Socjaliści wygrali przedterminowe wobory w Grecji

Lider zwycięskiej partii George Papandreou (fot. PAP/EPA/MARGARITA KIAOU)
PAP / psd

Opozycyjny Ogólnogrecki Ruch Socjalistyczny (PASOK) zdecydowanie wygrał niedzielne przedterminowe wybory parlamentarne w Grecji; Jeorjos Papandreu, lider PASOK ogłosił w niedzielę wieczorem zwycięstwo - poinformowała agencja AFP.

-Stoimy przed wielką odpowiedzialnością (...) Wzywamy Greków by zjednoczyli swe siły (...) Wiemy, że odniesiemy sukces - powiedział 57 - letni Papandreu do tłumu zwolenników PASOK, który zebrał się przed siedzibą partii w centrum Aten.

Po obliczeniu 58 proc. głosów PASOK zdobył co najmniej 43,7 procentowe poparcie. Wynik ten zapewnia ruchowi 159 miejsc w 300-osobowym parlamencie, czyli większość absolutną.

Premier Kostas Karmanlis wobec porażki wyborczej swej partii - Konserwatywnej Nowej Demokracji (ND) - ogłosił w niedzielę w nocy, że rezygnuje z funkcji jej szefa. -Jedynym uczciwym (...) sposobem przyjęcia odpowiedzialności za tę porażkę jest wdrożyć procedurę zwołania nadzwyczajnego kongresu partii w ciągu miesiąca - powiedział dziennikarzom Karamanlis. "Jest oczywiste, że nie będę kandydatem" na szefa ND, dodał odchodzący premier, którego nieżyjący wuj Konstantin Karamanlis założył Nową Demokrację 35 lat temu - pisze AP.

Na trzecim miejscu znalazła się Komunistyczna Partia Grecji (KKE) z poparciem 7 proc. (19 deputowanych), tuż przed radykalnie prawicowym Ludowym Stowarzyszeniem Ortodoksyjnym (LA.O.S; 5,33 proc., 14 deputowanych). Piąte miejsce zdobyła Koalicja Radykalnej Lewicy (SYRIZA): 4,1 proc. procent, 11 mandatów. Do parlamentu nie weszli Zieloni, którzy uzyskali jedynie 2,5 proc. głosów - przy 3-procentowym progu wyborczy.

"Nowa Demokracja" przegrała z powodu kryzysu

Przed wyborami eksperci przewidywali wygraną PASOK, ponieważ greckie społeczeństwo było niezadowolone ze sposobu, w jaki Karamanlis walczył ze skutkami kryzysu finansowego oraz z młodzieżowymi zamieszkami pod koniec 2008 roku. Nowej Demokracji zaszkodziły również skandale korupcyjne, zwłaszcza że doszła ona do władzy w 2004 r. (w 2007 r. ponownie wygrała wybory) m.in. dzięki obietnicom walki z korupcją.

Rząd Karamanlisa usiłował walczyć z kryzysem na drodze restrykcyjnej polityki budżetowej. Socjaliści z kolei proponują, aby ożywić gospodarkę za pomocą pakietu stymulacyjnego o wartości około 3 mld euro. Jednak nawet bez tych dodatkowych wydatków deficyt budżetowy wyraźnie przekroczy w tym roku w Grecji 6 proc. PKB, a dług publiczny wzrośnie powyżej 100 proc. PKB.

Rozpisując przedterminowe wybory premier Karamanlis argumentował m.in., że w trakcie zawirowań gospodarczych rząd powinien mieć silny mandat do przeprowadzenia niezbędnych reform.

Grecka scena polityczna jest silnie spolaryzowana. Od prawie 30 lat ND i PASOK zdobywają w wyborach około 80 proc. wszystkich głosów. Pozostałe ugrupowania odgrywają więc relatywnie małą rolę.

Uprawnionych do głosowania było blisko 10 mln osób.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Skomentuj artykuł

Socjaliści wygrali przedterminowe wobory w Grecji
Komentarze (0)
Nikt jeszcze nie skomentował tego wpisu.