UE wzywa Wenezuelę do uwolnienia wiceprzewodniczącego parlamentu
UE wzywa do natychmiastowego uwolnienia wiceprzewodniczącego opozycyjnego parlamentu Wenezueli Edgara Zambrano - oświadczyła w czwartek rzeczniczka szefowej unijnej dyplomacji Maja Kocijanczicz. W środę Zambrano został zatrzymany przez tamtejsze służby.
"Zatrzymanie wiceprzewodniczącego Zgromadzenia Narodowego Edgara Zambrano przez wenezuelską tajną policję stanowi kolejne rażące naruszenie konstytucji kraju. To politycznie motywowane działanie mające na celu uciszenie Zgromadzenia Narodowego" - oceniła w wydanym oświadczeniu rzeczniczka.
Jak podkreśliła Kocijanczicz, prawa obywatelskie, bezpieczeństwo i immunitet parlamentarny wszystkich członków Zgromadzenia Narodowego, w tym jego przewodniczącego Juana Guaido, muszą być przestrzegane i w pełni respektowane.
"UE będzie nadal reagować, poprzez różne instrumenty polityczne, na dalszą erozję instytucji demokratycznych, praworządność i praw człowieka" - czytamy w oświadczeniu.
Zambrano to jeden z najbliższych współpracowników lidera opozycji Guaido. Środowe zatrzymanie jest pierwszym, od kiedy Guaido wezwał wojsko do przejścia na jego stronę i odsunięcie od władzy nieuznawanego przez państwa zachodnie i opozycję prezydenta Nicolasa Maduro.
Opozycyjny parlament, którego wiceszefem jest Zambrano, kilka miesięcy temu został pozbawiony uprawnień przez Maduro i zastąpiony przez Narodowe Zgromadzenie Konstytucyjne, składające się ze zwolenników reżimu urzędującego prezydenta.
Dzień przed zatrzymaniem instytucja ta pozbawiła Zambrano immunitetu, umożliwiając w ten sposób aresztowanie go. Z kolei Sąd Najwyższy oskarżył wiceprzewodniczącego parlamentu o zbrodnie, w tym o spisek, bunt i zdradę.
W Wenezueli od ponad trzech miesięcy trwa stan faktycznej dwuwładzy. Na fali masowych wystąpień przeciwko prezydentowi Maduro 23 stycznia tymczasowym prezydentem kraju ogłosił się Guaido, który uznał prezydenturę rywala za nielegalną.
W kraju pogłębia się najpoważniejszy w jego historii kryzys polityczny i gospodarczy. Wenezuelska gospodarka znajduje się w zastoju, waluta nie ma praktycznie żadnej wartości, a w sklepach brakuje niemal wszystkiego. Wojsko jednak na razie konsekwentnie odmawia sprzeciwienia się dyktatorskim rządom Maduro.
W poniedziałek o sytuacji w Wenezueli kolejny raz mają rozmawiać unijni ministrowie spraw zagranicznych. UE wprowadziła sankcje wobec tego kraju, które przewidują m.in. embargo na broń i sprzęt używany do represji. Zakazem podróżowania i zamrożeniem aktywów objęto 18 osób, które sprawują oficjalne funkcje i są odpowiedzialne za łamanie praw człowieka oraz podważanie demokracji i praworządności w Wenezueli.
UE wielokrotnie podkreślała, że jest gotowa pomóc znaleźć demokratyczne rozwiązanie kryzysu w drodze negocjacji; na razie nie udało się takich jednak podjąć.
Skomentuj artykuł