YouTube poinformuje użytkowników, ile czasu spędzają w serwisie

YouTube poinformuje użytkowników, ile czasu spędzają na oglądaniu materiałów wideo w serwisie - poinformował serwis Tech Crunch. Google, do którego należy serwis YouTube, to kolejna firma po Apple i Facebooku wprowadzająca podobne funkcje w swoich produktach.

Dzięki nowej funkcji serwisu użytkownicy będą mogli sprawdzić, jak wiele czasu spędzili na oglądaniu materiałów wideo w serwisie YouTube w ciągu danego dnia, ale i w dniu poprzednim oraz w ciągu całego tygodnia.

Zdaniem Tech Crunch, firmy technologiczne - w tym Google - w ostatnim czasie zrozumiały, że muszą wziąć odpowiedzialność za to w jaki sposób użytkownicy korzystają z ich produktów i usług, coraz częściej określanych jako projektowane z myślą o nadużywaniu ludzkich podatności psychologicznych - na przykład skłonności do uzależnień.

Gigant z Mountain View funkcje pozwalające użytkownikom lepiej kontrolować czas spędzany z elektronicznymi gadżetami wprowadził już w kilku swoich produktach. To m.in. system Android, poczta elektroniczna Gmail, a także aplikacja Google Photos.

Podczas tegorocznej edycji konferencji Google I/O dla programistów, koncern zaprezentował serię planowanych zmian w serwisie YouTube, takich jak na przykład wyświetlane co pewien czas przypomnienia zalecające widzom robienie sobie przerw w oglądaniu filmów. Wprowadzone przez YouTube funkcje kontroli czasu będą widoczne dla użytkowników w sekcji zarządzania kontem w serwisie, gdzie będą wyświetlane statystyki godzin spędzonych na oglądaniu wideo, a także średnia wyliczona z poświęcanego na tę rozrywkę czasu.

Według przedstawicieli Google, liczby te określane będą na podstawie historii obejrzanych przez użytkownika materiałów. W praktyce oznacza to, że jeśli użytkownik wyczyści dane o historii odtwarzanych na YouTube filmów, statystyki czasu spędzanego w serwisie nie uwzględnią ich.

Podobnie rzecz ma się w przypadku materiałów wyświetlanych na YouTube w trybie incognito przeglądarki. Z kolei zatrzymanie rejestrowania historii przeglądania przez użytkownika zablokuje możliwość gromadzenia statystyk o spędzanym na YouTube czasie.

Według serwisu Tech Crunch, do statystyk doliczany będzie czas spędzany na oglądaniu YouTube TV, który - jak ocenia Tech Crunch - różni się znacznie od czasu poświęcanego na konsumowanie treści z tradycyjnej wersji popularnego YouTube i bardziej przypomina czas poświęcany na oglądanie telewizji. Programy na YouTube TV są dłuższe i podzielone na bloki, i jak podkreśla Tech Crunch - sekcja ujmująca statystyki oglądania w tym trybie powinna być rozdzielona względem statystyk podstawowej wersji YouTube. Google zadeklarowało, że zmiany idące w tym kierunku zostaną z czasem uwzględnione w sekcji statystyk, nie sprecyzowało jednak czasu, kiedy to nastąpi.