"W ciągu doby zlikwidowano 250 rebeliantów"

(fot. PAP/EPA/ROMAN PILIPEY)
PAP / mm

W ramach prowadzonej na wschodzie Ukrainy operacji antyterrorystycznej zlikwidowano w ciągu ubiegłej doby ponad 250 członków nielegalnych formacji zbrojnych - poinformował w sobotę minister obrony Ukrainy Mychajło Kowal.

Powiedział o tym na zwołanym przez prezydenta Petra Poroszenkę posiedzeniu Rady Bezpieczeństwa Narodowego i Obrony.

Minister obrony "poinformował w trakcie spotkania, że w ciągu ubiegłej doby w strefie prowadzenia operacji zlikwidowano ponad 250 członków nielegalnych formacji zbrojnych, z których znaczna część to obywatele rosyjscy" - głosi komunikat służby prasowej prezydenta.

Poroszenko zwołał Radę w związku z zestrzeleniem w sobotę przez rebeliantów ukraińskiego wojskowego samolotu transportowego Ił-76 w rejonie Ługańska, co spowodowało śmierć 49 ludzi.

W trakcie posiedzenia Rady Poroszenko zarzucił Centrum Antyterrorystycznemu Służby Bezpieczeństwa Ukrainy niedopełnienie obowiązków w sferze zapewnienia bezpieczeństwa wojskowym samolotom transportowym w strefie działań bojowych i zażądał od szefa SBU Wałentyna Naływajczenki przedstawienia odpowiednich wniosków kadrowych.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

"W ciągu doby zlikwidowano 250 rebeliantów"
Komentarze (3)
L
leszek
15 czerwca 2014, 10:33
Sądzą z tej informacji: http://pl.wikipedia.org/wiki/I%C5%82-76 ----------- Ponieważ afgańscy rebelianci nie mogli z ziemi zestrzeliwać wysoko latających samolotów Ił-76, ich taktyką na zestrzelenie był atak podczas startu lub przy lądowania. Samoloty te były często trafiane przez rakiety naziemne czy też dużego kalibru karabiny maszynowe, lecz silne płatowce były prawie nie do zniszczenia i nawet po atakach nadal sprawnie działały. Ił-76 miał zadziwiająco niski wskaźnik rotacji w okresie konfliktu. Bazując na tym doświadczeniu, większość kanadyjskiego wyposażenia Sił Powietrznych w Afganistanie oblatywała tereny te przy użyciu cywilnej wersji Ił-76. ----------- Zestrzelenie tego samolotu nie jest prostą sprawą, wymaga raczej odpowiedniej broni i know-how. Ciekawe, skad owi "ukraińscy separatyści" mają tę broń i know-how. Oczywiście fakt, że Ługańsk leży 20 km od rosyjskiej granicy, nie ma tutaj żadnego znaczenie i jest czystym przypadkiem.
jazmig jazmig
15 czerwca 2014, 09:55
W języku potocznym oznacza to, że banderowcy spacyfikowali kolejną wioskę lub miasteczko.
MR
Maciej Roszkowski
15 czerwca 2014, 10:18
Najlepszą odpowiedzią na temat "banderowców" i Prawego Sektora jest liczba głosów w ostatnich wyborach prezydenckich na Ukrainie. Oczywiście to nacjonaliści, ale bez większego znaczenia. Ten problem Ukraina może i musi rozwiązać sama. Pomoc krajów demokratrycznych będzie tu niezbędna. I o to chodzi Rosji. Każdą agresję zawsze uzasadniali rzekomym zagrożeniem. Zagrożenie ze strony kilku tysięcy darmozjadów NATO, zagrożenie ze strony kilkudziesięciu tysięcy urzędasów UE - śmiech na sali. Zagrożeniem dla władzy w Rosji jest możliwość przekonania się Rosjan jak jest w niormalnym swiecie. I tej nieświadomośći władza będzie bronić jak kiedyś socjalizmu.