"Co mówię przyjacielowi, który naprawdę chce poznać mojego syna, ale waha się, jak to zrobić? To naprawdę proste. Po prostu zapytaj mnie o niego. Będę bardzo szczęśliwa, mogąc pomóc ci nawiązać z nim więź. Powiem ci wszystko na jego temat. Nie wahaj się i zapytaj mnie, co lubi, jak możesz zrobić najlepsze wrażenie i co może go zdenerwować". Przeczytaj fragment książki Leigh Merryday Porch "Moje dziecko z autyzmem". Jej autorka prowadzi bloga dla rodziców dzieci w spektrum, a także szkolenia w zakresie świadomości autyzmu dla szkół i organizacji obywatelskich; występuje również na konwencjach dotyczących niepełnosprawności.
"Co mówię przyjacielowi, który naprawdę chce poznać mojego syna, ale waha się, jak to zrobić? To naprawdę proste. Po prostu zapytaj mnie o niego. Będę bardzo szczęśliwa, mogąc pomóc ci nawiązać z nim więź. Powiem ci wszystko na jego temat. Nie wahaj się i zapytaj mnie, co lubi, jak możesz zrobić najlepsze wrażenie i co może go zdenerwować". Przeczytaj fragment książki Leigh Merryday Porch "Moje dziecko z autyzmem". Jej autorka prowadzi bloga dla rodziców dzieci w spektrum, a także szkolenia w zakresie świadomości autyzmu dla szkół i organizacji obywatelskich; występuje również na konwencjach dotyczących niepełnosprawności.
Fundacja Grupa Proelio/dm
- Od jednej z lekarek usłyszeliśmy, że to jest straszne, że takie dzieci jak nasza Jagódka przeżywają i muszą cierpieć. Przeprosiła nas za służbę medyczną, która pozwoliła jej przeżyć - mówią Agnieszka i Maciej Tomiccy, rodzice Jagódki.
- Od jednej z lekarek usłyszeliśmy, że to jest straszne, że takie dzieci jak nasza Jagódka przeżywają i muszą cierpieć. Przeprosiła nas za służbę medyczną, która pozwoliła jej przeżyć - mówią Agnieszka i Maciej Tomiccy, rodzice Jagódki.
facebook.com / jb
"Naszym projektem chcemy przybliżyć innym ludziom problemy z jakimi zmagają się rodziny takie jak nasza. Chcemy też dać nadzieję innym rodzicom. Niepełnosprawne dziecko wcale nie musi oznaczać wykluczenia społecznego" - podkreślają rodzice chłopca.
"Naszym projektem chcemy przybliżyć innym ludziom problemy z jakimi zmagają się rodziny takie jak nasza. Chcemy też dać nadzieję innym rodzicom. Niepełnosprawne dziecko wcale nie musi oznaczać wykluczenia społecznego" - podkreślają rodzice chłopca.
Dziecko z niepełnosprawnością nie wykuje katechizmowych pytań, nie uklęknie na czas i nie wytrzyma w bezruchu ze śpiewem: "Panie Jezu, zabierzemy Cię do domu". Rodzice od księży słyszą różne słowa.
Dziecko z niepełnosprawnością nie wykuje katechizmowych pytań, nie uklęknie na czas i nie wytrzyma w bezruchu ze śpiewem: "Panie Jezu, zabierzemy Cię do domu". Rodzice od księży słyszą różne słowa.
Te dzieci nie są niepotrzebne, przychodzą na ten świat w jakimś celu. Według mnie są idealne.
Te dzieci nie są niepotrzebne, przychodzą na ten świat w jakimś celu. Według mnie są idealne.
Dagmara Kamińska
Gdybym miała jednym słowem opisać swoje życie, to posłużyłabym się tytułem doskonałej, autobiograficznej książki Niki Shisler - "Kruchość".
Gdybym miała jednym słowem opisać swoje życie, to posłużyłabym się tytułem doskonałej, autobiograficznej książki Niki Shisler - "Kruchość".
PAP / slo
Osiągnięcie poziomu płacy minimalnej w przypadku świadczenia pielęgnacyjnego dla rodzica opiekującego się dzieckiem niepełnosprawnym jest w tej chwili niemożliwe - podkreślił w sobotę premier Donald Tusk.
Osiągnięcie poziomu płacy minimalnej w przypadku świadczenia pielęgnacyjnego dla rodzica opiekującego się dzieckiem niepełnosprawnym jest w tej chwili niemożliwe - podkreślił w sobotę premier Donald Tusk.
Czy macierzyństwo jest trudne? Nie, skądże. Matkom w naszej kulturze nie wolno narzekać.
Czy macierzyństwo jest trudne? Nie, skądże. Matkom w naszej kulturze nie wolno narzekać.
Matka 30-letniej niepełnosprawnej kobiety. Od 30 lat dzień i noc na służbie. Kochająca swoje dziecko i poświęcająca dla niego wszystko. Niepełnosprawność córki jest na tyle duże, że nic, absolutnie nic nie może zrobić sama. Nagle, gdy rozmawiamy o niedawnym projekcie zmiany ustawy antyaborcyjnej, starsza kobieta mówi: lepiej by było, gdyby te dzieci się nie rodziły.
Matka 30-letniej niepełnosprawnej kobiety. Od 30 lat dzień i noc na służbie. Kochająca swoje dziecko i poświęcająca dla niego wszystko. Niepełnosprawność córki jest na tyle duże, że nic, absolutnie nic nie może zrobić sama. Nagle, gdy rozmawiamy o niedawnym projekcie zmiany ustawy antyaborcyjnej, starsza kobieta mówi: lepiej by było, gdyby te dzieci się nie rodziły.
Taka wiadomość to szok. Potem przychodzą strach i łzy, ciężka praca i lata wyrzeczeń. A później jest czas, kiedy niepełnosprawne dzieci stają się dorosłe. Ich rodzice mówią: nie zamienilibyśmy ich na inne.
Taka wiadomość to szok. Potem przychodzą strach i łzy, ciężka praca i lata wyrzeczeń. A później jest czas, kiedy niepełnosprawne dzieci stają się dorosłe. Ich rodzice mówią: nie zamienilibyśmy ich na inne.
Józef Augustyn SJ / slo
Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili (Mt 25, 40).
Zaprawdę, powiadam wam: Wszystko, co uczyniliście jednemu z tych braci moich najmniejszych, Mnieście uczynili (Mt 25, 40).
Ania, decydując się na to, że stworzy Wojtkom dom, wiedziała, że nie może i nie ma prawa oczekiwać od nikogo wsparcia, świadomie wybrała samotne macierzyństwo i prawnie stała się dla tych dwóch chłopców rodziną zastępczą. Mały Wojtek miał wówczas 11, Duży - 12 lat.
Ania, decydując się na to, że stworzy Wojtkom dom, wiedziała, że nie może i nie ma prawa oczekiwać od nikogo wsparcia, świadomie wybrała samotne macierzyństwo i prawnie stała się dla tych dwóch chłopców rodziną zastępczą. Mały Wojtek miał wówczas 11, Duży - 12 lat.
PAP / slo
Podniesienia świadczenia pielęgnacyjnego do wysokości najniższego krajowego wynagrodzenia domagają się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy w środę protestują przed kancelarią premiera.
Podniesienia świadczenia pielęgnacyjnego do wysokości najniższego krajowego wynagrodzenia domagają się rodzice niepełnosprawnych dzieci, którzy w środę protestują przed kancelarią premiera.
Aleksandra Wentkowska / slo
Minęło kilkadziesiąt lat od momentu uchwalenia przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Konwencji o Prawach Dziecka. Jest to najważniejszy dokument w zakresie uniwersalnego systemu ochrony praw człowieka na świecie, dlatego nazywany jest czasem światową konstytucją praw dziecka.
Minęło kilkadziesiąt lat od momentu uchwalenia przez Zgromadzenie Ogólne ONZ Konwencji o Prawach Dziecka. Jest to najważniejszy dokument w zakresie uniwersalnego systemu ochrony praw człowieka na świecie, dlatego nazywany jest czasem światową konstytucją praw dziecka.
{{ article.published_at }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.source.name }}
{{ article.source_text }}
{{ article.description }}
{{ article.description }}