Węgry: protesty przeciwko nowej konstytucji

Węgry: protesty przeciwko nowej konstytucji (fot. EPA/SZILARD KOSZTICSAK )
PAP / ad

Tysiące ludzi protestowały w piątek w Budapeszcie przeciwko nowej konstytucji, która będzie poddana pod głosowanie w parlamencie w najbliższy poniedziałek. Rządząca prawicowa koalicja pod wodzą partii Fidesz premiera Viktora Orbana ma w parlamencie przeważającą większość.

Organizatorzy demonstracji, którzy zwołali ją przez portal społecznościowy Facebook, zarzucają rządowi brak konsultacji ze społeczeństwem, twierdząc, że chce wprowadzić konstytucję arbitralnie, bez przeprowadzenia referendum. Sam projekt konstytucji upubliczniono dopiero 14 marca, nie dając czasu na społeczne konsultacje.

Nowa konstytucja ma wejść w życie 1 stycznia 2012 roku. Przewiduje ona zmianę nazwy kraju z Republiki Węgierskiej na Węgry. W jej tekście są odwołania do "korony węgierskiej", nawiązujące do historycznej koncepcji wielkich Węgier - państwa sprzed traktatu z Trianon z 1920 roku, na mocy którego Węgry utraciły ponad dwie trzecie powierzchni, a poza granicami znalazło się 3,5 mln Węgrów.

Na mocy nowej ustawy zasadniczej władze będą mogły przyznać etnicznym Węgrom mieszkającym poza krajem prawo głosowania. Zakłada się w niej m.in. ograniczenie prerogatyw Trybunału Konstytucyjnego i rozszerzenie uprawnień prezydenta do rozwiązania parlamentu, o ile budżet nie będzie przyjęty do kwietnia każdego roku.

DEON.PL POLECA


Nowa konstytucja rozszerza zakres spraw wymagających zgody dwóch trzecich członków parlamentu w takich dziedzinach jak emerytury, podatki i ustawa dotycząca banku centralnego.

Władze, które traktowały zmianę konstytucji jako sztandarową obietnicę wyborczą, przypominały, że ustawa zasadnicza powstała w 1949 roku, po komunistycznym puczu na Węgrzech, i była wielokrotnie nowelizowana, w największym zakresie - po 1989 roku. Fidesz po kwietniowych wyborach w ubiegłym roku, które wygrał, nowelizował ją już dziesięć razy.

Opozycyjni socjaliści i liberałowie zbojkotowali prace nad tekstem nowej konstytucji, twierdząc, że Fidesz nie słucha ich argumentów.

Główny twórca tekstu konstytucji, deputowany Fidesz Jozsef Szajer twierdzi, że opozycja zaniedbała swe obowiązki, nie przedstawiając alternatywnego projektu ustawy zasadniczej.

"Większość może zdecydować, jakie priorytety mają być w konstytucji zawarte, gdyż takie prawo dali jej wyborcy" - podkreślił w wypowiedzi dla agencji Reutera.

"Nie możemy powiedzieć, że ta konstytucja jest oparta na narodowej zgodzie" - dodał.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Węgry: protesty przeciwko nowej konstytucji
Komentarze (5)
C
christoforo
16 kwietnia 2011, 22:58
Informacja w artykule jest niepełna. Protestują komuniści, którzy przez osiem lat rządów nie robili nic nic dla kraju, a jedynie go grabili!!!! Fidesz prowadzi gruntowną przebudowę kraju. Nam też by się to przydało
D
Dlaczego
16 kwietnia 2011, 15:02
u nas na czele prawicy nie ma takiego Orbana czy Klausa? Byłoby na kogo głosować. Na Jarosława nie głosowałem i nie będę głosował.
K
kris
16 kwietnia 2011, 12:25
Cieszę sie że Węgrzy mieli odwagę w wyborach opowiedziec się za Fidesz. mam nadzieję że teraz nie dają się zmanipulować "europejczykom". U nas niestety poprawnośc polityczna króluje!
S
SEQKE
16 kwietnia 2011, 07:39
Brawo Węgrzy! Ciekawe, kto wygra - czy patrioci węgierscy, czy międzynarodówka lewacka?
A
a
16 kwietnia 2011, 06:56
Agentura zadzialala niby nowoczesnie przez facebook. Odwazne Wegrow kroki i wszystkie nowe postanowienia konstytucyjne sa mocno uzasadnione. A lewackie postepostwo znowu  zebralo sie wokol swoich agenturalnych mocodawcow. Szmal to szmal.  Skad my to znamy.