Ukrainski oficer zmarł w wyniku tortur

(fot. EPA/ALEXANDER ERMOCHENKO)
PAP / psd

Ministerstwo Obrony Ukrainy poinformowało o śmierci szefa wojskowej komendy uzupełnień w mieście Amwrosijiwka w obwodzie donieckim, który zmarł w wyniku torturowania go przez prorosyjskich bojowników na wschodzie Ukrainy.

Resort przekazał w niedzielę, że podpułkownik Wołodymyr Moskowka został pojmany przez żołnierzy wojsk desantowych Federacji Rosyjskiej w mieście Sniżne, którzy przekazali go następnie prorosyjskim bojownikom.

"29 sierpnia przestępcy (bojownicy prorosyjscy) urządzili pokazową akcję karną wobec ukraińskich wojskowych (w Amwrosijiwce). Bili ich i znęcali się nad nimi także nastawieni prorosyjsko miejscowi separatyści" - czytamy w komunikacie.

W wyniku tortur podpułkownik Moskowka zmarł w ramionach syna, który został zatrzymany przez Rosjan wraz ze swym ojcem - poinformowano.

"Ministerstwo Obrony Ukrainy oświadcza, że okoliczności śmierci ukraińskiego oficera po raz kolejny pokazują cyniczne traktowanie przez siły zbrojne Federacji Rosyjskiej, terrorystów i rosyjskich najemników norm prawa międzynarodowego i moralności chrześcijańskiej" - podkreślono.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Ukrainski oficer zmarł w wyniku tortur
Komentarze (4)
31 sierpnia 2014, 23:15
Lubię bardzo Ukraińców, nienawidę UPA. Niech Pan Bóg wynagrodzi temu odważnemu żołnierzowi za jego poświęcenie.
31 sierpnia 2014, 23:17
Powinno oczywiście być: "nienawidzę". Bo z całego serca nienawidzę tej chorej, nienormalnej organizacji odpowiedzialnej za pomodowanie ukraińskimi rękami ponad 100 tysięcy Polaków. 
MR
Maciej Roszkowski
31 sierpnia 2014, 22:17
Ten człowiek nie może być zapomniany. Jakiekolwiek rozmowy z "separatystami" będą zdradą podstawowych wartości o jakich słyszymy od polityków europejskich.
A
AlBo
31 sierpnia 2014, 21:33
Straszne!