Jeżeli jesteśmy ciągle przyklejeni do ekranu, to z pola widzenia znika nam "żywy" człowiek, który w efekcie szybciej lub wolniej (u każdego trochę inaczej) przestaje być pożądaną wartością w relacji. Dzieje się tak, ponieważ relacja staje się coraz trudniejsza do realizacji oraz coraz bardziej niejednoznaczna.
Jeżeli jesteśmy ciągle przyklejeni do ekranu, to z pola widzenia znika nam "żywy" człowiek, który w efekcie szybciej lub wolniej (u każdego trochę inaczej) przestaje być pożądaną wartością w relacji. Dzieje się tak, ponieważ relacja staje się coraz trudniejsza do realizacji oraz coraz bardziej niejednoznaczna.
Sporo jest ostatnio w przestrzeni internetu trzeźwiących spostrzeżeń na temat relacji, które po pandemii i ogólnej izolacji wszystkich od siebie poszły trochę w innym kierunku. Przyzwyczailiśmy się do zapośredniczania. Ono jest łatwiejsze. By się z kimś „spotkać”, wystarczy napisać, nie trzeba żadnego więcej wysiłku, nie trzeba wychodzić z domu, patrzeć nikomu w oczy, poświęcać niepodzielonego czasu.
Sporo jest ostatnio w przestrzeni internetu trzeźwiących spostrzeżeń na temat relacji, które po pandemii i ogólnej izolacji wszystkich od siebie poszły trochę w innym kierunku. Przyzwyczailiśmy się do zapośredniczania. Ono jest łatwiejsze. By się z kimś „spotkać”, wystarczy napisać, nie trzeba żadnego więcej wysiłku, nie trzeba wychodzić z domu, patrzeć nikomu w oczy, poświęcać niepodzielonego czasu.
UNICEF / mł
Jeśli kiedykolwiek zdarzyło się, że korzystając z mediów społecznościowych lub internetu odczuwałeś stres, doświadczyłeś samotności, zazdrości, lęku, czy obniżonej samooceny, wiedz, że nie jesteś sam - piszą eksperci UNICEF. 
Jeśli kiedykolwiek zdarzyło się, że korzystając z mediów społecznościowych lub internetu odczuwałeś stres, doświadczyłeś samotności, zazdrości, lęku, czy obniżonej samooceny, wiedz, że nie jesteś sam - piszą eksperci UNICEF. 
Pragnienie stworzenia więzi z innymi ludźmi i uczestniczenia w działaniach grupowych jest w nas głęboko zakorzenione. Obecnie jednak coraz częściej u ludzi pojawia się lęk przed tym, że coś może ich omijać. Myślące w ten sposób osoby są nieustannie pełne niepokoju, biegają z jednej imprezy na drugą i zapominają, że można się odprężyć i cieszyć daną chwilą. O nowym zjawisku zwanym FOMO, pisze w swojej książce „Zakochany mózg i inne niezwykłe stany” Julia Fischer.
Pragnienie stworzenia więzi z innymi ludźmi i uczestniczenia w działaniach grupowych jest w nas głęboko zakorzenione. Obecnie jednak coraz częściej u ludzi pojawia się lęk przed tym, że coś może ich omijać. Myślące w ten sposób osoby są nieustannie pełne niepokoju, biegają z jednej imprezy na drugą i zapominają, że można się odprężyć i cieszyć daną chwilą. O nowym zjawisku zwanym FOMO, pisze w swojej książce „Zakochany mózg i inne niezwykłe stany” Julia Fischer.
Proponuję Wam eksperyment. Przez miesiąc nie czytajcie żadnych wiadomości. Nie oglądajcie żadnej telewizji. Nie skaczcie po portalach informacyjnych. Sięgnijcie za to po książki. Zwykłe, papierowe, grube tomiszcza.
Proponuję Wam eksperyment. Przez miesiąc nie czytajcie żadnych wiadomości. Nie oglądajcie żadnej telewizji. Nie skaczcie po portalach informacyjnych. Sięgnijcie za to po książki. Zwykłe, papierowe, grube tomiszcza.