Mieczysław Łusiak SJ, Wojciech Jędrzejewski OP
Każdy, kto przychodzi do Jezusa otrzymuje miłość, ale nie po to, by ją sobie zatrzymać.
Mieczysław Łusiak SJ, Wojciech Jędrzejewski OP
Interesowność potrafi zniszczyć najbardziej interesujące dzieła. Jak jest recepta Jezusa na stworzenie wielkiego działa?
Mieczysław Łusiak SJ, Wojciech Jędrzejewski OP, Grzegorz Kramer SJ
Za każdym razem, kiedy zabieramy się za sądzenie, to jakbyśmy powiedzieli Bogu w twarz: nie potrzebuję Cię. Za każdym razem, kiedy zabieramy się za sądzenie przestajemy wierzyć Bogu.
Stanisław Biel SJ
Św. Mateusz w rozdziale dziesiątym podaje wskazówki misyjne Jezusa. Kardynał Carlo Maria Martini odczytuje ten rozdział jako autobiografię Jezusa. Jezus przekazuje uczniom prawdy, którymi sam żyje, które wciela w czyn.
Mieczysław Łusiak SJ
Jezus był zainteresowany przede wszystkim ludźmi "znękanymi" i "porzuconymi". Swoich uczniów nie posyłał do sympatycznych, bogatych, pobożnych, pracowitych, zdrowych, itd.
Mieczysław Łusiak SJ, Wojciech Jędrzejewski OP
Zobacz, jakie są dwa ważne kroki do tego, żeby się spotkać ze Słowem Pana i mieć z tego korzyść.
Mieczysław Łusiak SJ / Grzegorz Kramer SJ / Wojciech Jędrzejewski OP / Słucham Pana
Jeżeli myślisz, że jesteś w tej historii tylko ubogą wdową lub tylko faryzeuszem, to się mylisz. Część ciebie chce oddać Bogu wszystko, a druga część... na to pytanie musisz odpowiedzieć sam.
Mieczysław Łusiak SJ, Wojciech Jędrzejewski OP
Nie musimy bać się naszego lęku. Nie musimy na modlitwie udawać herosów. Doskonały przykład dał nam Jezus na modlitwie w Ogrodzie Oliwnym.
Mieczysław Łusiak SJ / Grzegorz Kramer SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
- Miałem straszne kłopoty z Maryją. Nawróciłem się wśród protestantów i zostałem zainfekowany przez moich kochanych braci anty-maryjnością. A dzisiaj słyszymy wprost: intymna więź z Maryją była pragnieniem samego Jezusa, dla każdego z nas - mówi znany dominikanin.
Mieczysław Łusiak SJ, Wojciech Jędrzejewski OP
Może złość ludzi, którzy nie są w Kościele, na nas chrześcijan bierze się stąd, że oni by chcieli, żeby nasza wiara była po prostu głębsza.
Mieczysław Łusiak SJ / Grzegorz Kramer SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Siła człowieka nie wynika z niego samego, ale z Tego, komu służy. Zwyciężanie świata, to nie wynoszenie się ponad ludzi, ale pokora i służba. Przez to "świat" poznaje w nas braci Chrystusa.
Mieczysław Łusiak SJ, Wojciech Jędrzejewski OP
Rozwój modlitwy jest napędzamy pytaniami, które stawiamy: Panie jak Cię kochać, jak pełnić Twoją wolę, jak sensownie żyć? Te pytania prowadzą do takiego przesilenia, kiedy o nic już wcale nie trzeba pytać.
Mieczysław Łusiak SJ / Grzegorz Kramer SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Jezus musiał odejść, byśmy mogli na nowo odczytać Pismo językiem wiary. Zostawił nam jednak niesamowicie cenny dar. Taka jest Jego strategia ewangelizacyjna.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Teraz już wszystko pozostaje w naszych rękach, czy przyjmiemy usprawiedliwiającą nas posługę Syna i Ducha Świętego, pełnioną z woli Ojca, który jest w Niebie.
Jesteśmy zaproszeni do wielkiej miłości, która wyraża się w małych rzeczach. Czy nie wolelibyśmy raczej czynić wielkich rzeczy, aby ktoś nas w końcu zauważył?
Mieczysław Łusiak SJ, Wojciech Jędrzejewski OP
Jezus nie mówi, że jesteśmy sługami tylko przyjaciółmi. Ma w tym konkretny powód.
Mieczysław Łusiak SJ / Grzegorz Kramer SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
- Owce nie rozumieją słów, ale je czują. Dla owiec nie jest ważne co mówi pasterz, ale w jaki sposób mówi. Robi to z taką czułością, że owce ufają w jego słowa - mówi Grzego Kramer SJ.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
- Mój współbrat bardzo się zdziwił, gdy zobaczył, że ja gryzę Komunię Świętą. Robię tak ponieważ przemówiło do mnie kiedyś słowa wypowiedziane przez Jezusa w jednej z Ewangelii - mówi znany dominikanin.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Słowo, które mówi o umieraniu jest bardzo trudne i bardzo potrzebne. Bez tego Jezus nie może w nas zadziałać. I nie chodzi tylko o umieranie dla świata, ale o prawdziwą śmierć.
Mieczysław Łusiak SJ / Wojciech Jędrzejewski OP
Zwykliśmy nazywać św. Tomasza Apostoła "niewiernym". To bardzo krzywdząca etykietka. Przecież wszyscy Apostołowie uwierzyli w zmartwychwstanie Jezusa dopiero po tym, jak zobaczyli Go żywego.
{{ article.description }}