Można żyć bez chwil ciszy wewnętrznej, podczas gdy nie można żyć bez jedzenia i snu. Ale rodzi się wtedy pytanie o jakość naszego życia. Jeśli ta duchowa potrzeba nie zostanie zaspokojona, to może dać o sobie znać w przeróżny sposób.
Można żyć bez chwil ciszy wewnętrznej, podczas gdy nie można żyć bez jedzenia i snu. Ale rodzi się wtedy pytanie o jakość naszego życia. Jeśli ta duchowa potrzeba nie zostanie zaspokojona, to może dać o sobie znać w przeróżny sposób.
Dla Ojców Kościoła istniała tylko jedna duchowość, duchowość Jezusa Chrystusa, który umarł i zmartwychwstał i który przekazuje swojego Ducha światu. Z czasem pojawiła się tendencja do różnicowania form, w których starano się ująć całe bogactwo misterium Chrystusa.
Dla Ojców Kościoła istniała tylko jedna duchowość, duchowość Jezusa Chrystusa, który umarł i zmartwychwstał i który przekazuje swojego Ducha światu. Z czasem pojawiła się tendencja do różnicowania form, w których starano się ująć całe bogactwo misterium Chrystusa.
Paul K. Fehrenbach
Współczesna psychologia uznaje, że nasze najgłębsze doświadczenia wyrażają się zasadniczo poza słowami. "Nie było to zwykłe dzienne światło, lecz zupełnie inne" - pisał św. Augustyn. Jak możemy opisać nasze spotkanie z Bogiem?
Współczesna psychologia uznaje, że nasze najgłębsze doświadczenia wyrażają się zasadniczo poza słowami. "Nie było to zwykłe dzienne światło, lecz zupełnie inne" - pisał św. Augustyn. Jak możemy opisać nasze spotkanie z Bogiem?
Samotność, obok uczucia grozy wywołanego perspektywą zbliżającej się i nieuniknionej śmierci, jest jednym z tych aspektów ludzkiej egzystencji, który ma - przynajmniej tak się wydaje - wyłącznie negatywny czy paraliżujący wpływ na osobę będącą jej "ofiarą". Dzieje się tak pomimo, a nawet wbrew usilnym próbom wyrwania się z tego stanu.
Samotność, obok uczucia grozy wywołanego perspektywą zbliżającej się i nieuniknionej śmierci, jest jednym z tych aspektów ludzkiej egzystencji, który ma - przynajmniej tak się wydaje - wyłącznie negatywny czy paraliżujący wpływ na osobę będącą jej "ofiarą". Dzieje się tak pomimo, a nawet wbrew usilnym próbom wyrwania się z tego stanu.
ks. Tomasz Halik
"Wszystko w tym chrześcijaństwie mogłabym przyjąć, tylko tego Niepokalanego Poczęcia nie mogę przełknąć!" - ileż to razy słyszeliśmy już coś podobnego.
"Wszystko w tym chrześcijaństwie mogłabym przyjąć, tylko tego Niepokalanego Poczęcia nie mogę przełknąć!" - ileż to razy słyszeliśmy już coś podobnego.
Kierownictwo duchowe musi dziś wyglądać inaczej niż w przeszłości. Wynika to chociażby z faktu, że w samym Kościele rozszerzono pojęcie duchowości możliwej do zaakceptowania, choćby w sensie poznawczym. To rozszerzenie widzimy na przykład w prezentowanym jako katolicki Leksykonie mistyki.
Kierownictwo duchowe musi dziś wyglądać inaczej niż w przeszłości. Wynika to chociażby z faktu, że w samym Kościele rozszerzono pojęcie duchowości możliwej do zaakceptowania, choćby w sensie poznawczym. To rozszerzenie widzimy na przykład w prezentowanym jako katolicki Leksykonie mistyki.
Rozpatrując smutek jako moralną wadę, możemy stwierdzić, że powstaje on na skutek wadliwego korzystania z siły woli i światła rozumu. Ponieważ nasza wola i rozum ulegają często zachwianiu, ich właściwe użycie jest niemożliwe bez wsparcia łaski. Smutek jest zatem wynikiem pewnego zaniechania - mówi wielki mistrz chrześcijańskiej starożytności.
Rozpatrując smutek jako moralną wadę, możemy stwierdzić, że powstaje on na skutek wadliwego korzystania z siły woli i światła rozumu. Ponieważ nasza wola i rozum ulegają często zachwianiu, ich właściwe użycie jest niemożliwe bez wsparcia łaski. Smutek jest zatem wynikiem pewnego zaniechania - mówi wielki mistrz chrześcijańskiej starożytności.
Julianna z Norwich (1342 – ok. 1416) jest jedną ze znanych przedstawicielek mistycyzmu chrześcijańskiego. Thomas Merton nazwał ją największym angielskim mistykiem i teologiem. Żyła jako rekluza, czyli zamurowana w swojej celi pustelnica. W czasie ciężkiej choroby, będąc już niemal na progu śmierci, miała serię widzeń mistycznych. Spisała je, dodając do nich komentarz. Całość dzieła nosi tytuł Objawienia Bożej Miłości (Revelations of Divine Love). Poniżej prezentujemy sześć rozdziałów komentarza Julianny, w których porównuje ona Bożą miłość do miłości matczynej, a Jezusa nazywa czułą i łaskawą Matką.
Julianna z Norwich (1342 – ok. 1416) jest jedną ze znanych przedstawicielek mistycyzmu chrześcijańskiego. Thomas Merton nazwał ją największym angielskim mistykiem i teologiem. Żyła jako rekluza, czyli zamurowana w swojej celi pustelnica. W czasie ciężkiej choroby, będąc już niemal na progu śmierci, miała serię widzeń mistycznych. Spisała je, dodając do nich komentarz. Całość dzieła nosi tytuł Objawienia Bożej Miłości (Revelations of Divine Love). Poniżej prezentujemy sześć rozdziałów komentarza Julianny, w których porównuje ona Bożą miłość do miłości matczynej, a Jezusa nazywa czułą i łaskawą Matką.
James A. Wiseman OSB
Znany teolog z Chicago David Tracy twierdzi, że dzieła literackie otwierają nasze umysły, wyobraźnię i serca na nowe, autentyczne i potencjalnie przekształcające czytelnika sposoby bycia w świecie.
Słuszność tezy Tracy’ego potwierdzają przykłady dwóch autorów z Japonii, którzy bez wątpienia uznani być mogą za mistrzów chrześcijańskiej duchowości. Pierwszy był teologiem i znawcą japońskiego dramatu, a drugi - powieściopisarzem.
Znany teolog z Chicago David Tracy twierdzi, że dzieła literackie otwierają nasze umysły, wyobraźnię i serca na nowe, autentyczne i potencjalnie przekształcające czytelnika sposoby bycia w świecie.
Słuszność tezy Tracy’ego potwierdzają przykłady dwóch autorów z Japonii, którzy bez wątpienia uznani być mogą za mistrzów chrześcijańskiej duchowości. Pierwszy był teologiem i znawcą japońskiego dramatu, a drugi - powieściopisarzem.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}