Węgry: Sąd przyznał rację koncernom

(fot. PAP/Radek Pietruszka)
PAP / drr

Konserwatywny premier Węgier Viktor Orban oświadczył w poniedziałek, że orzeczenie sądu, który przyznał rację koncernom energetycznym skarżącym rząd za zmuszanie ich do obniżenia cen gazu, jest "skandaliczne".

Działające na Węgrzech koncerny energetyczne wygrały w ubiegłym tygodniu sprawę dotyczącą zmuszania ich przez państwo do obniżenia cen gazu, wytoczoną węgierskiemu urzędowi nadzoru energii, który wydał dekret ustanawiający ceny za użycie sieci gazociągowej.

- W imieniu rządu muszę powiedzieć, że decyzja sądu jest skandaliczna - oświadczył w poniedziałek w parlamencie Orban. Dodał, że jego gabinet nie zaakceptuje jej i przedstawi nową propozycję przewidującą jeszcze większe cięcia cen.

Według niego koncerny energetyczne zarabiające miliardy podjęły skoordynowane działania przeciwko węgierskim rodzinom, by zapobiec "sprawiedliwemu obniżeniu obciążeń".

Premier poinformował też, że sąd w przyszłym tygodniu wyda oddzielne orzeczenie w sprawie ustalonych przez rząd cięć cen energii elektrycznej.

Węgierski rząd od stycznia wprowadził 10-proc. obniżkę cen energii elektrycznej, gazu i ogrzewania dla gospodarstw domowych. Koszty tej obniżki będą musieli pokryć dostawcy należący w większości do zagranicznych koncernów energetycznych.

Aby to osiągnąć, władze zażądały obniżenia marż dostawców. Węgierski sektor usług komunalnych należy w większości do firm zagranicznych - największymi graczami są niemiecki RWE i E.On oraz francuskie GDF i EDF.

Cięcia zaniepokoiły firmy energetyczne, które przekonują, że to one będą musiały zapłacić za to rachunek. Polityka ta zyskała jednak poparcie Węgrów, obciążonych wysokimi rachunkami za energię. Jak pisze agencja Reutera, Orbanowi zależy na wzroście poparcia, ponieważ będzie się starał o kolejną kadencję w wyborach parlamentarnych zaplanowanych na przyszły rok.

Tworzymy DEON.pl dla Ciebie
Tu możesz nas wesprzeć.

Tematy w artykule

Skomentuj artykuł

Węgry: Sąd przyznał rację koncernom
Komentarze (2)
MR
Maciej Roszkowski
11 marca 2013, 21:16
Ze sprawozdań finansowych każdej firmy można określić jakie ma wyniki. Jest granica zyskowności poza którą mamy do czynienia z grabieżą. Brawo Orban. Wyobrażąm sobie wycie "obrońców demokracji" za pieniądze koncernów
P
POfil
11 marca 2013, 17:25
I dobrze Orgab.Jest kryzys. Sprawiedliwei nie zanczy rowno wiec i monopolisci musza sie podzeilic z ludem zyskami/kosztami. Skoro jestesmy w gospodarce recznie sterowanej pod egida UE to nie ma sie co dziwic administreacyjnym decyjom..... Do takich trzeba miec jaja... u naszych ich nie znajdziesz