17 czerwca wspominamy świętego, który był artystą, ale swój talent malarski wymienił na inny. Tworzenie obrazów przemienił w „tworzenie” ludzi. Święty Brat Albert (Adam Chmielowski), wybrał tych „najmniejszych” odrzuconych, ubogich, kalekich. Tych, którym świat zabrał godność, zepchnął gdzieś na margines. To oni stali się jego tworzywem. Jest jednym z ulubionych polskich świętych. Przemawia do wyobraźni i serca wielu.
17 czerwca wspominamy świętego, który był artystą, ale swój talent malarski wymienił na inny. Tworzenie obrazów przemienił w „tworzenie” ludzi. Święty Brat Albert (Adam Chmielowski), wybrał tych „najmniejszych” odrzuconych, ubogich, kalekich. Tych, którym świat zabrał godność, zepchnął gdzieś na margines. To oni stali się jego tworzywem. Jest jednym z ulubionych polskich świętych. Przemawia do wyobraźni i serca wielu.
KAI / pzk
Motywację do swej pracy czerpią z postawy „Brata naszego Boga”. W intencji najbiedniejszych oraz tych, którzy niosą im wsparcie modlili się na Jasnej Górze w VI Światowy Dzień Ubogich członkowie Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. Pomoc w wyjściu z bezdomności to główny cel prowadzonych przez nich schronisk.
Motywację do swej pracy czerpią z postawy „Brata naszego Boga”. W intencji najbiedniejszych oraz tych, którzy niosą im wsparcie modlili się na Jasnej Górze w VI Światowy Dzień Ubogich członkowie Towarzystwa Pomocy im. św. Brata Alberta. Pomoc w wyjściu z bezdomności to główny cel prowadzonych przez nich schronisk.
Jan Paweł II podczas jego beatyfikacji na krakowskich Błoniach mówił, że „pragnienie niesienia miłosierdzia najbardziej potrzebującym zaprowadziło go, wielkiego misjonarza, na daleki Madagaskar, gdzie z miłości do Chrystusa poświęcił swoje życie trędowatym. Służył dniem i nocą tym, którzy byli niejako wyrzuceni poza nawias życia społecznego. Przez swoje czyny miłosierdzia wobec ludzi opuszczonych i wzgardzonych dawał niezwykłe świadectwo Ewangelii”. 12 października Kościół wspomina błogosławionego Jana Beyzyma, jezuitę, ‘posługacza trędowatych’.
Jan Paweł II podczas jego beatyfikacji na krakowskich Błoniach mówił, że „pragnienie niesienia miłosierdzia najbardziej potrzebującym zaprowadziło go, wielkiego misjonarza, na daleki Madagaskar, gdzie z miłości do Chrystusa poświęcił swoje życie trędowatym. Służył dniem i nocą tym, którzy byli niejako wyrzuceni poza nawias życia społecznego. Przez swoje czyny miłosierdzia wobec ludzi opuszczonych i wzgardzonych dawał niezwykłe świadectwo Ewangelii”. 12 października Kościół wspomina błogosławionego Jana Beyzyma, jezuitę, ‘posługacza trędowatych’.
KAI/youtube/dm
Jedni uważali go za szaleńca, drudzy za najpiękniejszego człowieka swoich czasów. Buntownik i malarz, który wyrzeka się samego siebie, aby odnaleźć upragnione szczęście. Tak umiera dla świata Adam Chmielowski, a rodzi Brat Albert. Święty. Film w reżyserii Witolda Ludwiga „Nędzarz i Madame”, w którym przedstawiono losy świętego, można oglądać już w kinach od 12 listopada.
Jedni uważali go za szaleńca, drudzy za najpiękniejszego człowieka swoich czasów. Buntownik i malarz, który wyrzeka się samego siebie, aby odnaleźć upragnione szczęście. Tak umiera dla świata Adam Chmielowski, a rodzi Brat Albert. Święty. Film w reżyserii Witolda Ludwiga „Nędzarz i Madame”, w którym przedstawiono losy świętego, można oglądać już w kinach od 12 listopada.
Buntownik i malarz, który wyrzeka się samego siebie, aby odnaleźć upragnione szczęście. Tak umiera dla świata Adam Chmielowski, a rodzi Brat Albert. Święty. Tę ponadczasową historię napisało samo życie.
Buntownik i malarz, który wyrzeka się samego siebie, aby odnaleźć upragnione szczęście. Tak umiera dla świata Adam Chmielowski, a rodzi Brat Albert. Święty. Tę ponadczasową historię napisało samo życie.
Artyści pochłonięci tworzeniem, zatopieni w sztuce, czasami postaci, jak z innego świata. Świata jakże odległego od tego co poprawne, akceptowane społecznie, doskonałe, Boże...  17 czerwca Kościół wspomina świętego Brata Alberta, który swoje życie poświęcił ubogim. Wspominamy Adama Chmielowskiego, który przysłowiową duszę artysty zamienił na Ducha Bożego. Wymienił jeden talent na inny. Tworzenie obrazów zamienił na „tworzenie”, a może raczej przywracanie ludziom ich prawdziwego wizerunku – godności.
Artyści pochłonięci tworzeniem, zatopieni w sztuce, czasami postaci, jak z innego świata. Świata jakże odległego od tego co poprawne, akceptowane społecznie, doskonałe, Boże...  17 czerwca Kościół wspomina świętego Brata Alberta, który swoje życie poświęcił ubogim. Wspominamy Adama Chmielowskiego, który przysłowiową duszę artysty zamienił na Ducha Bożego. Wymienił jeden talent na inny. Tworzenie obrazów zamienił na „tworzenie”, a może raczej przywracanie ludziom ich prawdziwego wizerunku – godności.
facebook.com/ParafiaswJozefaKrakow / jb
O kradzieży poinformowała na Facebooku parafia św. Józefa w Krakowie. 
O kradzieży poinformowała na Facebooku parafia św. Józefa w Krakowie. 
KAI / pk
Rok św. Brata Alberta pokazał, że w pomaganiu nie chodzi o spektakularne inicjatywy, ale że to te podstawowe elementy, jak choćby rozmowa, budują dobro - powiedział KAI ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, współzałożyciel i prezes Fundacji św. Brata Alberta w Radwanowicach.
Rok św. Brata Alberta pokazał, że w pomaganiu nie chodzi o spektakularne inicjatywy, ale że to te podstawowe elementy, jak choćby rozmowa, budują dobro - powiedział KAI ks. Tadeusz Isakowicz-Zaleski, współzałożyciel i prezes Fundacji św. Brata Alberta w Radwanowicach.
Michał Rożek
Nękany okropnym bólem, brat Albert chciał jednak ostatni wieczór spędzić w Krakowie, pośród współbraci. W tę noc wyraził tylko jedno życzenie, które wprawiło wszystkich w zdumienie.
Nękany okropnym bólem, brat Albert chciał jednak ostatni wieczór spędzić w Krakowie, pośród współbraci. W tę noc wyraził tylko jedno życzenie, które wprawiło wszystkich w zdumienie.
KAI / pk
Mszą św. sprawowaną w kościele pw. św. Antoniego na Karłowicach abp Józef Kupny zainaugurował obchody Roku św. Brata Alberta w archidiecezji wrocławskiej.
Mszą św. sprawowaną w kościele pw. św. Antoniego na Karłowicach abp Józef Kupny zainaugurował obchody Roku św. Brata Alberta w archidiecezji wrocławskiej.
Brat Albert Chmielowski / Marek Wójtowicz SJ / ml
Był artystą malarzem, przed którym otworem stała kariera artystyczna. Wielu artystów go nie rozumiało, zwłaszcza wtedy gdy odwiedzał najbardziej niebezpieczne dzielnice nędzy w Krakowie. W liturgiczne wspomnienie świętego przeczytajcie jego kilka ważnych myśli.
Był artystą malarzem, przed którym otworem stała kariera artystyczna. Wielu artystów go nie rozumiało, zwłaszcza wtedy gdy odwiedzał najbardziej niebezpieczne dzielnice nędzy w Krakowie. W liturgiczne wspomnienie świętego przeczytajcie jego kilka ważnych myśli.
Był artystą malarzem, przed którym otworem stała kariera artystyczna. Wrażliwość na nędzę człowieka, zwłaszcza na brak Boga, doprowadziła go do odkrycia Bożego Piękna, które przywraca godność grzesznikowi. Bóg jest najdoskonalszym Artystą; On stwarza z niczego. Adam, przeżywając głębokie nawrócenie, stał się świadkiem Chrystusa. Wielu artystów go nie rozumiało, zwłaszcza wtedy gdy odwiedzał najbardziej niebezpieczne dzielnice nędzy w Krakowie.
Był artystą malarzem, przed którym otworem stała kariera artystyczna. Wrażliwość na nędzę człowieka, zwłaszcza na brak Boga, doprowadziła go do odkrycia Bożego Piękna, które przywraca godność grzesznikowi. Bóg jest najdoskonalszym Artystą; On stwarza z niczego. Adam, przeżywając głębokie nawrócenie, stał się świadkiem Chrystusa. Wielu artystów go nie rozumiało, zwłaszcza wtedy gdy odwiedzał najbardziej niebezpieczne dzielnice nędzy w Krakowie.
KAI / mm
Ponad 200 osób dziennie w czasie zimy korzysta z dożywiania, które prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Pomocy św. Brata Alberta. Akcja "Kromka Chleba" jest adresowana głównie do osób bezdomnych i bezrobotnych. Prezes stowarzyszenia Anna Kozera zaznacza, że miejskie instytucje niemal codziennie przysyłają na posiłek nowe osoby.
Ponad 200 osób dziennie w czasie zimy korzysta z dożywiania, które prowadzi Katolickie Stowarzyszenie Pomocy św. Brata Alberta. Akcja "Kromka Chleba" jest adresowana głównie do osób bezdomnych i bezrobotnych. Prezes stowarzyszenia Anna Kozera zaznacza, że miejskie instytucje niemal codziennie przysyłają na posiłek nowe osoby.
KAI / psd
Ks. Wiesław Balewski, michalita, kapelan krajowy Ruchu "Wiara i Światło", aktor Emilian Kamiński, psycholog Joanna Krupska oraz Lech Jacek Golczyński z Łodzi, założyciel Koła Pomocy dla Dzieci Autystycznych, zostali laureatami Medalu św. Brata Alberta za rok 2011 - poinformowała 11 stycznia Kapituła Nagrody. Medale przyznawane są od 1997 r. ludziom szczególnie zasłużonym w niesieniu pomocy osobom niepełnosprawnym.
Ks. Wiesław Balewski, michalita, kapelan krajowy Ruchu "Wiara i Światło", aktor Emilian Kamiński, psycholog Joanna Krupska oraz Lech Jacek Golczyński z Łodzi, założyciel Koła Pomocy dla Dzieci Autystycznych, zostali laureatami Medalu św. Brata Alberta za rok 2011 - poinformowała 11 stycznia Kapituła Nagrody. Medale przyznawane są od 1997 r. ludziom szczególnie zasłużonym w niesieniu pomocy osobom niepełnosprawnym.
Logo źródła: Posłaniec Magdalena Wojaczek / slo
Często traktujemy ich jak ludzi gorszej kategorii. Spoglądamy na nich z pogardą, a czasem ignorujemy ich obecność. A przecież są tacy jak my, tylko mają bardziej pogmatwane życie, a do normalności brakuje im jedynie własnego domu.
Często traktujemy ich jak ludzi gorszej kategorii. Spoglądamy na nich z pogardą, a czasem ignorujemy ich obecność. A przecież są tacy jak my, tylko mają bardziej pogmatwane życie, a do normalności brakuje im jedynie własnego domu.
KAI / slo
Podopieczni Fundacji im. Brata Alberta w Radwanowicach spotkali się 14 grudnia na wspólnej wigilii, podczas którego wręczono nagrody społeczne im. Stanisława Pruszyńskiego, współzałożyciela Fundacji. W spotkaniu wigilijnym udział wzięli podopieczni ze Schroniska dla Niepełnosprawnych, uczestnicy Warsztatów Terapii i Świetlicy Terapeutycznej Fundacji im. Brata Alberta.
Podopieczni Fundacji im. Brata Alberta w Radwanowicach spotkali się 14 grudnia na wspólnej wigilii, podczas którego wręczono nagrody społeczne im. Stanisława Pruszyńskiego, współzałożyciela Fundacji. W spotkaniu wigilijnym udział wzięli podopieczni ze Schroniska dla Niepełnosprawnych, uczestnicy Warsztatów Terapii i Świetlicy Terapeutycznej Fundacji im. Brata Alberta.