Mówimy niekiedy, że wiara czyni cuda. Daleki jestem od rozumienia tych słów w sposób iście magiczny – że wystarczy „odmówić” modlitwę, wypowiedzieć jakieś formuły i mocno zebrać się w sobie, wytężając z całych sił swojego ducha, wierzącego niezachwianie w Bożą moc, by stały się rzeczy niewytłumaczalne. Nie w ten sposób wiara czyni cuda. Cudem wiary jest zaufanie, którym człowiek obdarza Boga. Takie zaufanie prowadzi do kolejnych cudów – nie do widowiskowych zdarzeń, które odbierają mowę, lecz do mozolnego zwyciężania z dnia na dzień nad tym, co przemijalne. Bo pośród wielu cudów wiary największym jest ten, że człowiek zaczyna widzieć coś więcej niż czubek własnego nosa i koniec własnego życia.
Mówimy niekiedy, że wiara czyni cuda. Daleki jestem od rozumienia tych słów w sposób iście magiczny – że wystarczy „odmówić” modlitwę, wypowiedzieć jakieś formuły i mocno zebrać się w sobie, wytężając z całych sił swojego ducha, wierzącego niezachwianie w Bożą moc, by stały się rzeczy niewytłumaczalne. Nie w ten sposób wiara czyni cuda. Cudem wiary jest zaufanie, którym człowiek obdarza Boga. Takie zaufanie prowadzi do kolejnych cudów – nie do widowiskowych zdarzeń, które odbierają mowę, lecz do mozolnego zwyciężania z dnia na dzień nad tym, co przemijalne. Bo pośród wielu cudów wiary największym jest ten, że człowiek zaczyna widzieć coś więcej niż czubek własnego nosa i koniec własnego życia.
Beata Zajączkowska / vaticannews.va / KAI / tk
"Doświadczyłem opieki Boga i pokoju serca" - tak o swej niewoli w rękach islamskich fundamentalistów mówi ks. Hans-Joachim Lohre. Niemiecki zakonnik przez rok więziony był na pustyni w Mali przez terrorystów powiązanych z Al-Kaidą. Został uwolniony w uroczystość Chrystusa Króla, jednak dopiero teraz zaczyna dzielić się doświadczeniem przeżytym w niewoli.
"Doświadczyłem opieki Boga i pokoju serca" - tak o swej niewoli w rękach islamskich fundamentalistów mówi ks. Hans-Joachim Lohre. Niemiecki zakonnik przez rok więziony był na pustyni w Mali przez terrorystów powiązanych z Al-Kaidą. Został uwolniony w uroczystość Chrystusa Króla, jednak dopiero teraz zaczyna dzielić się doświadczeniem przeżytym w niewoli.
Jest w nas dość duża doza sceptycyzmu wobec tego, co „po kościółkowemu” nazywamy współpracą z Bożą łaską. Wolelibyśmy, żeby Bóg działał obok nas, bez nas, choć jednocześnie dla nas. Czyż nie tak właśnie wyglądają nieraz nasze modlitwy? Panie, działaj! Spraw cud! Zrób coś, bo ginę!
Jest w nas dość duża doza sceptycyzmu wobec tego, co „po kościółkowemu” nazywamy współpracą z Bożą łaską. Wolelibyśmy, żeby Bóg działał obok nas, bez nas, choć jednocześnie dla nas. Czyż nie tak właśnie wyglądają nieraz nasze modlitwy? Panie, działaj! Spraw cud! Zrób coś, bo ginę!
DEON.pl / mł
Jezus uczy nas modlitwy o uzdrowienie - mówi papież Benedykt XVI. Z tego powodu w naszej modlitwie prośba, uwielbienie i dziękczynienie powinny łączyć się ze sobą, nawet wtedy, gdy nam się wydaje, że Bóg nie odpowiada na nasze konkretne oczekiwania.
Jezus uczy nas modlitwy o uzdrowienie - mówi papież Benedykt XVI. Z tego powodu w naszej modlitwie prośba, uwielbienie i dziękczynienie powinny łączyć się ze sobą, nawet wtedy, gdy nam się wydaje, że Bóg nie odpowiada na nasze konkretne oczekiwania.
Wojciech Jędrzejewski OP / Mieczysław Łusiak SJ
Niedawno ojcu Jędrzejewskiemu zadano szczególne pytanie, na które odpowiada komentując dzisiejszą Ewangelię.
Niedawno ojcu Jędrzejewskiemu zadano szczególne pytanie, na które odpowiada komentując dzisiejszą Ewangelię.