę wieczorem Czechy ogłosiły, że wzmocnią patrole policyjne na granicy z Austrią. Powodem była decyzja Niemiec o wprowadzeniu tymczasowych kontroli granicznych ze względu na napływ migrantów.
Migranci, którzy próbują dotrzeć do bogatszych krajów UE, takich jak Niemcy czy Szwecja, na swej trasie przemierzają m.in. Czechy i Słowację. Te dwa państwa, podobnie jak Polska i Węgry, sprzeciwiają się proponowanym przez Komisję Europejską obowiązkowym kwotom imigrantów dla krajów unijnych. Propozycję tę popierają m.in. Niemcy.
"Mam mandat rządu oraz parlamentu, by zawetować wszelkie kwestie dotyczące kwot, ponieważ nie mają one sensu, są bezpośrednio wymierzone w uchodźców i w żadnej mierze nie rozwiązują kryzysu (migracyjnego)" - poinformował w niedzielę słowacki minister spraw wewnętrznych Robert Kaliniak.
Skomentuj artykuł