#świętopietrze

Od internatu dla dziewcząt w Tanzanii, po uniwersytet w Afryce Zachodniej, finansowanie kształcenia, czy budowę kościołów – te i niemal 240 projektów w 66 krajach sfinansowano w ubiegłym roku z funduszu, który gromadzi datki przekazywane Papieżowi w celu wspierania jego misji jako Biskupa Rzymu, stojącego na czele Kościoła powszechnego oraz jego dzieł miłosierdzia.

Obol św. Piotra, zwany też świętopietrzem, wspiera posługę i działalność charytatywna papieża. Ofiary na ten cel zbierane są w uroczystość świętych Piotra i Pawła, obchodzoną 29 czerwca. Stolica Apostolska rozlicza się z otrzymanych pieniędzy. Właśnie opublikowano raport za rok 2024.

Watykan ostrzegł przed fałszywymi profilami papieża Leona XIV, które pojawiły się w mediach społecznościowych. W ten sposób oszuści usiłują zbierać pieniądze, podszywając się pod papieża.

Czym jest "świętopietrze" lub "Obol św. Piotra"? W związku z przypadającą 29 czerwca w Kościele katolickim uroczystością Świętych Apostołów Piotra i Pawła, w sobotę planowana jest zbiórka na działalność apostolską i charytatywną papieża. "Kwota może być niewielka, ale ma wielkie znaczenie symboliczne".

Świętopietrze - ten kościelny termin zaskakuje czasem wiernych uczestniczących w czerwcowej mszy. Inna nazwa jest równie zagadkowa, gdyż brzmi "obol św. Piotra". O co chodzi w świętopietrzu? 

Z opublikowanego przez Watykański Sekretariat ds. Ekonomii sprawozdania wynika, że zbiórki na posługę i działalność charytatywną papieża na całym świecie przyniosły około 47 mln euro. Wsparcie oferowane na potrzeby w 67 krajach wyniosło z kolei 65,3 mln euro.

Ofiary wiernych ze świętopietrza mogły zostać zdefraudowane w wątpliwych inwestycjach finansowych.

Począwszy od marca br. datki na potrzeby Kościoła powszechnego i cele charytatywne papieża, tzw. Obol św. Piotra, czyli historyczne "świętopietrze", można przekazywać za pośrednictwem Twittera i na Instagramie.

{{ article.description }}