Ks. Robert Nęcek
W świecie upasionych i tłustych kotów, którym się nic nie chce, jedynie jeść, pić i może coś więcej, książka ta będzie zapisem niezręcznym i niesprzyjającym. Podjąć się wysiłku w epoce wygodnictwa graniczy wręcz z cudem. Nie tak dawno jedna osoba mi powiedziała, że nie lubi być spocona. Co za wyznanie!
W świecie upasionych i tłustych kotów, którym się nic nie chce, jedynie jeść, pić i może coś więcej, książka ta będzie zapisem niezręcznym i niesprzyjającym. Podjąć się wysiłku w epoce wygodnictwa graniczy wręcz z cudem. Nie tak dawno jedna osoba mi powiedziała, że nie lubi być spocona. Co za wyznanie!
Ks. Robert Nęcek
W sytuacji zamętu etycznego promowanie określonych wzorców osobowych staje się w pełni uzasadnione. Jednym z nich jest XIX-wieczna postać założyciela Księży Rogacjonistów, św. Annibale Maria di Francia. Jego życie i działalność zostało podsumowane przez włoski periodyk w słowach - "Ubóstwo i dobroczynność". Te dwa słowa wyrażały konkretną społeczną wrażliwość i troskę o zepchniętych na margines.
W sytuacji zamętu etycznego promowanie określonych wzorców osobowych staje się w pełni uzasadnione. Jednym z nich jest XIX-wieczna postać założyciela Księży Rogacjonistów, św. Annibale Maria di Francia. Jego życie i działalność zostało podsumowane przez włoski periodyk w słowach - "Ubóstwo i dobroczynność". Te dwa słowa wyrażały konkretną społeczną wrażliwość i troskę o zepchniętych na margines.
KAI/ ad
Otwarcie Roku Wiary, powołanie do istnienia Dziedzińca Pogan oraz podjęcie inicjatyw związanych z Nową Ewangelizacją - to zdaniem ks. dr. Roberta Nęcka, rzecznika krakowskiej kurii, najważniejsze wydarzenia w mijającym 2012 roku w Kościele.
Otwarcie Roku Wiary, powołanie do istnienia Dziedzińca Pogan oraz podjęcie inicjatyw związanych z Nową Ewangelizacją - to zdaniem ks. dr. Roberta Nęcka, rzecznika krakowskiej kurii, najważniejsze wydarzenia w mijającym 2012 roku w Kościele.
KAI / slo
"Moda na zgorszenie należy dzisiaj do dobrego tonu. Nikt przecież nie deprecjonuje prawa do krytyki krakowskiego biskupa. Co więcej, jeżeli jest słuszna, należy ją wyartykułować i domagać się przyjęcia. Trudno jednak zaakceptować personalne wycieczki i argumenty ad hominem" - napisał ks. dr Robert Nęcek, rzecznik prasowy archidiecezji krakowskiej komentując tekst Aleksandry Pawlickiej z tygodnika "Newsweek Polska" nt. kard. Stanisława Dziwisza.
"Moda na zgorszenie należy dzisiaj do dobrego tonu. Nikt przecież nie deprecjonuje prawa do krytyki krakowskiego biskupa. Co więcej, jeżeli jest słuszna, należy ją wyartykułować i domagać się przyjęcia. Trudno jednak zaakceptować personalne wycieczki i argumenty ad hominem" - napisał ks. dr Robert Nęcek, rzecznik prasowy archidiecezji krakowskiej komentując tekst Aleksandry Pawlickiej z tygodnika "Newsweek Polska" nt. kard. Stanisława Dziwisza.
inf. prasowa / drr
Kogo wypada powitać wcześniej: wojewodę czy marszałka województwa? Jak dawać prezenty, by było to w dobrym smaku i z zachowaniem norm? Czy księdza biskupa trzeba całować w pierścień? W jakich sprawach wypowiada się rzecznik Kurii? Odpowiedzi na wiele pytań związanych z zachowaniem w sytuacjach formalnych, w kontakcie z samorządowcami czy osobami duchownymi uzyskali uczestnicy szkolenia dyplomatycznego, które odbyło się 21 maja 2011 r. w piwnicy Kurii Metropolitalnej w Krakowie.
Kogo wypada powitać wcześniej: wojewodę czy marszałka województwa? Jak dawać prezenty, by było to w dobrym smaku i z zachowaniem norm? Czy księdza biskupa trzeba całować w pierścień? W jakich sprawach wypowiada się rzecznik Kurii? Odpowiedzi na wiele pytań związanych z zachowaniem w sytuacjach formalnych, w kontakcie z samorządowcami czy osobami duchownymi uzyskali uczestnicy szkolenia dyplomatycznego, które odbyło się 21 maja 2011 r. w piwnicy Kurii Metropolitalnej w Krakowie.
Logo źródła: Dziennik Polski ks. Robert Nęcek
Jan Paweł II całe życie dawał światu receptę na jakość codzienności. Nie poprawiać innych, gdyż taki styl prowadzi jedynie do walki i destrukcji. Poprawiać siebie samego - to jest papieskie źródło lepszej jakości!
Jan Paweł II całe życie dawał światu receptę na jakość codzienności. Nie poprawiać innych, gdyż taki styl prowadzi jedynie do walki i destrukcji. Poprawiać siebie samego - to jest papieskie źródło lepszej jakości!
KAI / drr
Inicjatywa pochówku prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki na Wawelu nie wyszła od kard. Stanisława Dziwisza – mówi ks. Robert Nęcek, rzecznik metropolity krakowskiego. „Propozycja wyszła od prezesa Jarosława Kaczyńskiego, a emisariuszem do rozmów z kard. Dziwiszem był minister Maciej Łopiński” – dodaje ksiądz rzecznik, odnosząc się do publikacji tygodnika „Wprost”. Wyjaśnia, że dla kardynała decyzja ta nie była "ani prosta, ani łatwa".
Inicjatywa pochówku prezydenta Lecha Kaczyńskiego i jego małżonki na Wawelu nie wyszła od kard. Stanisława Dziwisza – mówi ks. Robert Nęcek, rzecznik metropolity krakowskiego. „Propozycja wyszła od prezesa Jarosława Kaczyńskiego, a emisariuszem do rozmów z kard. Dziwiszem był minister Maciej Łopiński” – dodaje ksiądz rzecznik, odnosząc się do publikacji tygodnika „Wprost”. Wyjaśnia, że dla kardynała decyzja ta nie była "ani prosta, ani łatwa".