PAP / pk
Cieszę się, kiedy na lekcji religii uczniowie zadają trudne pytania. Znaczy to, że są otwarci, szczerzy i że problem ich obchodzi - powiedział w wywiadzie dla PAP biskup pomocniczy warszawsko-praski Marek Solarczyk, który od 25 lat uczy religii w stołecznym liceum im. króla Władysława IV.
Cieszę się, kiedy na lekcji religii uczniowie zadają trudne pytania. Znaczy to, że są otwarci, szczerzy i że problem ich obchodzi - powiedział w wywiadzie dla PAP biskup pomocniczy warszawsko-praski Marek Solarczyk, który od 25 lat uczy religii w stołecznym liceum im. króla Władysława IV.
KAI / jp
- Będzie to dla was bardzo trudny rok. W czasie katechezy będziemy wszyscy płacić cenę za słabości i grzechy, okrutne nieraz rzeczy, niektórych z naszych braci - powiedział kard. Nycz do katechetów.
- Będzie to dla was bardzo trudny rok. W czasie katechezy będziemy wszyscy płacić cenę za słabości i grzechy, okrutne nieraz rzeczy, niektórych z naszych braci - powiedział kard. Nycz do katechetów.
Podobnie jak na innych przedmiotach, tak też na lekcji religii chcieliby dowiedzieć się czegoś, co przyda im się w dalszym życiu. Niełatwo było ich przekonać, że w dorosłym życiu będą się częściej modlić i spowiadać niż używać tabliczki mnożenia. Młodzi potrzebują widzieć tu i teraz, że idee i abstrakcyjne pojęcia dotyczące Boga mają jakieś namacalne powiązanie z ich życiem.
Podobnie jak na innych przedmiotach, tak też na lekcji religii chcieliby dowiedzieć się czegoś, co przyda im się w dalszym życiu. Niełatwo było ich przekonać, że w dorosłym życiu będą się częściej modlić i spowiadać niż używać tabliczki mnożenia. Młodzi potrzebują widzieć tu i teraz, że idee i abstrakcyjne pojęcia dotyczące Boga mają jakieś namacalne powiązanie z ich życiem.
"W obliczu kryzysu rodziny, lekcje religii w szkole są bardzo często jedynym miejscem i jedyną szansą na to, aby młody człowiek mógł usłyszeć i doświadczyć Boga. Nie zabierajmy im tej szansy" - mówi dyrektor szkoły.
"W obliczu kryzysu rodziny, lekcje religii w szkole są bardzo często jedynym miejscem i jedyną szansą na to, aby młody człowiek mógł usłyszeć i doświadczyć Boga. Nie zabierajmy im tej szansy" - mówi dyrektor szkoły.
Obawiam się, że sukces uszatego zwierzaka ma pewien (całkiem spory) związek z toczącą się w ostatnich tygodniach w krajowych mediach bez szczególnego rozgłosu dyskusją dotyczącą bardzo ważnej dla Kościoła katolickiego w Polsce sprawy. Chodzi o kwestię szkolnej katechezy.
Obawiam się, że sukces uszatego zwierzaka ma pewien (całkiem spory) związek z toczącą się w ostatnich tygodniach w krajowych mediach bez szczególnego rozgłosu dyskusją dotyczącą bardzo ważnej dla Kościoła katolickiego w Polsce sprawy. Chodzi o kwestię szkolnej katechezy.
Sukces wyborczy Ruchu Palikota sprawił, że Kościołowi zaczęto przypisywać główną rolę w jego wypromowaniu. Wśród komentatorów obwieszczających, że bez polskich biskupów ten wynik byłby niemożliwy pojawiły się również głosy wzywające Episkopat do konkretnych kroków... - komentarz Jacka Prusaka SJ.
Sukces wyborczy Ruchu Palikota sprawił, że Kościołowi zaczęto przypisywać główną rolę w jego wypromowaniu. Wśród komentatorów obwieszczających, że bez polskich biskupów ten wynik byłby niemożliwy pojawiły się również głosy wzywające Episkopat do konkretnych kroków... - komentarz Jacka Prusaka SJ.
ksplawinski / artykuł nadesłany
Niestety fala uczniów, wypisujących się z katechezy przeze mnie prowadzonej w szkole średniej, się powiększa. Dlaczego? Kto by pomyślał, że powodem może być sytuacja, która nastąpiła na moich lekcjach na początku roku szkolnego 2011/2012.
Niestety fala uczniów, wypisujących się z katechezy przeze mnie prowadzonej w szkole średniej, się powiększa. Dlaczego? Kto by pomyślał, że powodem może być sytuacja, która nastąpiła na moich lekcjach na początku roku szkolnego 2011/2012.